Ema51 powiem ci na swoim przykładzie. W pierwszej ciąży miałam jedynie insulinę do posiłków, na czczo zawsze cukry były dobre. W drugiej ciąży z Adą już cukry na czczo były wysokie i wahały się 88-95 i insulinę dostałam ale najpierw miałam dzienną włączoną, a dopiero po jakimś czasie nocną. Z tymi cukrami właśnie tak jest, że każdy wysiłek je spala, nawet spacer dlatego wyjście na zakupki po śniadaniu obniża ci go, i dobrze

Mi diabetolog mówiła (mimo,że byłam na insulinie), że jak wiem, że po śniadaniu/obiedzie/kolacji pójdę na spacer a nie będę siedziała przed TV to mogę mniej jednostek insuliny wstrzyknąć :-)
Wszystko zależy od tego jak twoja diabetolog się zapatruje na cukry bo teraz zmieniły się normy i niby na czczo do 100 cukry są w normie, tak samo po posiłkach podwyższyli ze 120 na sporo więcej ale musisz poszukać na ile. Moja diabetolog tych nowych norm nie trzymała się, a starych. Z resztą i dla mnie te normy nowe są strasznie wysokie ale to pewnie zależy od diabetologa, jak napisałam wyżej
Co do insuliny… nie bój się

ja też nie chciałam, powiedziałam o tym diabetolog bo w drugiej ciąży miałam insulinę włączoną od 10 tygodnia ciąży gdyż już wyniki mówiły, że i tak jej nie uniknę i właśnie bałam się jej, że została w tak wczesnej ciąży przepisana ale diabetolog zapewniła mnie, że wstrzykiwana insulina nie przechodzi do płodu, a tylko mi pomaga obniżyć cukier
Tak jak cukry po posiłkach można opanować tym co się je (przeważnie bo u mnie nawet dieta nie dała rezultatu) tak te na czczo już gorzej ….
Aaa i nabiał odstaw na śniadanie bo on mocno podwyższa akurat w tym posiłku cukier
Po pierwszej ciąży (po 6 tyg od porodu) robiłam test obciążenia glukozą i wszystko wróciło do normy, teraz za 4 tyg będę robiła ale myślę, że też cukrzyca cofnęła się jak za pierwszym razem bo insulina odstawiona w dniu porodu, a gleukometr pokazuje cukry w normie
Hahaha dziewczyny kierujcie się własną intuicją i to co wam się podoba przy kupie wózka bo tego tyle jest, że wybór tego jedynego jest gorszy niż kupno samochodu, a jeszcze jak mamusie/teściowe dołączą się i zaczną wymyślać to już w ogóle oszaleć można
Niepokorna powodzenia kochana :* szybkiego i bezbolesnego porodu życzę !