ciężaróweczki po in vitro

[Minni27]

Madzia ja mialam podobna sytuacje. Jak lezalam w szpitalu w 36tc to na ktg zapisywaly mi sie skurcze,których w ogóle nie czulam. Polozne to lataly przy mnie sadzac ze sie rozpoczęlo a dotrzymalam do 39 tygodnia i urodzilam tez bie z sama z siebie tylko z pomocą lekarzy

Ja jestem wlasnie w przychodni. Robie test obciążenia glukoza by wykluczyć cukrzyce. Proszę trzymajcie kciuki by wynik byl dobry jedno moge stwierdzić gorzej mi smakowal ten roztwór niż jak robilam go w ciąży, teraz tez mi jakoś tak nie dobrze. Jak wrócę do domu to nakarmię moja Niunie slodkim mlekiem Moja Wiki przekroczyla juz 5 kg, oj czuje sie ja na rączkach w poniedzialek idziemy na szczepienie,juz mnie serce boli

 

[ema51]

minni - mam pytanie odnośnie cukrzycy... byłaś na insulinie czy na diecie samej??

 

[Minni27]

Ema bylam na samej diecie.

 

[ema51]

mam nadzieję że też tak skończę, chociaż jestem na diecie tydzień, a przekroczenia 90 na czczo i 120 po posiłkach się kilka razy zdarzają...
a dietę miałaś z przeliczaniem ww czy tylko ograniczałaś sama wybrane produkty?? i czy też zdarzały ci się przekroczenia czy ładnie ci od razu uregulowały się wyniki??

 

[montana8]

Ewelina kurde ale trafilas na lekarza, normalnie zero zrozumienia. Ale najwazniejsze ze malutki jest i ma sie dobrze ;-)

A do mnie właśnie dzwonił mąż z pracy i powiedzial ze jak wróci to zabiera mnie do hurtowni z artykułami dziecięcymi, ale sie cieszę , wezmę liste zakupów dla maleństwa i pewnie sie na cos pokuszę.

Milego dnia dziewczyny

 

[ewelina.br]

Szpital oktopny napewno tam nie bede rodzic bo.pacjenta maja w du.......e . Bede jechala do Sw. Zofi w Warszawie daleko bo 55 km. Ale wytrzym bo do tych konowaloe dziecka nie dam .

 

[Bziumelka]

Ewelina a ja uważam że takie usg w zupełności wystarczy, bo martwiłaś się czemu się nie rusza więc jak sprawdzili że wszystko jest ok to skończyli. Najgorsze by było jakby w ogóle nie chcieli zrobić. Jedynie o co można się przyczepić to o głupie gadanie lekarzy. Dziewczyny z PL ja uważam, że my na opiekę z NFZ nie możemy narzekać, mówię tak bo widzę jak traktują w Irlandii czy Anglii tam to jest dziwaczna opieka.

 

[ewelina.br]

Ale w wiekszosci szpitali u nas tez.jest.ok u mnie jrst malutkie miasto i szpital.ktory nie ma dobrej opini niestety . Zawsze dzialy sie tam.dziwne zeczy . Moja ciocia zaczela rodzic w koncowce 7 miesiaca i nikt zie nia za specjanie nie zaja polozyli ja a ona krzyczala ze rodzi dopiero jak wojek.dojechal i zacza robic raban to poszly sie nia zajac .
A jeszcze ja z natury jestem taka spokojna trzeba naprawde duzo zeby mnie z rownowagi wyprowadzic .

 

[Madzia 76]

Dziewczyny u mnie i u Marcelinki już lepiej podbrzusze nie boli czyli leki działają we wtorek mam wizytę u mojego doktora więc zobaczymy co powie myslę ze wytrzymamy jeszcze troszę albo tak jak pisze Minni doczekamy bez problemu do końca . Dziękuję Wam wszystkim za trzymanie kciuków za mnie i moją córeczkę.

Ewelina faktycznie podejscie do pacjenta w naszej służbie zdrowia jest nie fajna ale nie można też generalizować ja na wczorajszą opiekę nie narzekam.

 

[Magda_7891]

Z tymi szpitalami to chyba zależy na jaki humor ludzi się trafi... Rozmawiałam z koleżanką która jest zachwycona opieką w naszym szpitalu a ja mam złe doświadczenie po tym jak trafiłam tam z plamieniami. Dosłownie loteria.