ema51
Fanka BB :)
oj... ewelina... obejrzałam Dziwisza i aż nerwy prawie mi puściły...
już niby się człowiek uodparnia na te wynurzenia księży na temat in vitro, ale jednak ile można słuchać...
zamiast wziąć się za księży i ich wszelkie występki to tylko naszego tematu się uczepili...
powiem wam że mieszkam w dość małej miejscowości i ostatnio sobie uświadomiłam że część osób wie o zabiegu (najlepsze źródło plotek w mojej mieścinie to ośrodek zdrowia - niestety brałam po transferze w pewnym momencie zwolnienie od rodzinnego - więc jak to z lekarzem opowiedziałam co i jak... ale że zwolnienia w większości wypisywane są w okienku u pielęgniarek a lekarz tylko podbija to mają plotkary wgląd w karty i sobie wyczytały...)
ogólnie niby mi to nie przeszkadza, ale sam fakt...
tylko czekam aż do proboszcza dojdzie... a szczerze to chętnie bym się z nim rozmówiła na ten temat jeśli będzie kiedyś jakiś problem
a potem tylko pozostaje przenieść się do innej parafii...
oj... szkoda słów...
już niby się człowiek uodparnia na te wynurzenia księży na temat in vitro, ale jednak ile można słuchać...
zamiast wziąć się za księży i ich wszelkie występki to tylko naszego tematu się uczepili...
powiem wam że mieszkam w dość małej miejscowości i ostatnio sobie uświadomiłam że część osób wie o zabiegu (najlepsze źródło plotek w mojej mieścinie to ośrodek zdrowia - niestety brałam po transferze w pewnym momencie zwolnienie od rodzinnego - więc jak to z lekarzem opowiedziałam co i jak... ale że zwolnienia w większości wypisywane są w okienku u pielęgniarek a lekarz tylko podbija to mają plotkary wgląd w karty i sobie wyczytały...)
ogólnie niby mi to nie przeszkadza, ale sam fakt...
tylko czekam aż do proboszcza dojdzie... a szczerze to chętnie bym się z nim rozmówiła na ten temat jeśli będzie kiedyś jakiś problem
a potem tylko pozostaje przenieść się do innej parafii...
oj... szkoda słów...