reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Emilia gratuluję 5 miesiąca :) na te wzdęcia to na pewno dieta dieta i jeszcze raz dieta, ale co to Ci nie powiem. Poszperaj w necie :)

ja zaraz 8 miesiąc zaczynam i póki co bez zaparć i wzdęć. Trochę zgagi, ale też bez tragedii. Jem to co przed ciążą czyli bardzo dużo ważyw i owoców, prawie tylko ciemne pieczywo i 3 razy w tygodniu na śniadanie mieszankę: siemię lniane, zarodki pszenne, płatki owsiane i orkiszowe, pestki słonecznika i dyni z jogurtem naturalnym, owocami, miodem. Polecam, myślę, że ta mieszanka uratowała mnie przed zaparciami. No i rodzice mają kilka kurek, żeby były zdrowe jajeczka, a tata hoduje ekologiczne pomidory, także na tej zdrowej żywności mój syn rośnie jak szalony a mama nie ma problemów z żołądkiem i jelitami :)
 
Ewelina coś mi tutaj nie gra. Ty chyba źle liczysz, 5 miesiac zaczyna się w 18tc wszedzie podają takie dane, bo tak to wyjdzie Ci ciaża 10 miesiecy.
 
Lenkebar: ja mam tak samo jak ty. Duzo owocow i warzyw, podobna mieszanke z rana 3x w tyg, ok 70% wszystkiego co jem jest ekologiczne, codziennie 3.5 km marszobiegu i zaparcia mi nie dokuczaja. Niech sie dzieciny dobrze chowaja
 
Super Lolitka! Zazdroszczę tego marszobiegu, też bym chciała ale zabraniają po tym jak mi się szyjka raz skróciła :( czyli teoria się potwierdza: dziewczyny jak chcecie się dobrze czuć i mieć ciążę bez zaparć i wzdęć trzeba się zdrowo odżywiać :)
 
Oj dziewczyny!!!! Bez przesady! Mi by ta Wasza mieszanka przez gardło nie przeszła a na śniadanie wciagam kiełbaski lub jajka z fasolką a zaparć też nie mam ;) Ale owoców i warzyw pochłaniam dużo - fakt ;)
 
Oj zaparcia... Na szczęście u mnie minęły jak mogłam zacząć normalnie funkcjonować. Więcej ruchu i wszystko wróciło do normy ale i tak muszę uważać co zjem bo po niektórych rzeczach strasznie choruje. Mi dr na początku mówił że na to najlepsza jest dieta i bodajże kefir. Kefiru nie znoszę więc piłam jogurty ale mi zbrzydly i teraz nie mogę patrzeć na nie nawet ;)
 
Ja mam tylko wzdecia ale nie mam zaparć. Problem w tym ze chyba cos tam podraznilam od grilowanego ostatnio. U mnie jest tak ze zalatwiam sie bez problemu raz dziennie po śniadaniu, całe zycie tak miałam. I potem caly dzien jem i żołądek i jelita sie napełniają. I wzdecia zaczynaja sie przed snem, ogolnie bola mnie jelita ok 22-23 i ide z tym bólem spac a rano jest ok bo chyba to wszystko w nocy sie trawi i przechodzi do jelita grubego i wtedy juz nie boli. Wiec problem tylko ze wzdetym brzuchem i gazami ale tylko wieczorem.

Ewelina Bziumelka dobrze napisała 5 miesiac zaczyna sie od 18 tygodnia czyli od 17t 1d.
 
reklama
Magda bylam w szipitalu ale nie zostalam zbadana . Zeby zrobili usg i badanie krwi musialabym sie zatrzymac u nich na 3 dni . Innej mozliwosci nie ma . No jak.ja sie wk......łam masakra . Dzwonilam do Dr Mrugacza i kazal brac nospe 2x 1 znowu duphaston i magnez . I lezec .
 
Do góry