Minni27 - śliczny suwaczek. A jeśli chodzisz do lekarza w ramach NFZ to będzie Ci przysługiwało tylko 3 usg (prenatalne). Zazwyczaj w gabinetach prywatnych co wizytę jest usg.
Zuzia - ja to byłam przykładem błędnego myślenia. Cały czas na początku myślałam że będzie dziewczynka, tak jakoś czułam. Na usg w 13 tyg lekarz dał nam 80% że będzie chłopak. Ja nadal nie wierzyłam. W 18 tyg usg robił mi inny lekarz i wpierw mówił, że to raczej dziewuszka, po czym znalazł interes mojego syna i stwierdził że jednak chłopak. Ja nadal nie wierzyłam. USG połówkowe pozbawiło mnie złudzeń, przyłożenie głowicy do brzucha i pierwszy obraz na monitorze - siusiak... Także różnie bywa z tymi przepowiedniami, aczkolwiek wszyscy u mnie w pracy mówili, że wyglądam jak mama chłopca.
Madzialenak - Sebuś ma już 5 miesięcy??? WoW!!! Ale co trzeba przyznać to przystojniak z niego
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
:-).
Aleksandretta - wdałam się w pewny rodzaj pyskówki z nimi na forum i niepotrzebnie. Prawo Murphy'ego mówi, że "Nigdy nie kłóć się z głupcem – ludzie mogą nie dostrzec różnicy." dlatego nie zamiaruję już się tam udzielać. Widziałam też jak zbeształy tą dziewczynę od nietypowego imienia. Nawet pisały że ma halucynacje że chce tak nazwać dziecko. Główny argument - bo dzieci będą się śmiać. A ja powiem tak, dzieci uczą się od rodziców i jeżeli rodzić uznaje coś za typowe zachowanie/imię, etc to dziecko też tak będzie podchodzić do sprawy. A po tych "babach" na forum widać, że raczej nie będą dawać dobrego przykładu. One są jak pewna kobieta która dostała kiedyś ode mnie po twarzy, że tak powiem z "liścia". Byłam z siostrą w markecie i pewne dziecko powiedziało do mamy "mamo zobacz jaka mała pani", moja siostra już dawno nie zwraca uwagi na takie rzeczy, ale to co powiedziała matka chłopca powaliło mnie. Otóż powiedziała, że "tą panią bóg skarał, bo nie chciała jeść obiadów, jak ty nie będziesz jadł to tez nie urośniesz". Mojej siostrze stanęły łzy w oczach, a ja mało myśląc podeszłam i wykonałam wyrok na matce. Tak samo z tymi harpiami z forum marcówek, zero tolerancji i tak pewnie wychowają dzieci.W dodatku wymuszały jeszcze na dziewczynie że ma nadać Nikola, bo Nico to dla psa. Z całym szacunkiem, każde imię można nadać zwierzęciu. Ja mam świnki - wabią się Henio i Ziutek, mój dziadek miał konia imieniem Kuba...
Jednak najbardziej podoba mi się
secreto, która co post to pisze "life is brutal" (swoją drogą odnoszę wrażenie, że to jedyny zwrot po angielsku znany przez nią). Jeżeli według tej zasady będzie chować, przepraszam złe słowo - hodować dziecko to bardzo współczuję jemu.
Molla - super że się odezwałaś. Bardzo się cieszę, że maluszek ładnie się rozwija. Wyleżysz się w ciąży za wszystkie czasy, ale zobaczysz jak zleci czas i już niedługo sama przytulisz synka. Już połowę ciąży za Tobą.
Ja dziewczyny staję się dziwna. Końcówka ciąży pod znakiem zapłakania.... Dzisiaj ryczałam w rękaw asystentce w pracy, żaląc się na życie. Najlepsze, że słuchała mojego podsumowania życia przez 30 min
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
. Teraz mi jej żal
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)