reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Zosia_K, ale fajnie, że do nas wróciłaś :)))
Twoja córeczka jest już dużą pannica i nie wiadomo, kiedy ten czas zleciał.

Madzialenak, nie mogę uwierzyć, że Sebuś ma już 5 miesięcy. Jeszcze nie tak dawno trzymałam go malutkiego, drobniutkiego, a teraz kawał mężczyzny z niego.

Mazenka, Lilonka, zaproszenia na fb wysłane :)))

Fusun, no jestem ciekawa, kto u Ciebie mieszka. Trzymam kciuki za dzisiejsza wizyta i czekam na wieści :)

A ja jestem dzisiaj po sesji brzuszkowej. Może Greenpace się o mnie nie upomni :tak:;-):-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zuzia - niestety żadnych przeczuć nie mam, ale jak wszyscy na około mi ciągle powtarzają że będzie chłopak to i ja zaczęłam już tak myśleć :) Musze cierpliwie poczekać te kilka tygodni, mam tylko nadzieje że dzidzia nie zrobi psikusa i nie przekręci się tak że nie będzie widać ;) Te oczekiwania bardzo wstrzymują mnie i moich najbliższych od zakupów, nie wiemy w jakim kolorze i czy np. z księżniczkami czy też z autkami mamy wszystko kupować :)
 
Lawendowy, ja nie mam dziś wizyty. Jakoś źle się wyraziłam w ostatnim poście. Wizytę od dawna mam umówioną na 25.02, a dziś tylko zmieniłam lekarza, do którego pójdę. Także jeszcze kupa czasu do wizyty
 
Lawendowy, aleksandretta mi też nie zależy na tym forum, nie czuję z nim więzi, ale... Zamieściłam na nim wpis o smoczkach - wiedza wyniesiona ze studiów plus osobiste doświadczenia. Dzisiaj spotkałam w sklepie kuzyna, który jest radcą prawnym. Przedstawiałam mu swoją sytuację i już wszystko wiem. Otóż nie każdy wpis na forum jest chroniony prawami autorskimi, ale wpisy mające charakter twórczy (a ten o którym mówiłam miał, bo zawarte były w nim moje doświadczenia) jest chroniony. I teraz mam prawo zażądać przywrócenie tematu razem z moim wpisem bądź usunięcia mojego wpisu. I tutaj decyzja należy do mnie.

Znalazłam też kilka artykułów na ten temat, które jak najbardziej mają odniesienie do mojej sytuacji. Oczywiście zostało to wysłane do moderatora forum (całe forum przyszłe mamy a nie wybranego podforum).

Art. 1. 1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).


Art. 16.
[Osobiste Prawa Autorskie]

Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chronią nieograniczoną w czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem, a w szczególności prawo do:

1) autorstwa utworu;

2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo;

3) nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania;

4) decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności;

5) nadzoru nad sposobem korzystania z utworu.


Art. 78.
[Odpowiedzialność cywilna]

1. Twórca, którego autorskie prawa osobiste zostały zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania. W razie dokonanego naruszenia może także żądać, aby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności aby złożyła publiczne oświadczenie o odpowiedniej treści i formie. Jeżeli naruszenie było zawinione, sąd może przyznać twórcy odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia
za doznaną krzywdę lub – na żądanie twórcy – zobowiązać sprawcę, aby uiścił odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez twórcę cel społeczny.



Art. 115.
[Odpowiedzialność za naruszenie osobistych praw autorskich]

1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.


Mam fazę i chyba powojuję, bo według mnie prawo do publicznego forum mają wszyscy, a nie robienie sobie jakieś prywaty z czyiś postów.


lawendowy zoska coraz większa, sesja brzuszkowa za Tobą. Zazdroszczę, bo ja się nie zdecydowałam na sesję, bo wyglądam jak wieloryb i w dodatku naczyniak jaki mi się pojawił w ciąży koło ust doprowadza mnie do szału i wyglądam jak Hogata (czyli czarownica ze smerfów).

martaczi mówiłam kochana że wszystko będzie w porządku. Może chociaż teraz odpoczniesz sobie i zaczniesz powoli rozglądać się za ciuszkami dla maluszka.

mazenka te 7 pralek to dopiero początek :-), Zobaczysz sama. Ja pamiętam że pierwsze pranie jakie zrobiłam to było coś właśnie koło 7-8 pralek. Potem było już gorzej. Znów zakupy, potem jeszcze dostałam ogrom ciuszków i pewnie było kolejne 7-8 pralek. A jeszcze nie wszystko poprane.

Fuson trzymam kciuki, aby na najbliższej wizycie maluszki ujawniły swoją płeć :-D
 
Fusun, ale i tak czekam z niecierpliwością na wieści o mieszkańcach Twojego brzuszka.
Obgadałaś sprawę, że w razie jakby był chłopak, to zostanie z Wami? :-D
 
Lawendowy gratuluje duzej corci ! :) Szyszka ja na pewno kupie monitor oddechu i nianie elektroniczna,a lozeczko czy kolyska,nie wiem zalezy co wolisz,lozeczko podejrzewam ze posluzy dzidziusiowi dluzej, ale kolyski sa takie piekne niektore :) Ja kupilam juz mebelki i lozeczko ktore Lucy bedzie miec do 4 roku zycia.A moj szwagier miesiac temu kupil mi wozek.Co ja sie w pracy nasluchalam ze za wczesniej itp.Ja nie wierze w zabobony,tylko w to ze bedzie dobrze. Nawilzacz powietrza przy katarku jest niezastapiony
 
Sylwia trzymam kciuki za Ciebie, masz prawo domagać się albo upublicznienia forum albo usunięcia Twoich postów. Ja kiedyś pisałam do administratorów w dwóch sprawach, ale nigdy nie dostałam odpowiedzi, mam nadzieje,że Ciebie tak nie potraktują

Fusun trzymam kciuki za parkę &&&&&

Maja co u Was?
 
Lawendowy gratuluję dużej córci i udanej wizyty:) Ja też robiłam sesję brzuszkową. U mnie to był początek 8 miesiąca. Wyglądałam już jak najedzony hipopotamek, ale powiem nieskromnie, że te zdjęcia wyszły pięknie. Mam część takich, na których jestem sama i część takich, gdzie towarzyszy mi mąż. Naprawdę cudowna pamiątka i cieszę się, że się na to zdecydowałam. Ty na pewno też nie pożałujesz:) W planach mam również sesję noworodkową (jestem już nawet umówiona) i chcę stworzyć albumy, ale takie książki, w których na kolejnych stronach będą wydrukowane zdjęcia ciążowe (te mniej intymne) oraz zdjęcia maluszka. Albumy chcę podarować dziadkom:)


Sylwia widzę, że mocno wniknęłaś w temat. Jeśli zamieściłaś tam posty, które były wartościowe i miały przekazać wiedzę, z której każdy mógłby skorzystać, to jak najbardziej walcz o to. Nie pisz jednak z tymi dziewczynami z forum, bo to sensu nie ma, tylko od razu do administratora. Swoją drogą weszłam sobie tam na wątek o imionach (jeden z nielicznych, który pozostał na forum publicznym) i jak zobaczyłam jak one potraktowały dziewczynę, która podzieliła się, że chce nadać bardzo nietypowe imię swojej córce, to po prostu zdębiałam...


Zuzia2011
powiem Ci, że ja podświadomie chyba liczyłam na dziewczynkę;) Na początku ciąży oglądałam ubranka dla dzieci i jakoś dziwnym trafem zawsze były to działy dla 'baby girls' z sukieneczkami;) Ale jak już świadomie myślałam o tym, kto tam w brzuszku siedzi, to zawsze stawiałam na chłopca. I się sprawdziło:) Nie czułam absolutnie jakiegoś zawodu ani rozczarowania, wręcz popłakałam się ze wzruszenia, jak się dowiedziałam, że będę miała synka. Pamiętam to do dziś i chyba zawsze będę pamiętać:) Jak się okazało, po takim długim okresie oczekiwania na dziecko, płeć nie miała dla mnie zupełnie żadnego znaczenia.


Fusun ja stawiam, że będziesz miała córeczki:) Nie wiem czemu - ot, takie przeczucie;) Możemy pobawić się w zakłady tak, jak w przypadku Lawendowego:)


Szyszka jeśli myślisz o kołysce, to nie powinnaś myśleć o niej na zasadzie 'zamiast łóżeczka'. Kołyska starcza na krótki czas - pierwsze miesiące życia, a potem jednak maluszek z niej wyrasta i łóżeczko jest konieczne. Ja myślałam o kołysce, żeby postawić ją blisko naszego łóżka w sypialni - ostatecznie stanęło na koszu Mojżesza. Natomiast łóżeczko (kupiłam takie większe 70x140) i stoi w innym pokoju, gdzie urządziłam też cały kącik dla maluszka. Założyłam, że dziecko przez pierwsze tygodnie będzie w nocy spało w naszej sypialni (a tam łóżeczko się niestety nie zmieści), a potem już w swoim pokoju (do którego kupię rozkładaną sofę, aby w razie potrzeby móc spać blisko dziecka). Za kilka miesięcy czeka nas przeprowadzka, więc musiałam obmyśleć tymczasowe rozwiązania, żeby było dobrze;) Czy sprawdzą się w praktyce - czas pokaże:)


Maja co słychać u Was? Odezwij się jak tam Maksiu i jak Ty się czujesz?
 
reklama
martaczi ty kochana odezwij się w sąsiednim temacie bo tam dopytują co z tobą i jak po wizycie J mówię o temacie „kto po In vitro” ;) gratuluję udanej wizyty i córci !

Fusun obyś na tej wizycie się dowiedziała cóż tam siedzi w twoim brzuszku :) życzę parki :*
 
Do góry