ciężaróweczki po in vitro

[szyszka87]

Esiek ja tak mniej więcej od 5 tygodnia, z tym, że moje mdłości są raczej znośne, chociaż najgorzej jest wieczorem,w nocy i nad samym ranem. przychodzą falami. Czasem też przy jedzeniu wszystko rośnie w buzi i nie da się jeść, ale sytuacja do przeżycia. A Ty u siebie obserwujesz jakieś objawy? najwcześniej to mnie zaczęły boleć piersi

malinuś takie historie jak Twoja super się czyta. Masz swoje cudo:-) gratulacje raz jeszcze!

dziewczyny przyniósł Wam coś Święty?

 

[Esiek]

Hej !

Szyszka - w sumie objawów nie mam, ale z moich obliczen wynika, że dopiero w niedziele skonczy się 5 tydzien. W sumie to piersi mnie troche bola, mam czesto bulgotanie w zoladku. Mdlosci jeszcze nie doswiadczylam ale wlasnie na nie czekam bo wiadomo ze kazda wbrew pozorom chce tego doswiadczyc!

Teraz głównie czekam na USG i mam nadzieje ze zobacze serduszko, to bedzie 30dpt wiec juz powinno byc widac. Choc oczywiscie mam czarne wizje ale to chyba wpisane w scenariusz.

Dzis zrobilam II werfukacje bhcg i juz wiecej nie bede robic az do USG bo i tak nic nie zmienie a bardzo mnie denerwuje czekanie na wynik wiec mija sie to z celem.

Dziewczyny prosze mnie tu blizniakami nie straszyc !!!

 

[memories02]

Lawendowy Sen--> Gratuluję córeczki :-):-):-)

Ja wczoraj wieczorkiem też zaliczyłam kontrolną wizytę usg i nasz schabik waży już 2200 :-):-):-):-)

Miłego dzionka dla wszystkich

 

[avocado]

...

 

[Minni27]

Cześć Dziewczyny!! Mam nadzieje że mogę się do Was przyłączyć
4 lata starałam sie zajśc w ciąze, po drodze badania hormonów, laparoskopia, podglądanie owulacji, clo itp. Decyzja in vitro. 26 października początek stymulacji, 8 listopada transfer 2-dniowego Maluszka, 12 dpt betka pozytywna, usg w 25 dpt jest pęcherzyk i malutka kropeczka )))) w najbliższy piątek mam wizyte u gina ( to będzie 35 dpt ) mam nadzieje że lekarz zrobi usg i ujrze serduszko. Czuje się bardzo dobrze, tylko jedna rzecz nie daje mi spokoju. Lekarz kazał odstawić fraxiparyne, wczoraj wziełam ostatnia dawkę. Czy ktoraś z Was tak szybko odstawiła ten lek?

 

[martka273]

hhmmm, lawendowy czy ja dobrze widzę,że 7 to ja???:-) że niby sobie zażyczyłam,ze chcę wygrać i komputer wysłuchał???chyba mam szczęście ostatnio! to ja poproszę komputer o szybki i łatwy poród i zdrowego Eryczka
malinuś gorsetów jest dużo różnych, na rzepy, na takie chaftki, albo nierozpinane, ale generalnie większość opinii przemawia za używaniem ich tylko na okazje, wyjścia, bo one rozleniwiają mięśnie, które same przestają pracować, wiec brzuch wolniej dochodzi do formy niż bez gorsetu.Nie wiem, czy po cc lepszy jest gorset, musiałabyś jakiejś super położnej zapytać, albo lekarza, ale obawiam się,że też nie będzie to wskazane.Moja znajoma po sn ćwiczyła brzuch tak,ze większość dnia, jak stała (fryzjerka w pracy) to na wciągniętym brzuchu, i to jej pomogło szybko pozbyć się brzuszka

 

[milagors]

Martka, hahahah....tylko jak wciagnac taki brzuch?! To co zostaje to taka falda ponizej pepka i za cholere tego sie nie wciagnie. No a przynajmiej ja nie umiem. Trzeba isc na diete a po cc czekac az bedzie mozna cwiczyc. Ja mam na razie zakaz cwiczen, ktore zbyt mocno dzialaja na miesnie brzucha. Dopiero po 3 miesiacach od cc moge robic co chce. Wiec latwo nie jest. No chyba ze po sn jest latwiej, tego nie wiem. Ja mam brzuszek jak w 4 miesiacu ciazy a przytylam 16kg. 12 spadlo a brzuch duzy.

 

[lawendowy_sen]

lawendowy losuj, losuj, bo chcę wygrać hehehe

Martka, ale się wczoraj uśmiałam :-) Twoja prośba została wysłuchana ;-)

hhmmm, lawendowy czy ja dobrze widzę,że 7 to ja???:-) że niby sobie zażyczyłam,ze chcę wygrać i komputer wysłuchał???chyba mam szczęście ostatnio! to ja poproszę komputer o szybki i łatwy poród i zdrowego Eryczka

Bardzo dobrze widzisz. Wczoraj był nie tylko mój szczęśliwy dzień, ale również i Twój :-)
A poród na pewno będzie szybki i łatwy :-) Już ja szepnę mojemu komputerowi słówko w tej sprawie ;-)

 

[malinuś]

Martka, własnie tak myślę ze po cc, to średnio od razu nosić gorset bo przeciecz rana po szwie jest...

Milagros, to fakt nie da się wciągnąć brzuszka. Ja przytyłam 21 , ale już 10 spadło, brzuszek jak 5 msc. Ale i tak jest różnica niż 6 dni temu.

Minni, gratulacje życzę ci leniwych, nudnych kolejnych 8 miesięcy

 

[madzialenak]

Ja 3 tygodnie po porodzie kupiłam sobie takie majtki z przedłużonym stanem na ściskanie brzuszka. Nie wiem czy pomogły, raczej nie, w chwili obecnej mam taki fajny pas-gorset i jak chcę mieć" płaściutki" brzuch pod sukienką to go ubieram. Niestety mi jeszcze został brzuszek, taki zwis, nawał skóry :-(, pod obcisłymi rzeczami widać.