reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Fusun, Molla - normalnie się popłakałam z radości!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:-)

Czy mogę przy okazji prosić Was o głosy na moja kruszynkę? Zdjecie nr 6 - wesiły pomidorek
Konkurs fotograficzny - Wózkowe Maluchy - BabyBoom.pl
 
reklama
Witajcie mamusie:-).
Misia glos na pomidorka oddany:tak:!

Fusun i Tobie gratuluję podwójnego szczęścia
biggrin.gif


Avocado GRATULACJE i witamy KUDŁAtĄ:-);-):tak::-D.

Molla
nie masz pojęciA jak bardzo się cieszę. Tyle razy o Tobie myślałam ale nie miałam śmiałości cię zaczepiać.Stał się na reszcie Twój CUD i musi się dobrze skończyć:tak:. Trzymamy kciuki z Karolkiem za Ciebie i twoją kruszynkę z całych serc!!!!
 
Ostatnia edycja:
Fusun - temat dwóch suwaczków przerobiłam. Po prostu, albo musisz usunąć trochę tekstu, albo go na maxa zmiejszyć, wtedy mieszczą się dwa suwaczki, powodzenia.
 
Hola - dzięki!!!
Mola - też tak często o Tobie myśleliśmy w domu.
Nie macie pojęcia jak się cieszę !!!!!W końcu wszykim się nam udaje :-) To chyba najszczęsliwsze forum:-)
A ja już nieśmiało myślę o kolejnym pomidorku :-)
 
MISIA glos na Panne pomidorkę oddany :-)

AGAPL to Twoja Wikunia spioszek jak Sebcio jest :tak: A co do smoczka to mój Maksiu tez go nie lubi, tylko w wyjątkowych sytuacjach go pociumka ;-)

OLO witaj, napewno tym razem się uda! skoro juz są nawet mrożaczki to juz jest bardzo dobry znak ;-)
 
Witajcie:) Widzę, że się tutaj spory ruch zrobił po radosnej wiadomości od Molli:-) Molla Ty tutaj masz taką grupę wsparcia, która trzyma za Ciebie kciuki, że w końcu musiało się udać! Podobnie miała Fusun - wątpiła, że się uda, bo miała mało zarodeczków, a tu wszystkie tak wierzyły w powodzenie i trzymały kciuki, że proszę - spodziewa się bliźniaków:-) oczywiście nie twierdzę, że to zasługa forum, hehehe, ale same przyznacie, że jest w tym forum coś magicznego - przede wszystkim mnóstwo pozytywnej energii od życzliwych osób.


Do mnie dzisiaj przybył kurier z koszem Mojżesza. Kupiłam, bo uznałam, że wygodnie jest mieć w czym położyć dzidziusia w różnych miejscach w domu i przy łóżku w sypialni. Potem jak dzidziuś będzie nieco większy, to pewnie fajnie sprawdzi się jakiś leżaczek. Kupowałyście już może leżaczki albo huśtawki? Ogólnie kosz ładny, ale materac mógłby być w nim lepszy. Póki co bardzo spodobał się mojemu kotu (niestety), i cały czas próbuje w nim leżeć. Boję się, że jak już kupię łóżeczko i wózek, to także będzie próbował zagarnąć nowe 'legowiska' dla siebie...
W najbliższym czasie planuje kupić wanienkę, wszystko co związane z karmieniem i może jakieś większe rozmiary ubranek, żeby mieć chociaż kilka. Pewnie przy dziecku nie będzie aż tyle czasu, żeby o tym myśleć, a dzieci rosną bardzo szybko...

Maja, Sylwia marcówki moje - ja mam dziś 100dniówkę!!!:szok: tak - już tylko 100 dni do przewidywanego terminu porodu! Tak jak Maja pisze, grudzień bardzo szybko zleci. W styczniu to będzie dobry czas na ostatnie przygotowania - mebelki i ich skręcanie, pranie ubranek. A luty to już krótki miesiąc i minie w ekspresowym tempie.


A no i mamy kolejną warszawską kobietkę chętną na spotkanie. Poczekamy może jeszcze ktoś się zgłosi, a jak nie, to proponuje spotkać się we czwórkę:-)
 
Fusun dokładnie nie wiem jaki Royboos, wydawało mi się ze jakiś nie wyszukany.

Olo, będzie dobrze tym razem się uda, nasze forum przynosi szczęście:)
 
Olo :-) cieszę się,że jesteś z nami! Trzymam kciuki &&&& na pewno się uda :tak: ba - już się udało!

Misia - w takim razie będziesz mieć cudny ogródek ;-) już zaciskam kciuki za następnego pomidorka &&&&

Aga ... oj szczepienie .... brrrr - to jest póki co najgorsze przeżycie. Mój Mały był bardzo dzielny - płakał, ale w porównaniu do Martusi to jego płacz to kwilenie, bo ona to bardzo mocno płakała. My kolejne mamy 3 stycznia.
 
reklama
Molla choć nie miałam okazji poznać Twojej historii wcześniej to też Ci z całego serca gratuluje i trzymam mocno kciuki, zeby wszystko było ok. Ale myślę, że Twoja dzidzia to twarda sztuka i da radę tym nieszczęsnym mięsniakom. Leż, wypoczywaj i relaksuj się a na pewno będzie dobrze.

Dziewczyny macie racje to forum ma coś w sobie magicznego. Wydaje mi się,że nawet sobie nie zdajemy sprawę jak nasza obecność nawzajem dobrze działa na nasze psychy,a fakt, że możemy pogadać z kimś kto nas rozumie jak nikt inny na świecie działa cuda. Wygadujesz się, lżej Ci na serduchu i cyk - będzie dzidzia:-)

Fusun mi gin radziła na mdłości podjadać coś suchego i podobno woda gazowana dobrze robi. Mówiła też tabletkach homeopatycznych - cocculine.

Dziewczyny trzymać jutro kciuki,jutro idę na wizytę do nowego gin - mam nadzieję, że się okaże spoko fachowcem i mi ktoś wreszcie założy kartę ciąży.

wiecie co tam u 24magda?
 
Ostatnia edycja:
Do góry