reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dzieki Kochane!
Bardzo sie boje,by z malenstwem bylo ok.
Ustalono mi termin na 7.07.2014 tak bym chciala,by dotrwalo do konca i bylo zdrowe,niczego bardziej nie pragne. Moge prosic o wciagniecie mnie na liste,choc do tej pory nie wierze...
 
reklama
Avocado GRATULACJE! WITAMY KUDŁATĄ PO LEPSZEJ STRONIE BRZUSZKA :-D:-D:-D jak sie ogarniesz, to napisz jak było, bo ja wciaż nastawiam się na sn :-)
Molla też o Tobie myślałam, jak sobie radzisz, czy bedziesz jeszcze próbować i proszę, jaka niespodzianka :-) trzymam kciuki,żebyście tak dotrwali do końca i nic złego sie nie działo, GRATULUJĘ!!!!!!
A ja dziś miałam widzenie z Erykiem, w 36 tc waży 2400g, czy to nie mało? (doczytałam-w sumie to zaczynam 36 tc, wiec sprawdziłam wagę na 35 i sie zgadza!!!) szyjka idealna, GBS pobrano, no i wizyta za 2 tygodnie, moze sie cos zacznie skracać i zmiękczać, tak bym chciała urodzić wcześniej....:tak:
 
Ostatnia edycja:
Molla :-) nareszcie jesteś! tak czekałam na Ciebie! wierzyłam,że się uda :tak: widać moje marzenia się spełniają - moje bobaski, Lawendowy Sen - bo długo trzymałam kciuki co mąż może poświadczyć, bo często mu wspominałam, a już szczególnie gdy dzień do bety się zbliżał; Fusun :-) - nigdy nie zwątpiłam i bardzo się cieszę,że i Tobie dopisało podwójne szczęście ( zawsze mam w pamięci nasze pierwsze spotkanie ja po transferze, a Ty w drodze) no i teraz doczekałam się wiadomości od Ciebie :-) gratuluje Ci serduszka i nie martw się,bo na pewno wszystko będzie dobrze. Twoje maleństwo jest bardzo dzielne i bardzo chce poznać mamusię z drugiej strony brzuszka - zobaczysz, że tym razem już wszystko będzie dobrze. Powiedz co z mięśniakami będzie?dostałaś jekieś leki? bo ja z torbielą to musiałam się zżyć do urodzenia dzidziulków.
 
Gotadorka Twoje skarby są mniamuśne......
Jeśli chodzi o mięśniaki, nic teraz nie da się zrobić i podobno we wczesnej ciąży to powiększają się one wraz z dzieckie. Trochę mnie dziwi, bo nigdy nic mi o tym nie mówił, cos w szpitalu na wizycie, gdy miałam łyżeczkowanie słysznęło:-p mi się o mięśniakach, ale nie wiedziałam o co chodzi.
Tak myślę, że oni w tej klinice nie widzieli tego????
Ale aby myśleć pozytywnie, odwracam i myślę, że gdyby były takie tragiczne ryzykowaliby podaniem zarodka, choć sama nie wiem..., bo jak sobie przypominam tą bliźniaczą i te krwawienia, to może przez to...no ale stało się.
najgorsze jest to, że ten 5 cm. zgniata z jednej strony konkretnie zarodeczek, a zdrugiej strony są 4- 1 cm. tak, że ma ciasno i to bardzo.
A teraz nic nie zrobią poprostu jest tak, one rosną wraz z ciażą, bo hormony działają. Są bardzo ukrwione i do tego mogą jeszcze ponoć podbierać krew, ale podobno wraz ze wzrostem ciązy miękną, i tutaj gdzieś mnie to choć minimalnie pociesza, a w III trymestrze podobno maleją. Teraz mam tylko czekać. Do porodu nic nie zdziałają, a potem się zobaczy, co i jak jakie tam będą. Z tego co czytałam i pytałam, to leczenie hormonalne choć jest bardzo drogie niewiele pomaga, że jak już zaatakują całą macicę, i będą wielkie to usuwają ją wraz z mięśmniakami, jak już nie planuje się więcej dzieci. Bo mam ich ponoć DUŻO DUŻO DUŻO.....
A i tak kruszynka gdzieś tam znalazła sobie miejsce, i jak zawsze wieki trwał czas od transfery do bety, tak teraz sama nie wiem, kiedy jestem prawie w 9 tygodniu ciązy. Jestem w takim szoku, że na początku myślałam, że chyba w jakimś filmie gram w ukrytej kamerze, jak to potrafią z zewnątrz na psychikę wpłynąć, że na usg to jakiś mi filmik puścili, pokazując prawie 2 cm. zarodek z malutkimi rączkami, nóżkami i takim ślicznie bijącym serduszkiem
 
AVOCADO gratuluje córuni!!! Doczekałaś sie uparciuszki swojej ;-)

MOLLA ale niespodzianka! Ja też często o Tobie myslalam! ale sie ciesze ze naraszcie sie udało !!! :-):-):-)
 
Molla ja również martwiłam się gdzie te moje dzidziulki się zmieszczą z tą torbielą ( miała jak się okazało 18 cm, a na usg wychodziło około 19 cm), spytałam doktora czy ta torbiel im przeszkadza, czy będą rosły prawidłowo - powiedział,że tym mam się nie martwić,że dziecko sobie poradzi, że zepchnie na bok torbiel a sobie miejsce znajdzie. Dlatego myślę, że podobnie jest z mięśniakami. U mnie została wykryta tak w połowie ciąży i nic nie można było zrobić, tylko obserwować. Była taka duża, że widziałam dokładnie gdzie jest, bo miałam wybrzuszenie na brzuchu. Będąc w szpitalu wiedziałam,że taka wielka to rzadkość, bo każdy lekarz się dziwił ... ale ja na szczęście wybrałam bardzo dobrego lekarza, o specjalizacji onkologicznej więc ufałam mu,że tak jak mowi - będzie dobrze, ale co musiał mi mówić - zawsze jest jednak ryzyko,że będzie to torbiel złośliwa, a wtedy mieliby mi wyciąć wszystko przy cc. Dlatego leżałam z otwartym brzuchem, a obok personel sobie siedział i gaworzył i wszyscy czekaliśmy na wynik - ten taki szybki, na miejscu, czy torbiel jest łagodna, wynik był dobry, więc zaszyli mi brzuch i wtedy trzeba było czekać na wynik histopatologiczny, niby około 3 tygodni, ale ja już miałam na 3 dzień - takie dr ma wpływy :-)
 
Molla- wielkie gratulacje!!! Musi sie udac!Pamietam jak podchodzilysmy w zeszlym roku do transferu w podobnym czasie wraz z Hola. My juz mamy nasze malenstwa, wiec nie ma innej opcji teraz czas na Ciebie. Widzisz jakie twoje dzieciatko silne, na pewno sobie poradzi. Ja tez mialam termin porodu na 07.07 takze astrologiczny blizniak. Dbaj o siebie i odpoczywaj.
 
Avocado, w końcu doczekałaś sie tego pięknego dnia! Gratulacje:) niech maluśka rozwija się pięknie!:) Szybkiego powrotu do domku:)

Molla
, Tobie też gratuluję, niespodzianka! Wszystko będzie dobrze, dużo odpoczywaj i stosuj się do zaleceń gina.

To teraz ja przejmuję koszulkę lidera;)
 
reklama
Molla, zryczałam się jak przeczytałam wiadomość od Ciebie. Często o Tobie myślałam. Będzie dobrze, Twoje dziecko jest bardzo silne co już zdążyło udowodnić.
 
Do góry