reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

wera - ale fajowo. gratuluje bardzo

isia
- no u mnie zadnej siary ani nic nie ma. mam nadzieje ze to nie zly znak bo ja juz w 30tc
 
reklama
Isa , Lolitka -u mnie przez cala ciaze nie bylo siary ,mleka ani nic takiego. Pod koniecciazy jakies mini zeschnieter resztki rano na brodawkach. A od chwili porodu mleko plynie i plynie i wciaz plynie. Tak ,ze zero stresu kobiety.
 
wera wielkie gratulacje! ja znam osobiście parę co po 8 latach starań zrobili ivf, urodziły im się bliżniaki (dwóch chłopców), a pół roku po porodzie upsss kolejna ciąża 100% naturals, wpadka :) i też syn :).

z tą siarą chyba bywa różnie, też się troche martwiłam, bo u mnie nic a nic nie leci, a w pierwszej ciazy to od 6mc i to obficie... no ale pewnie tak ma być :)
 
Cześć dziewczynki
U mnie była dzisiaj położna i kuła Krzysia 2 razy w piętę,płakał niesamowicie aż z tego płaczu usnął:-(Krzyś waży teraz 3800,jak wychodziliśmy ze szpitala to ważył 3250 i generalnie jest wszystko ok:-) Następna wizyta położnej za kilka dni
 
wera gratulacje ogromne!!!!!!!!!!!!!!!!:):)hi hi ale nam los płata figle:):)ale dajesz nadzieję że może i nam sie przytrafi,,,,choć u nas to by musiały się parametry M nasienia zmienić na lepsze...co raczej niemożliwe:)

czarny kot kurczę a my mamy jazdy:)Młody po miesiącu przybrał prawie kilogram na cycku mimo że sie martwiłam że krótko ciągnie bo zaledwie 5-10 minut, tak mocno to tylko 5 minut....za to częściej niż 3 godziny...w dzień czasami co godzinkę...do tego zasypia przy cycku i tylko mamy cycek ciągle na wierzchu....mało sypia w dzień...smoka nie chciał....
Ale zawalczyłam o smoczka i dziś drugi dzień ze smokiem zasnął i w sumie nie wiem czy to się nie mija z celem, bo cyca po kilku minutach wycuągałam i spał dalej a teraz jak smok wyleci to się budzi....do tego mam wrażenie że rzadziej przy cycku to i mniej je....no a jak ważyłam go z M wczoraj na naszej wadze to przybrał zaledwie niecałe 400g w ciagu 2 i pół tygodnia....
Do tego ma wysypkę na buzi i wygląda jak przy skazie białkowej więc ja już mleko i przetwory odstawiłam i zobaczymy, bo wieczorami miewał też koleczki, nie za wielkie ale z godzinkę go usypiałam i widac było że brzuszek męczy....
ehhhh ciągle coś...teraz w czwartek mamy mieć szczepienie...a u nas mrozy i też nie wiem czy go jest sens wyciagać bo kicha cos mi dzisiaj....
poza tym jest kochanyyyyyyyyyyyyy:)Tylko ja się ciągle martwię czy nie za mało je....a tak chciałam cyckiem:( nie chcę go za bardzo na mm pzrestawiać....
 
szarlotko z tego co mowili mi w szpitalu maluszek powinien przybierac 200gram na tydzien,wiec w ciagu miesiaca wychodzi 800gram-1kg.Niby tak jest prawidlowo,wiec nie martw sie bo wyglada na to ,ze twoj synek przybiera ok.I jestem pewna,ze sie najada:tak: Poprostu czasami maluszki jedza wiecej a czasami mniej.Moj na przyklad ostatnio 2 noce nie obudzil sie na cycora:szok:Zjadl o 22.30 i sama obudzilam sie po 4 rano w szoku,ze maly spi :eek:No i dalam mu na spiocha,bo cycki pelne i twarde.Zjadl i poszedl spac spowrotem:-)Teraz natomiast znowu budzi sie co 2-3 godziny na mleczko,wiec o co kaman? Se je jak mu wygodnie hehe. No i tak samo jak twoj,ssie mocno przez okolo 10 minut a potem albo zasnie i trzeba go smyrac zeby zaczal znowu ciagnac,albo sie sutkiem bawi,memla se,wypluwa i sie drze zeby go spowrotem dostawic :tak:Normalnie pan i wladca :cool2: Teraz sobie spi,ale 3 razy juz go odkladalam i budzil sie po 10 minutach.Mam nadzieje,ze pospi z godzinke co bym mogla troche posprzatac.

Co do smoczka to moj lubi od poczatku,ale jak juz mi zasnie to staram sie smoczek mu wyciagnac,bo tak jak u ciebie,smoczek wypluje to sie budzi :crazy: i tak mozna mu wkladac cala noc,wiec staram sie w nocy smoka nie uzywac,tylko do usypiania.

Ja narazie jem prawie wszystko i jest ok.Unikam kapusty,fasoli,brokol itp.Maly zdrowy jak narazie,a z wysypek zauwazylam tylko potowki,jesli mozna je wysypka nazwac ;-) Mamy kontrole 1.02 z lekarzem,wiec jak sie dowiem czegos madrego i ciekawego to dam ci znac.
A narazie wklejam pare pomocnych linkow...poczytaj sobie,moze sie przyda pare informacji:tak:
Ściągawka karmiącej mamy - Dieta karmiącej mamy - Karmienie piersią - Niemowlę - BabyOnline.pl
Niepokoje młodej mamy - Noworodek - Niemowlę - BabyOnline.pl
Niepokoje młodej mamy - Niemowlę - Rodzina - Polki.pl
Czy noworodek się najada - Noworodek - Niemowlę - BabyOnline.pl

A jak sie czuja babeczki w ciazy? Brzuszki rosna,maluszki sie wierca?:-)
 
Kotek - dzięki za linki, mi też się pewnie niedługo przydadzą.
Co do samopoczucia, to jako-tako...brzuch podolewa, czase mocny skórcz się trafi, biodra bolą, mała kopie mnie w kręgosłup ... i nie mogę w nocy spać... a poza tym to wszystko dobrze :)
Już myślałam, że mi brzuch nie rośnie ... ale dziś sprawdziłam centymetrem obwód w pępku ... i mam równo 100 cm ... jestem w szoku :)
Trzymajcie się mamuśki!
 
matylda - ty juz tuz tuz... spakowana?:)
tylko 100cm masz? ja juz mam 102cm a jeszcze 9 tygodni zostalo....
 
Lolitka - spakowana jestem ( od trzech tygodni) :) Już zapomniałam co tam upchałam :) . Co do moich 100 centymetrów, to i tak wydaje mi się dużo, bo ja bardzo szczupła byłam przed ciążą ... a teraz wyglądam jakbym połknęła piłkę plażową :)
 
reklama
matylda - to tak jak ja. ja szczupla jestem dosc mocno. tyle ze ja wysoka stad tez moje wymiary inne niz twoje :) mam 181cm wzrostu. i tez poki co wygladam jak Ty: nigdzie poki co nie widac ze w ciazy, nie spuchnieta jeszcze, tylko pilka plazowa w brzuchu. jak zaloze kurtke to nie widac ze w ciazy jestem.
 
Do góry