Położna do was nie przyjeżdża?A jakoś leci.
Mąż w domku we dwoje razem raźniej .
Po Cc już doszłam do siebie. Ogólnie poród ciężki. Indukowany , założyli balonik na wieczór który po 2 h wypadł i skurcze całą noc , po 5 już pod oxy zwiększanie dawki do 17 A mały nie wszedł dobrze w kanał i i tak Cc, także tego.
Malutki dużo śpi aż ciągle sprawdzam czy wszystko ok. Spał prawie 4 h zjadł cycusia i dalej śpi. Zastanawiam się czy on zdrowy jest.
Laktacje chyba rozkręciłam od piątku nie mamy mm i dziś poszła pierwsza porcja do mrożenia.
Jutro jedziemy do położnej to zobaczymy jak przybiera.
To się nameczylas przy porodzie, co. Wiadomo, że wszyscy się cieszą, że dziecko zdrowe a o biednej mamie mało kto myśli i o tym ile musiała przejść
Moja znajoma ma 3 miesieczna córkę i też tak jej dużo śpi. I od urodzenia bardzo rzadko jej się budziła na nocne karmienie. Ona na początku ją wybudzała a potem przestała i mała normalnie przybiera na wadze.
Ja ci powiem tak, ciesz się kobito