reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Miałam zacząć teraz od czwartku ale jakichs badań mi brakuje, i właśnie w czwartek zalicze ostatniego lekarza. A że w piątek s9e nie opłaca zaczynać to idę w poniedziałek. Więc jeszcze kilka dni wolnosci😜.
Liczę na to że jak wstanę o 5 to się wyrobię do 6.30🤔. Bo o tej godzinie wyjeżdżamy do pracy. Mąż też będzie pomagał rano wiec może się wyrobimy
czemu nie bierzesz refukcji o godzine na karmienie? Wtedy moglabys zaczynac o bardziej ludzkiej godzinie i przychodzic na 8h…
My mamy na 9h i sa dni, ze wyrabiamy sie meeega na styk, tylko moje kazda w innym koncu wioski wiec chwile zajmuje ogarniecie ich i rozwiezienie.
Pierwsze tygodnie sa ciezki, bo musisz nowa rutyne zlapac, potem juz idzie.
No i Brawo dla Kajetana, daje rade, ciotka dumna 😘
 
reklama
czemu nie bierzesz refukcji o godzine na karmienie? Wtedy moglabys zaczynac o bardziej ludzkiej godzinie i przychodzic na 8h…
My mamy na 9h i sa dni, ze wyrabiamy sie meeega na styk, tylko moje kazda w innym koncu wioski wiec chwile zajmuje ogarniecie ich i rozwiezienie.
Pierwsze tygodnie sa ciezki, bo musisz nowa rutyne zlapac, potem juz idzie.
No i Brawo dla Kajetana, daje rade, ciotka dumna 😘
Dojeżdżamy we dwoje z mężem do pracy i gdybym wzięłam tę godzinę to bym musiała brać drugie auto. A pewnie wiesz jakie u nas teraz ceny paliwa🙄. Nie opłaca mi się. Ale wymyśliłam że rano najpierw męża wysadzę do pracy, bo on musi być szybciej, a ja na spokojnie małego zawiozę i do sklepu po bułki polece. Więc może tak skorzystam z tej godziny co przysługuje 🤔. Wszystko wyjdzie w praniu dopiero
 
A moje ostatnie dni wolności spędzam z osmarkanym Kajtkiem w domu. Nie wiem czy juz o tym pisalam. Amigo ma katar i gile po pas🤦‍♀️.
I nic mnie tak nie wkurza, jak gile na moich spodniach i bluzce🙆‍♀️
 
Dojeżdżamy we dwoje z mężem do pracy i gdybym wzięłam tę godzinę to bym musiała brać drugie auto. A pewnie wiesz jakie u nas teraz ceny paliwa🙄. Nie opłaca mi się. Ale wymyśliłam że rano najpierw męża wysadzę do pracy, bo on musi być szybciej, a ja na spokojnie małego zawiozę i do sklepu po bułki polece. Więc może tak skorzystam z tej godziny co przysługuje 🤔. Wszystko wyjdzie w praniu dopiero
no pomysl, bo czy rano czy po poludniu ta godzina sie przyda, zaplaca Ci za nia, a Ty jestes godzine krocej w pracy wiec albo mozesz cos zrobic albo odebrac/zawiezc dziecko wczesniej.
U mas mozna bylo to skumulowac i wziac dodatkowe 2tyg do macierzynskeigo co przy 4 miesiaach bylo przydatne. To Twoje prawo wiec nie ma co darowac tego firmie 😉
 
Adaptacja o dziwo coraz lepiej😊. Mały ostatnio nie chciał wracać do domu jak go szwagierka odbierała😜. Zobaczymy jak będzie się zachowywał gdy od marca pojdzie na 8 godzin. Szkoda mi go na tyle dawac, ale nie mam wyjścia😔. Ja do pracy od poniedziałku. Boję się jak diabli😅. Jak ja wszystjo ogarnę do 7.00😱
Nastaw budzik na 4 i na spokojnie
Miałam zacząć teraz od czwartku ale jakichs badań mi brakuje, i właśnie w czwartek zalicze ostatniego lekarza. A że w piątek s9e nie opłaca zaczynać to idę w poniedziałek. Więc jeszcze kilka dni wolnosci😜.
Liczę na to że jak wstanę o 5 to się wyrobię do 6.30🤔. Bo o tej godzinie wyjeżdżamy do pracy. Mąż też będzie pomagał rano wiec może się wyrobimy
Pójdziesz trochę do ludzi;)
Będzie z kim kawę wypić;)
 
za tydzien my tu bedziemy hi hu hi hu, jak o 4h bedziesz wiaodmosci pisac na forum, bo akurat bedziesz po raz miliardowy karmic 🤪🤪
Ale fakt - smiechlam 😁😁
No szczerze to się boję tych pierwszych dni.
Całe Internety przeczytałam i webinarow się naogladałam także wiedzę teoretyczną .
Najlepszy jest mój małżonek według niego taki niemowlak to tylko je , śpi i kupę robi. I nawet idealnie na karmienie się budzi co 3 h 🤣.
 
No szczerze to się boję tych pierwszych dni.
Całe Internety przeczytałam i webinarow się naogladałam także wiedzę teoretyczną .
Najlepszy jest mój małżonek według niego taki niemowlak to tylko je , śpi i kupę robi. I nawet idealnie na karmienie się budzi co 3 h 🤣.
mój taki był, po 3 miesiącach się coś popsuło i już nie chciał spać ale jadł i wydalal tak samo 😂
 
reklama
Dojeżdżamy we dwoje z mężem do pracy i gdybym wzięłam tę godzinę to bym musiała brać drugie auto. A pewnie wiesz jakie u nas teraz ceny paliwa🙄. Nie opłaca mi się. Ale wymyśliłam że rano najpierw męża wysadzę do pracy, bo on musi być szybciej, a ja na spokojnie małego zawiozę i do sklepu po bułki polece. Więc może tak skorzystam z tej godziny co przysługuje 🤔. Wszystko wyjdzie w praniu dopiero
Szczerze bierz tą godzinę, jak ci przysługuje.
Pójdziesz sobie nawet jakieś zakupy zrobić.
A jak potem będziesz chciała sobie wywalczyć to w pracy już mogą nosem kręcić, że najpierw nie karmisz potem karmisz itp.
Także najwyżej z małym na spacer pójdziesz bo pogoda będzie coraz lepsza
 
Do góry