reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

No mi akurat rodzenie przez cc zmieniło wszystko i byłam tym załamana, psycholog w szpitalu itd to ze ktoś nie patrzy na sposób urodzenia to nie znaczy ze komuś to bedzue pasować. Nie mierzmy wszystkich identyczna miara. Ja do dziś nie patrzę na swoją bliznę bo nie mogę. Mam blokadę i żal do siebie
ale to sie kwalifikuje do terapii, wiesz? Bonjesli Ty sama 2 lata po porodzie masz do siebie zal to to nie jest ok. Bo cc to tez porod i nie robi z Ciebie gorszej kobiety czy matki. To Ty to robisz w swoich oczach
 
reklama
ale to sie kwalifikuje do terapii, wiesz? Bonjesli Ty sama 2 lata po porodzie masz do siebie zal to to nie jest ok. Bo cc to tez porod i nie robi z Ciebie gorszej kobiety czy matki. To Ty to robisz w swoich oczach
pokazywałam Ci moja bliznę wiec wiesz jak wyglada, jej po prostu nie można pokochać bo oszpeca mój brzuch.
 
Zamiast cieszyć się spokojem znowu muszę podejmować decyzje. Ostatecznie i tak wrócę do mojej ginekolozki. Jeśli potwierdzi konieczność operacji to będę musiała to zrobić. Mam bardzo dobrą sytuację, wszyscy chcą operować 😜 Napisałam jeszcze do jednego ośrodka w Rzeszowie, poprosiłam o wizytę online zobaczymy co odpiszą.
wspolczuje naprawde i jednoczesnie wierze, ze bedzie dobrze…
 
kochana nie pokochac. Zaakceptowac. Ta blizna to czesc Twojej drogi, dala Ci Twoj najwiekszy skarb. Jestes mama. Nic wiecej nie ma znaczenia 💜
No dla mnie ma znaczenie niestety bo co innego rozstępy - z nimi się już dawno pogodziłam. A co innego brzydko wyglądająca blizna która wystarczy ze się spoce a guma od gaci powoduje otarcia i powstają na bliźnie bolące guzki i rany. Do dziś muszę ja wietrzyć. Jest obszerna wyglada jak po operacji a nie jak blizny innych kobiet. Takie „idealne” blizny można zaakceptować. Moja wywołuje przygnębienie - nie cały czas bo nie chce o niej myśleć ale gdy np się rozbieram i znowu widzę otarcie i boli.
 
Cześć dziewczyny rzadko się udzielam, ale Was podczytuje co jakiś czas. Piszę bo już mnie skręca i nie wiem czy ja jestem przewrażliwiona i nie potrzebnie się WKU.. Czy może też tak macie? Czy z niektorymi jest coś nie halo🤦‍♀️A chodzi mi o CIĄGŁE POROWNYWANIE naszej małej do innych i nieustanna fawiryzacje😡 a konkretnie co widzę się z rodziną męża - czytaj tu gł. Teściowa - słyszę za każdym razem jedno a Hania to ma po mnie a to ma po mężu moim a przede wszystkim porównywanie jej do swojej kuzynki" a bo ona to jak Zuzia to to to tamto, a bo Hania to tylko podała się na ich rodzinę i wszystko po nich ma.. . No wkur... Mnie już czasem łapie a co do mavia wszystkiego to dosłownie co przychodzę to dają mi jakieś stare pluszaki zabawki lalki i poduszki z przed 10lat 🤦‍♀️ biorę ale większość w domu do kosza idzie a co do odratowania to wydaje dalej bo mamy już tego na przerost, nie neguje że dają i wg że może to i z dobrego serca ale no ku.. Ostatnio mi się teściowa chwaliła jaki to piękny płaszczyk kupiła Zuzię za 200zl albo to czy tamto a naszej małej nawet 1 paczki wacików 🤦‍♀️absolutnie żeby nie było ja się tego nie domagam sami sobie radzimy i nie chcemy innych pomocy i datków ale chodzi mi o sam fakt faworyzacji, to takie frustrujące a od 8mc (dziś akurat kończymy) słyszę jedno i to samo a Hania to a Zuzia to... NOsz ku...🤮🤮🤮Próbowałam to ignorować ale czasem to już mnie aż trzepie🤦‍♀️🤦‍♀️
Oj jak mnie to porownywanie do kogo podobny/podobna denerwuje...
Dawania starych rzeczy to nie rozumiem. Jeszcze jakby zapytala czy chcecie... ze ma takie antyki, ktore maja jakas wartość sentymentalna... ale tak jako prezent to tak jakby Was traktowala jak biedaków a tamtym trzeba kupowac wszystko najlepsze. Przykre to bo teraz Ty to olewasz i nie zalezy Ci na tym ale kiedys Hania urośnie i jak tesciowa bedzie tak nie rowno traktować ja i jej kuzynke to mala zaraz zauwazy i bedzie jej przykro :(
 
Cześć dziewczyny rzadko się udzielam, ale Was podczytuje co jakiś czas. Piszę bo już mnie skręca i nie wiem czy ja jestem przewrażliwiona i nie potrzebnie się WKU.. Czy może też tak macie? Czy z niektorymi jest coś nie halo🤦‍♀️A chodzi mi o CIĄGŁE POROWNYWANIE naszej małej do innych i nieustanna fawiryzacje😡 a konkretnie co widzę się z rodziną męża - czytaj tu gł. Teściowa - słyszę za każdym razem jedno a Hania to ma po mnie a to ma po mężu moim a przede wszystkim porównywanie jej do swojej kuzynki" a bo ona to jak Zuzia to to to tamto, a bo Hania to tylko podała się na ich rodzinę i wszystko po nich ma.. . No wkur... Mnie już czasem łapie a co do mavia wszystkiego to dosłownie co przychodzę to dają mi jakieś stare pluszaki zabawki lalki i poduszki z przed 10lat 🤦‍♀️ biorę ale większość w domu do kosza idzie a co do odratowania to wydaje dalej bo mamy już tego na przerost, nie neguje że dają i wg że może to i z dobrego serca ale no ku.. Ostatnio mi się teściowa chwaliła jaki to piękny płaszczyk kupiła Zuzię za 200zl albo to czy tamto a naszej małej nawet 1 paczki wacików 🤦‍♀️absolutnie żeby nie było ja się tego nie domagam sami sobie radzimy i nie chcemy innych pomocy i datków ale chodzi mi o sam fakt faworyzacji, to takie frustrujące a od 8mc (dziś akurat kończymy) słyszę jedno i to samo a Hania to a Zuzia to... NOsz ku...🤮🤮🤮Próbowałam to ignorować ale czasem to już mnie aż trzepie🤦‍♀️🤦‍♀️
Wierzę że to może ostro wkurzać 🤦. I raczej oni się nie zmienią, bo nie widzą w tym nic złego 🤦. Spróbuj jakoś olewać takie głupie gadanie bo szkoda twoich nerwów. I powiedz, że ciebie żadna Zuzia nie obchodzi bo masz własne dziecko i masz kim się interesować 🤦
 
Śliczny chłopczyk ❤️. Pamiętaj, że on cię kocha najbardziej na świecie❤️
No i zupełnie nie rozumiem was kobietki z tą obsesją na punkcie karmienia piersią. To chyba te czasy wywieraja taką presję na kobietach 🤷. Nie masz mleka, luz, jest mm. Dziecko nie będzie głodne, a przeciez tylko o to chodzi. Nie rób sobie żadnych wyrzutów ❤️
Ja karmię mm z wyboru i wcale, ale to wcale, nie czuję się jakaś gorsza czy coś.
Jakim mm karmisz ,ja zaczęłam od Nan opti pro bo takie dawali w szpitalu ale coś mi po tym strasznie ulewal i plakala. Teraz zmieniłam na emfamil z mniejszą ilością laktozy i lepeij przyswajalnym białkiem. Ale jakoś narqzie poprawy nie widzę.a wręcz bym nawet powiedziała że po tym ma zaparcia i problem z kupa . Wczoraj kupiłam butelkę z aventu niby antykolkowa ale zobaczymy..
 
Wierzę że to może ostro wkurzać 🤦. I raczej oni się nie zmienią, bo nie widzą w tym nic złego 🤦. Spróbuj jakoś olewać takie głupie gadanie bo szkoda twoich nerwów. I powiedz, że ciebie żadna Zuzia nie obchodzi bo masz własne dziecko i masz kim się interesować 🤦
Wiesz, mozna tak powiedzieć ale jak oni tego nie zrozumieją to beda pozniej mala tak samo traktowac i ona bedzie cierpiec. Bo jakbys sie czula jako male dziecko, ktoremu sie tylko cos starego przynosi? Jeszcze jak zacznie opowiadac o tej drugiej to juz w ogole koszmar dla dziecka. Tacy dziadkowie to "skarb"
 
reklama
Cześć dziewczyny rzadko się udzielam, ale Was podczytuje co jakiś czas. Piszę bo już mnie skręca i nie wiem czy ja jestem przewrażliwiona i nie potrzebnie się WKU.. Czy może też tak macie? Czy z niektorymi jest coś nie halo🤦‍♀️A chodzi mi o CIĄGŁE POROWNYWANIE naszej małej do innych i nieustanna fawiryzacje😡 a konkretnie co widzę się z rodziną męża - czytaj tu gł. Teściowa - słyszę za każdym razem jedno a Hania to ma po mnie a to ma po mężu moim a przede wszystkim porównywanie jej do swojej kuzynki" a bo ona to jak Zuzia to to to tamto, a bo Hania to tylko podała się na ich rodzinę i wszystko po nich ma.. . No wkur... Mnie już czasem łapie a co do mavia wszystkiego to dosłownie co przychodzę to dają mi jakieś stare pluszaki zabawki lalki i poduszki z przed 10lat 🤦‍♀️ biorę ale większość w domu do kosza idzie a co do odratowania to wydaje dalej bo mamy już tego na przerost, nie neguje że dają i wg że może to i z dobrego serca ale no ku.. Ostatnio mi się teściowa chwaliła jaki to piękny płaszczyk kupiła Zuzię za 200zl albo to czy tamto a naszej małej nawet 1 paczki wacików 🤦‍♀️absolutnie żeby nie było ja się tego nie domagam sami sobie radzimy i nie chcemy innych pomocy i datków ale chodzi mi o sam fakt faworyzacji, to takie frustrujące a od 8mc (dziś akurat kończymy) słyszę jedno i to samo a Hania to a Zuzia to... NOsz ku...🤮🤮🤮Próbowałam to ignorować ale czasem to już mnie aż trzepie🤦‍♀️🤦‍♀️
porownaj kiedys glosno i dosadnie tesciowa np do Twojej Mamy czy kogos innego, ale tak wiesz zeby wypadla slabo. Tak zeby poczula. Moze wtedy dotrze jakie to mile.
 
Do góry