reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Ja może jestem inna ale kocham męża i małego tak samo i ani bez jednego, ani bez drugiego nie mogłabym żyć
Nie, ja też
Ja może jestem inna ale kocham męża i małego tak samo i ani bez jednego, ani bez drugiego nie mogłabym żyć
Ja też, mój mąż jest cudowny ale mniej bezbronny niż moje dziecko, dlatego to trochę inna miłość ale równie mocna.
 
mojego kocham ale też mnie wqwia 🤣
U nas Misia znowu chora.w nocy ponad 39stopni wymiotowoala.maz przeniosl sie do salonu i czy myslisz ze zajrzal jak plakala czy zapytal co z niunia.dopiero jak wychodzil do pracy to ja akurat sawalam malej wody i sie lampeczka swiecila to zajrzal ale on czasu nie mial jak chcoalam zeby chwile potrzymal zebym wody do bidona dolala.takze ten...
 
U nas Misia znowu chora.w nocy ponad 39stopni wymiotowoala.maz przeniosl sie do salonu i czy myslisz ze zajrzal jak plakala czy zapytal co z niunia.dopiero jak wychodzil do pracy to ja akurat sawalam malej wody i sie lampeczka swiecila to zajrzal ale on czasu nie mial jak chcoalam zeby chwile potrzymal zebym wody do bidona dolala.takze ten...
Kasiek, ja Ci mówiłam już co nieco.... przykre to, a jeszcze bardziej przykre, że faceci niby słyszą co mowisz ale bez uwaznosci. Hcesz zeby Miska potem powielala Wasze schematy? zeby miala takiego samego partnera, bo czesto tak to sie konczy.. . przykre jest ze trudno zeby zaczelu sluchac, czy przeszli sie na terapie. I tak każdy żyje w kłótniach I nieszczesliwy. Mój zaczął słuchać jak już było mega źle, dopiero zdal sobie sprawe co moze stracić.
Teraz uczymy się na nowo komunikowac się ze sobą ...
Ważne też zeby sobie uświadomić ze narodziny dziecka to kryzys/przełom w życiu i często powoduje to kryzys w związku, tylko trzeba coś z tym zrobić, żeby związek nie umarl- zeby żale przegadać na spokojnie a nie wykrzyczeć ( choc krzyczeć się chce;))
 
Ostatnia edycja:
a dla mnie to tak zupelnie inne uczucie, ze szok. Do dzieci absolutnie bezwarunkowe, dalabym sie za nie pokroic, nie wyobrazam sobie mojego zycia bez nich. A bez meza na luzie.
Mam podobnie 😅 za małym to bym poszła w ogień a starego starego to bym czasem w dupsko kopła żeby się trochę w tym ogniu sparzył😅😉choć ostatecznie też bym go ratowała🤭
 
Kasiek, ja Ci mówiłam już co nieco.... przykre to, a jeszcze bardziej przykre, że faceci niby słyszą co mowisz ale bez uwaznosci. Hcesz zeby Miska potem powielala Wasze schematy? zeby miala takiego samego partnera, bo czesto tak to sie konczy.. . przykre jest ze trudno zeby zaczelu sluchac, czy przeszli sie na terapie. I tak każdy żyje w kłótniach I nieszczesliwy. Mój zaczął słuchać jak już było mega źle, dopiero zdal sobie sprawe co moze stracić.
Teraz uczymy się na nowo komunikowac się ze sobą ...
Ważne też zeby sobie uświadomić ze narodziny dziecka to kryzys/przełom w życiu i często powoduje to kryzys w związku, tylko trzeba coś z tym zrobić, żeby związek nie umarl- zeby żale przegadać na spokojnie a nie wykrzyczeć ( choc krzyczeć się chce;))
Nie mam na niego pomyslu bo oprocz terapii probowalam wszystkiego.Niestety on wychowal aie w takim domu gdzie nikt nikomu nie mowil ze kocha mysle ze on tego nie uslyszal nawet jak byl dzieckiem.On kocha Misie ale on nadaje sie bardziej na wujka niz ojca.Wujkiem jest mega a ojcem dostateczny minus😪
U nas bylo roznie przed dzieckiem ale teraz jest tragicznie.jeden dwa dni ok pozniej lup z grubej rury.I to przewaznie zaczyna sie od blahych rzeczy a rosnie do kolosalnych.
 
Nie mam na niego pomyslu bo oprocz terapii probowalam wszystkiego.Niestety on wychowal aie w takim domu gdzie nikt nikomu nie mowil ze kocha mysle ze on tego nie uslyszal nawet jak byl dzieckiem.On kocha Misie ale on nadaje sie bardziej na wujka niz ojca.Wujkiem jest mega a ojcem dostateczny minus😪
U nas bylo roznie przed dzieckiem ale teraz jest tragicznie.jeden dwa dni ok pozniej lup z grubej rury.I to przewaznie zaczyna sie od blahych rzeczy a rosnie do kolosalnych.
Strasznie mi przykro że się tak u was dzieje. Jedyne wytlumaczenie choć słabe to że on po prostu za dużo pracuje i jest przemęczony. Ty jak jesteś cały czas z małą sama i w domu też Ci nie jest łatwo ale faceci tego nie rozumieją. On chyba wyszedł z założenia że ty jesteś od dziecka on od pracy, ciekawe jakby było jakbyś wróciła do pracy? Bo jeśli on się nie zaangażuje to słabo to widzę 😩
 
Strasznie mi przykro że się tak u was dzieje. Jedyne wytlumaczenie choć słabe to że on po prostu za dużo pracuje i jest przemęczony. Ty jak jesteś cały czas z małą sama i w domu też Ci nie jest łatwo ale faceci tego nie rozumieją. On chyba wyszedł z założenia że ty jesteś od dziecka on od pracy, ciekawe jakby było jakbyś wróciła do pracy? Bo jeśli on się nie zaangażuje to słabo to widzę 😩
Jak będzie przychodził z pracy zostaw mu pod opieką córkę, idź na kawę,do koleżanki, na spokojne zakupy, spacer. On chyba musi sam z nią dłużej zostawać jak sam nie chce to trudno może mu się odmieni.
 
Jak będzie przychodził z pracy zostaw mu pod opieką córkę, idź na kawę,do koleżanki, na spokojne zakupy, spacer. On chyba musi sam z nią dłużej zostawać jak sam nie chce to trudno może mu się odmieni.
Tylko ze on jest w domu ok.18 wiec w sunie nic nikomu sie nie chce.ja wracam do pracy od marca.on w k9ncu chce miec kazda noedziele wolna od stycznia wiec troche spedzi czas z corka.
 
reklama
Do góry