reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Psychologowie twierdzą, że niemowlaki czują tak samo bój jak dorośli, mnie też mama zabrała jak miałam 3 lata na kolczyki i do dzisiaj pamiętam ten dzień, także koszmar, bo tego doświadczyłam, a przypominam, że stomatolog to mnie pikuś 😉
oczywiscie ze czuja tak samo, co do tefo nie mam najmniejszych watpliwosci.
Ja uszy przekulam majac 20lat, na stancji igla z apteki, znieczulajac ucho zamrozonym pierogiem. Poczulam tylko uklucie, mam 3 dziurki.
Pistoletu pewnie nie poczulabum wogole, jak moje corki, ktore nie uronily ani lzy wiec chyba koszmaru nie przezyly 🙃😉
 
reklama
Psychologowie twierdzą, że niemowlaki czują tak samo bój jak dorośli, mnie też mama zabrała jak miałam 3 lata na kolczyki i do dzisiaj pamiętam ten dzień, także koszmar, bo tego doświadczyłam, a przypominam, że stomatolog to mnie pikuś 😉
ja tez mialam przebite uszy jak mialam 4-5 lat. Nie wspominam jako traumy :) ale tez teraz mimo wszystko przebicie uszu nie boli jak dawniej. Mi przebijali uszy igla, teraz maja pistolety.
Nie wypowiem sie o przebijaniu uszu dziecku, bo ja bede miec chlopaka :D moze w przyszlosci ;)
 
oczywiscie ze czuja tak samo, co do tefo nie mam najmniejszych watpliwosci.
Ja uszy przekulam majac 20lat, na stancji igla z apteki, znieczulajac ucho zamrozonym pierogiem. Poczulam tylko uklucie, mam 3 dziurki.
Pistoletu pewnie nie poczulabum wogole, jak moje corki, ktore nie uronily ani lzy wiec chyba koszmaru nie przezyly 🙃😉
No ja jako mała dziewczynka przeżyłam to bardzo, do dziś matce wypominam, że to był głupi pomysł, a na znak protestu nie noszę kolczyków, uszy zarosły 🤣 I miałam przebijane pistoletem 😉
Ba i właśnie myślę, że to jest ta różnica w głowie jak sama już czegoś chcesz i jak cię zmuszają, bo ja w wieku 16 lat przebiłam sobie język i zrobił to kumpel w domowych warunkach, totalny hardcore 🙈 Zatem dajmy dzieciom decydować czy mają ochotę aby tępo zakończony kolczyk z dużą siłą zmiażdżył ich tkankę 😉
 

Załączniki

  • Screenshot_20220917-065403_Chrome.jpg
    Screenshot_20220917-065403_Chrome.jpg
    276,9 KB · Wyświetleń: 48
Ostatnia edycja:
Dziewczyny mające córeczki co myślicie o przebijaniu uszek. Pytam bo Werka dostała na chrzest kolczyki i zastanawiam się kiedy można i czy wogole to robić 🤷‍♀️
nie:) w sensie ja jestem na nie wczesnemu przebijaniu. będzie chciała to przebije, ja to zrobiłam w wieku 6 lat- sama chcialam:)
plus- w żłobku nie mozna nosić
 
Dziewczyny mające córeczki co myślicie o przebijaniu uszek. Pytam bo Werka dostała na chrzest kolczyki i zastanawiam się kiedy można i czy wogole to robić 🤷‍♀️
Ja nie bede tego robila poki sama nie zdecyduje ze chce.moja chrzesnica przed 1 roczkoem juz miala przebite.ja uwazam ze nie bede jej zadawac coerpienia chocby trwalo sekundy.jak zdecyduje-mamo chce kolczyki to wtedy tak.
 
No ja jako mała dziewczynka przeżyłam to bardzo, do dziś matce wypominam, że to był głupi pomysł, a na znak protestu nie noszę kolczyków, uszy zarosły 🤣 I miałam przebijane pistoletem 😉
Ba i właśnie myślę, że to jest ta różnica w głowie jak sama już czegoś chcesz i jak cię zmuszają, bo ja w wieku 16 lat przebiłam sobie język i zrobił to kumpel w domowych warunkach, totalny hardcore 🙈 Zatem dajmy dzieciom decydować czy mają ochotę aby tępo zakończony kolczyk z dużą siłą zmiażdżył ich tkankę 😉
ok Twoje dziecko, Twoj punkt widzenia. To ze cos bylo trauma dla Ciebie, nie znaczy ze dla innych tez. Sa tacy co czekaja az dziecko samo zdecyduje jaka ma plec wiec mozna i na kolczyki poczekac 😁
 
ok Twoje dziecko, Twoj punkt widzenia. To ze cos bylo trauma dla Ciebie, nie znaczy ze dla innych tez. Sa tacy co czekaja az dziecko samo zdecyduje jaka ma plec wiec mozna i na kolczyki poczekac 😁
Są i będzie ich coraz więcej, takie mamy czasy, nie zatrzymamy tego 😉 Ja tam jestem otwarta na nowości 🌝
 
Jeszcze w kwestii kolczyków u niemowlakow ja jakoś nie widzę sensu. Po co tak małemu dziecku te kolczyki? Jest teraz tyle pięknych ubranek, opasek, czapeczek, spineczek i innego ustrojstwa żeby mama mogła się wyżyć upiekszajac córkę, że kolczyki wydają mi się zbędne :) zresztą jak ktoś będzie mi mylił córkę z synem ( a to możliwe przy balaganie w ciuchach :D dinozaury równo mieszają się z kotkami 😅) to trudno, jakoś nie wydaje mi się to ważne.
Ale za to potem! Jak już pojawia się chęć zdecydowania o sobie, o swoim wygladzie- och to było wspaniałe, wydawało mi sie takie dorosłe 😅 wyprawa była cała rodziną, sama wybierałam sobie kolczyki, chwila strachu, bólu nie pamiętam. Nawet moj 7 lat starszy brat się skusił i zrobił sobie wtedy kolczyk w jednym uchu 😂😂😂 taka to była wtedy moda.
Także myślę, że to nic złego zakolczykowac małe dziecko, żadna tragedia, ale sama nie odbiorę mojej córce przyjemności tej decyzji. Mam tylko nadzieję, że syn nie będzie fanem kolczyków w uszach 😂😂😂
 
Jeszcze w kwestii kolczyków u niemowlakow ja jakoś nie widzę sensu. Po co tak małemu dziecku te kolczyki? Jest teraz tyle pięknych ubranek, opasek, czapeczek, spineczek i innego ustrojstwa żeby mama mogła się wyżyć upiekszajac córkę, że kolczyki wydają mi się zbędne :) zresztą jak ktoś będzie mi mylił córkę z synem ( a to możliwe przy balaganie w ciuchach :D dinozaury równo mieszają się z kotkami 😅) to trudno, jakoś nie wydaje mi się to ważne.
Ale za to potem! Jak już pojawia się chęć zdecydowania o sobie, o swoim wygladzie- och to było wspaniałe, wydawało mi sie takie dorosłe 😅 wyprawa była cała rodziną, sama wybierałam sobie kolczyki, chwila strachu, bólu nie pamiętam. Nawet moj 7 lat starszy brat się skusił i zrobił sobie wtedy kolczyk w jednym uchu 😂😂😂 taka to była wtedy moda.
Także myślę, że to nic złego zakolczykowac małe dziecko, żadna tragedia, ale sama nie odbiorę mojej córce przyjemności tej decyzji. Mam tylko nadzieję, że syn nie będzie fanem kolczyków w uszach 😂😂😂
No i to jest fajne wspomnienie, nie to co moje 😂😂😂 Wszyscy mówią na moją córkę, że jest chłopcem 😂😂😂 na ulicy Lea ubrana w róż, turban na głowie, a Pani z córką pod pachą mówi "oooo jaki ładny chłopiec" 😂😂😂 Na co ja mówię, że to dziewczynka, a ona "o w sumie w takiej czapce mogłam się domyślić" 😂😂😂 Raz ktoś od razu powiedział, że dziewczynka to mąż mu dziękował pół godziny 😂😂😂
 
reklama
Do góry