Artemida90
Fanka BB :)
W Polsce chociaż są jakieś przywileje, w Holandii to jeśli miałaś sile wyjść z domu do sklepu to możesz stać w kolejce. W labo również każdy pobiera numerek i nie ma ze ktoś w ciąży czy umierający. Wszystko idzie wg pobranego numerka. Ale cóż tutaj pracujesz do 34-36tyg ciąży wtedy wysyłają Cię na macierzynski. Wiec nikt się nie interesuje czy kobieta w ciąży stoi w kolejce i czy ma na to sile.