To się moim Kajtkiem dogadają, bo on też mała wredotaChcesz?! Tylko od razu mówię Nina to charakter że hoho
reklama
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Moja siostra też na Ninę, podzielam zdanie, charakterek że hoho hohoChcesz?! Tylko od razu mówię Nina to charakter że hoho
Cudny to widok.Moja do teraz ciagnie stopeczki do buzi a ma 14 miesiecy
To tak jak te gadanie ze dziecko musi przejsc roczekdziecko rozwija sie w swoim czasie.Miska ma 14 miesiecy i do piero sama biega-bo ona nie chodzi ona biega co prawda biega jak alkoholik chodzi czyli sztywno jeszcze ale sama i to chce bo wczesniej za raczke i sie bala sama a teraz w ciagu dlugiego weekendu zaczela sama zasowacRaczej w to nie wierzę bo mały już od miesiąca pcha stopy do buzi i średnio u niego z siadem .
Powiem Ci Werka ze pewnie synka tez bym kochala nad zycie ale corka to jest moje najwieksze marzenie ktore sie spelnilo.Jak uslyszalam na prenatalnych ze dziewczynka to myslalam ze uniose sie ze szczescia na tej kozetce fajnie miec corke naprawdetym bardziej ze to bedzie nasze jedyne dziecko.Gdybym miala muec drugie tez bym chciala dziewczynka.Moj mezus to tak ja uwielbia zwlaszcza jak mowi tata i sie usmiecha tymi zabeczkami od razu kupionyDaj mi ją, no weeez . Po co ci dwie . Jak ja bym chciała dziewuszke mieć
Justi92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2019
- Postów
- 1 263
Ja gorzej wspominam pierwsze 8tyg ciągły brak snu i czasu bo non stop przy małej siedziałam bo tak strasznie ulewała 4 razy mi się nawet zakrztusiła w nocy po 7 tyg(i przepracowaniu 7 lub 8 rodzaju mlek) okazało się że ma uczulenie na białko krowie i dostała mleko to na receptę i od tamtego czasu koniec z ulewanie i śpi całe noce(jak narazie)A tak serio to czy tylko ja tak źle wspominam pierwsze 3 miesiące? Jak myślę o drugim i przypomnę sobie początki to jestem przerażona Od 4 to już było lepiej, a tydzień temu przestałam odciągać mleko to jest cudowanie
SłodziakRaczej w to nie wierzę bo mały już od miesiąca pcha stopy do buzi i średnio u niego z siadem .
A co do obrotów mi małą z brzucha na plecy obróciła się może z cztery razy mimo że ćwiczymy codziennie, po łóżeczku i na macie łaziła i kręciła się w jedną i drugą tolezac na plecach i na brzuch i kręcąc się wokół własnej osi teraz przestała ma to gdzieś najbardziej interesujące są jak leży na plecach stopy-tak jak u @fredka84 non stop w buzi albo uchu. Ogólnie poleży chwilę i się śpindra po szczebelkach albo za moje palce się trzymajac żeby siadać natomiast od dwóch dni odkryła ze leżąc na brzuchu podnosząc dupcie do góry może się jakoś pchnąć ciut do przodu tak mi się z niej śmiać chce bo wygląda jak w pozie na pieska dupcia wypięta a głowa w dół stwierdziłam że chyba lubi to co mamą
DagLer
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2020
- Postów
- 533
No wreszcie jakiś leń jak moja! Jak z nią ćwiczę i się bawię w obroty to tak chętnie ale żeby sama, po co, będzie musiała się prosić o powrót na plecy, szkoda jej czasu A do siadu to drogiej księżniczce śpieszy się bardzo, szczebelki prawie wyrywa z łóżeczka i bokiem próbuje się podnieść, za moje ubrania, ręce, zabawki ciągnie byleby do góry i usiąść i przy tym wydaje dźwięki jak Xena podczas walki (pamiętacie taki serial?) Ja to się jej wtedy boję, bo łapie tak mnie od przodu za ubrania, ciągnie i mam wrażenie, że mi grozi tym krzykiemJa gorzej wspominam pierwsze 8tyg ciągły brak snu i czasu bo non stop przy małej siedziałam bo tak strasznie ulewała 4 razy mi się nawet zakrztusiła w nocy po 7 tyg(i przepracowaniu 7 lub 8 rodzaju mlek) okazało się że ma uczulenie na białko krowie i dostała mleko to na receptę i od tamtego czasu koniec z ulewanie i śpi całe noce(jak narazie)
Słodziak
A co do obrotów mi małą z brzucha na plecy obróciła się może z cztery razy mimo że ćwiczymy codziennie, po łóżeczku i na macie łaziła i kręciła się w jedną i drugą tolezac na plecach i na brzuch i kręcąc się wokół własnej osi teraz przestała ma to gdzieś najbardziej interesujące są jak leży na plecach stopy-tak jak u @fredka84 non stop w buzi albo uchu. Ogólnie poleży chwilę i się śpindra po szczebelkach albo za moje palce się trzymajac żeby siadać natomiast od dwóch dni odkryła ze leżąc na brzuchu podnosząc dupcie do góry może się jakoś pchnąć ciut do przodu tak mi się z niej śmiać chce bo wygląda jak w pozie na pieska dupcia wypięta a głowa w dół stwierdziłam że chyba lubi to co mamą
Justi92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2019
- Postów
- 1 263
Ja pierdziu to brzmi jak film grozy a nie walecznej wojowniczki xenyNo wreszcie jakiś leń jak moja! Jak z nią ćwiczę i się bawię w obroty to tak chętnie ale żeby sama, po co, będzie musiała się prosić o powrót na plecy, szkoda jej czasu A do siadu to drogiej księżniczce śpieszy się bardzo, szczebelki prawie wyrywa z łóżeczka i bokiem próbuje się podnieść, za moje ubrania, ręce, zabawki ciągnie byleby do góry i usiąść i przy tym wydaje dźwięki jak Xena podczas walki (pamiętacie taki serial?) Ja to się jej wtedy boję, bo łapie tak mnie od przodu za ubrania, ciągnie i mam wrażenie, że mi grozi tym krzykiem
@Kachar udanych godów
reklama
Podobne tematy
Podziel się: