To się moim Kajtkiem dogadają, bo on też mała wredotaChcesz?! Tylko od razu mówię Nina to charakter że hoho![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To się moim Kajtkiem dogadają, bo on też mała wredotaChcesz?! Tylko od razu mówię Nina to charakter że hoho![]()
Moja siostra też na Ninę, podzielam zdanie, charakterek że hoho hohoChcesz?! Tylko od razu mówię Nina to charakter że hoho![]()
Cudny to widok.Moja do teraz ciagnie stopeczki do buzi a ma 14 miesiecy
To tak jak te gadanie ze dziecko musi przejsc roczekRaczej w to nie wierzę bo mały już od miesiąca pcha stopy do buzi i średnio u niego z siadem.
Powiem Ci Werka ze pewnie synka tez bym kochala nad zycie ale corka to jest moje najwieksze marzenie ktore sie spelnilo.Jak uslyszalam na prenatalnych ze dziewczynka to myslalam ze uniose sie ze szczescia na tej kozetceDaj mi ją, no weeez. Po co ci dwie
. Jak ja bym chciała dziewuszke mieć
![]()
Ja gorzej wspominam pierwsze 8tyg ciągły brak snu i czasu bo non stop przy małej siedziałam bo tak strasznie ulewała 4 razy mi się nawet zakrztusiła w nocyA tak serio to czy tylko ja tak źle wspominam pierwsze 3 miesiące? Jak myślę o drugim i przypomnę sobie początki to jestem przerażonaOd 4 to już było lepiej, a tydzień temu przestałam odciągać mleko to jest cudowanie
![]()
SłodziakRaczej w to nie wierzę bo mały już od miesiąca pcha stopy do buzi i średnio u niego z siadem.
No wreszcie jakiś leń jak moja! Jak z nią ćwiczę i się bawię w obroty to tak chętnie ale żeby sama, po co, będzie musiała się prosić o powrót na plecy, szkoda jej czasuJa gorzej wspominam pierwsze 8tyg ciągły brak snu i czasu bo non stop przy małej siedziałam bo tak strasznie ulewała 4 razy mi się nawet zakrztusiła w nocypo 7 tyg(i przepracowaniu 7 lub 8 rodzaju mlek) okazało się że ma uczulenie na białko krowie i dostała mleko to na receptę i od tamtego czasu koniec z ulewanie i śpi całe noce(jak narazie)
Słodziak
A co do obrotów mi małą z brzucha na plecy obróciła się może z cztery razy mimo że ćwiczymy codziennie, po łóżeczku i na macie łaziła i kręciła się w jedną i drugą tolezac na plecach i na brzuch i kręcąc się wokół własnej osi teraz przestała ma to gdzieś najbardziej interesujące są jak leży na plecach stopy-tak jak u @fredka84 non stop w buzi albo uchu. Ogólnie poleży chwilę i się śpindra po szczebelkach albo za moje palce się trzymajac żeby siadać natomiast od dwóch dni odkryła ze leżąc na brzuchu podnosząc dupcie do góry może się jakoś pchnąć ciut do przodu tak mi się z niej śmiać chce bo wygląda jak w pozie na pieskadupcia wypięta a głowa w dół
stwierdziłam że chyba lubi to co mamą
![]()
Ja pierdziu to brzmi jak film grozy a nie walecznej wojowniczki xenyNo wreszcie jakiś leń jak moja! Jak z nią ćwiczę i się bawię w obroty to tak chętnie ale żeby sama, po co, będzie musiała się prosić o powrót na plecy, szkoda jej czasuA do siadu to drogiej księżniczce śpieszy się bardzo, szczebelki prawie wyrywa z łóżeczka i bokiem próbuje się podnieść, za moje ubrania, ręce, zabawki ciągnie byleby do góry i usiąść i przy tym wydaje dźwięki jak Xena podczas walki (pamiętacie taki serial?) Ja to się jej wtedy boję, bo łapie tak mnie od przodu za ubrania, ciągnie i mam wrażenie, że mi grozi tym krzykiem
![]()