reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciemieniucha

U starszej córy bardzo długo (już dokładnie nie pamietam ale chyba około 2 miesięcy) walczyłam z ciemieniucha za pomocą oliwki i szczotki aż w końcu znajoma poradziła mi linomag. Po dwóch posmarowaniach na noc dość grubą warstwą i wyczesaniu rano zniknęła bez śladu. U młodszej jestem na etapie stosowania kremu na ciemieniuchę z AA (babcia kupiła - ja kupiła bym linomag).
I linomagiem można bezpiecznie czoło posmarować
 
reklama
Z tego co pamiętam do borykałam sie z ta niedogodnością dosyć długo. Początkowo stosowałam różnego rodzaju maści,ale lekarka, której bardzo ufam poradziła mi poprzestanie na zwykłej najtańszej oliwce bambina:) Tak tez zrobiłam. Przynajmniej kiedy niechcący zatarł sobie oczko wiedziałam,ze nic złego się nie stanie
 
Z tego co pamiętam do borykałam sie z ta niedogodnością dosyć długo. Początkowo stosowałam różnego rodzaju maści,ale lekarka, której bardzo ufam poradziła mi poprzestanie na zwykłej najtańszej oliwce bambina:) Tak tez zrobiłam. Przynajmniej kiedy niechcący zatarł sobie oczko wiedziałam,ze nic złego się nie stanie

u nas bambino nie pomagała a pomógł właśnie linomag:-) ale kazde dziecko jest inne i reaguje inaczej
 
Też mieliśmy ten problem. Malutka długo miała ciemieniuszkę, niestety to był pierwszy objaw alergii (azs). Smarowałam małej czółko i główkę 2 h przed kąpielą CIEPŁĄ parafinką, potem myłam główkę szmponem oilatum, wyczesywalam i ciemieniuszka zniknęła.

Ja też długo już walczę z ciemieniuszką. I też moja malutka ma AZS. Mozemy sie na privie wymieniać doświadczeniami (a wzasadzie to czy mogłabyś się nimi podzielić, bo ja to na razie jestem na początku walki)?
 
Cześć dziewczyny :-D..

Na ciemieniuchę doskonale sprawdza się stosowanie pochodnych mocznika, które można kupić w aptece, w postaci emulsji. Emulsją smarujemy główkę dziecka raz w tygodniu i pozostawiamy na 30 minut do godziny, po czym myjemy szamponem, takim jak zawsze. Czynność powtarzamy za tydzień. Wystarczą dwie kuracje i problem z główki znika :-).. Metoda polecona przez mojego pediatrę i naprawdę skuteczna :-)

Aby ciemieniucha nie powróciła, należy energicznie i dokładnie rozczesywać włosy maluszka, tak aby usuwać pojawiające się blaszki łojotokowe i nie doprowadzić do powstania kołtuna. Powinniśmy też codziennie myć główkę dziecka :).. Nieleczona ciemieniucha może doprowadzić do nasilonych zmian łojotokowych skóry :-(..

Można skutecznie walczyć z ciemieniuchą głowy do góry ;-)
 
Mojemu skarbkowi pomogła ciepła parafinka, którą można kupić w aptece za drobne pieniązki, po oliwce Bambino doprowadziłam do stanu zapalnego, a po parafince jak ręką odjął!
 
:-(Mały ma 4 tygodnie i zauważyłam u niego od 2 dni takie łuseczki na głowie (konkretnie na czubku i nigdzie więcej)nie ma ich strasznie dużo i są one bardzo mało widoczne ale nie w tym problem chodzi o to że dziś wymyłam małemu główke dla odmiany taką specjalną gąbeczką (zawsze używałam ręki bo podobno gąbeczka bee trze skórke i to siedlisko bakterii) i o zgrozo te łuseczki się złuszczyły i odeszły ale razem z częścią włosków małego widok koszmarny i tu pytanie czy to ta przysłowiowa ciemieniucha?i czy utrata przy tym włosków do tej dolegliwości należy?ktoś był w podobnej sytuacji?czy mojemu łysolkowi nic nie będzie:-(?!
 
podaje ci mój sposób jak ja robiłam posmaruj główkę oliwką i delikatnie czyść miękką szczoteczką do zębów pózniej umyj główkę i wyczesz grzebykiem nie szczotka za każdym razem musisz wyparzyć grzebyk i szczoteczkę najlepiej zacząć jak sie zauważy objawy ciemieniuchy a i nie myj dziecku główki mydełkiem bo mydło zatyka pory i przez to robi się ciemieniucha i w u niektórych łupież
 
reklama
Najlepiej udać się do lekarza by obejrzał małego to raz i stwierdził czy to ciemieniucha czy nie.

Dwa ciemieniucha to właśnie takie łuseczki na głowie pozbywamy się tego w łatwy sposób. Smarujemy głowę oliwką, wyczesujemy szczoteczką do włosów malca, nie za mocno, ale też nie gładzimy, na tyle silno by to wyczesać, nie do zera od razu, ale pobudzić, by zaczęło schodzić. Założyć czapeczkę i po 15-30 minutach kąpiel i porządne mycie włosków (ja myłam ręką) i teraz są dwie szkoły:
- pierwsza - po kąpieli ponownie oliwka i szczotkowanie
- druga - już nic nie robić

Oliwka zatyka pory, więc lepiej pozostawić główką wymytą.

Wystarczy robić to wieczorem przed kąpielą przez kilka/kilkanaście dni. Zejdzie. Bardzo często występuje u dzieci, moja Adrianna miała bardzo mocno, bo wyczesywałam za słabo :/
 
Do góry