reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

No wiec są osoby które chcą się pozbyć a są takie ktore kupuja drogie by później drogo sprzedać, a moim zdaniem : jakbym miała wydać tysiąc za uzywana suknie to wolalabym za to kupić nową i być pierwszą włascicielka :) Ta tez zadbana, wiadomo ze przed bede musiala dac do czyszczenia, no i sama ja uszkodzilam, poszla w szwach, ale znajomej mama szyje suknie to mi to naprawi :p
 
reklama
hej dziewczyny

Coś Mikaa milczy :/ myślałam, że wejdę i zobaczę dobre wieści a tu cisza

Natkusia mocno zaciskam kciuki za Was


U nas dzień spokojny, Nadia wstała o 4.30 już zdrowa i pelna energii do zabawy. Obudziłą Fabianka. A ja nie wiedziałam nawet która godzina, poszłam zrobiłam sobie śniadanie włączyłam komputer patrzę a tu 5.05 byłam w lekkim szoku haha
 
hej:)

Śliczna suknia:) Ja myślałam też nad sprzedażą mojej, ale jakoś nie mogę się z nią rozstać. Wisi u rodziców w szafie:) jest po praniu i wygląda "jak nowa", ale żeby szybko poszła trzeba by ją pewnie za 200zł wystawić, a mi szkoda - całość mnie jakieś 2000zł kosztowała:)

Wczoraj miała być szafa, ale M kupił złe zawiasy i teraz mam szafę, ale bez drzwiczek. Dobrze, że dziś mam inne plany to nie będę się wkurzać że dalej stoi worek z ubrankami:) ale mała ma więcej miejsca teraz niż rodzice:)

Jutro lekarz i już się nie mogę doczekać, bo w sumie ostatnio tak mała wywija, że chciałabym wiedzieć, jak ona leży:)

Nadia widzę, że wstaje, aby wschody słońca podziwiać.:)

Madziulka mały przesłodki:)

Ciekawe jak tam Natkusia I Mikka, czy już coś wiedzą, kiedy co i jak. Chociaż Mika to powinna być po, jeśli poszło wszystko według planu. (bo mówiła chyba że cc w pn lub wt)
 
Dziewczyny, ja Miki nie mam numeru, ale ona ma mój. Dostałam MMS'a z opóźnieniem, na którym jest dziecko. Wydaje mi się, że to Mika mi wysłała. Napisałam teraz do niej sms'a z zapytaniem, czy to Ona? Jeżeli tak, to od razu pogratulowałam i prosiłam o napisanie jak się czują, wagę małą, wzrost i ile punktów dostała. Jak będę coś wiedzieć na pewno napiszę.

Wiikki, Nadia ale ranny ptaszek :D Wczoraj tak Roksanka mi wstała, ale około 6-tej poszła spać. U nas było tak, że jak Roksanka miała miesiąc/dwa, to potrafiły nie spać od 2/3-ciej do 5-tej rano, a Oliwce włączała się faza oglądania :p

Madziulek, moja szwagierka i tak praktycznie kasy nie ma, a kupiła suknie do cywilnego ślubną za 1000zł, albo i lepiej i miała na sobie tylko 2h ;) Dla mnie to głupota i zmarnowane pieniądze.

Mnie od rana głowa boli. Czuje się jakim wczoraj dużo wypiła. A poza tym Roksanka obudziła się z kaszlem ;/

Dziewczyny, jaki ja miałam dzisiaj dziwny sen. Pojechaliśmy do teściów i wszystko było ok, aż tu nagle na brzuchu zauważyłam jak mnie dziecko kopie i widać wyraźnie jego stopę. Aż się wystraszyłam. Powiedziałam dla teściów, że to nie możliwe, że jestem w ciąży. Nawet żadnych objawów nie miałam, a tu zaraz mam rodzić. Cała mokra się dzisiaj obudziłam. Dziwne to było uczucie.
 
Ostatnia edycja:
hejka

Maluś - to pewnie dzidzia Miki tylko zapomniała podpisać :-D

Madziulek - mi tez się bardzo podoba suknia. Moja przyjaciółka kupiła swoją za 2800 taka niby grecka, ile żesmy sie z nia umordowały, z 3 razy igła z nitką szły w ruch :wściekła/y: bo to był materiał jak jedwab. NIgdy więcej!! Oczywiście nawet nie myśli by ją wystawić bo trzeba poprawek krawieckich.........

Ludzik - moja sie kręci jak może. Na pewno jeszcze dogodnej pozycji nie znalazła. Młoda w 30 tyg już głową w dół leżała.
 
no u mnie jeśli chodzi o ruchy dziecka to już takiego typowego wiercenia nie ma. raczej mam wrażenie, że ona się prostuje, więc mam nadzieje, że już główką w dół leży i wypycha pupę z jednej strony, ale ostatnio jak czytałam sobie to wydaje mi się, że jest inaczej. chciałabym, aby ustawiła się główką w dół i jedno zmartwienie z głowy. Oj ostatnio się nakręcam, że mała się nie ułoży i będzie cc. Wiem nie mam się martwić za w czasu, ale ja już tak mam.

Dobra ja znikam poćwiczyć:) potem mały shopping, obiad u przyjaciółki, a na koniec szkoła rodzenia i razem z M wrócimy do domu wieczorem:) dzień pełen zajęć, ale przyjemnych:)
 
Suknia jak suknia, ale ja to nie rozumiem jak można wydać 50-60 tys. na wesele. No serio nie rozumiem. No nawet jakbym nie miała co robić z kasą, to w życiu bym tyle nie wydała na jednonocną imprezę.

To na pewno Mikaa pisała :)
 
Dziewczyny, tak to Mika. Właśnie dostałam odpowiedź na smsa.

Mika:
"Tak to ja mika, zapomnialam sie z tego wszystkiego podpisac. Stas urodzil sie 14.07.14 o godz 11:28 wazyl 3680g, mierzyl 57cm, w 1 minucie dostal 8 pkt a w 5atej minucie dostal 10 pkt ze wzgledu na to ze podzialalo na niego troche to znieczulenie. Poki co wszystko jest ok. Czekam na obchod, to moze sie dowiem kiedy wyjdziemy."

Ehh.. jeszcze Oliwka obudziła się z kaszelem :/
 
Ostatnia edycja:
MIKAA GRATULACJE!!!!!!!!
Dorodny chłopiec! Niech sie zdrowo chowa!!!!!!!! Jak się nic nie bedzie działo to może dziś wyjdziecie?

Cyntia - wiesz dlaczego? Bo sie trzeba pokazać, bo ludzie będą gadać. Ja jestem za tym by zapraszać tych z kórymi się ma kontak a nie ciostkę stryjeczną brata której nigdy na oczy nie widziałaś :-)
Mam kumpelę która pół wsi zaprosiła łacznie ok 250 osób miała bo tak trzeba:tak: Jeszcze pal licho jak sama pragniesz takiego ogromnego wesela. Gorzej jak musisz bo trzeba. Z tego tez powodu mamy tylko cywilny :rofl2:

Maluś - młoda mi dziś w nocy kasłała. Moze to od suchego powietrza. A twoja piła coś w nocy?
 
reklama
Iwo, dzięki :* Może i faktycznie po nocy, bo nie piły. Ale i tak poprosiłam męża aby wracając z pracy kupił syrop. Wystraszyłam się, bo mokry kaszel był. Teraz mniej kaszlą.

Co do dużego wesela i za taką dużą kasę, to głupota. U nas było około 30 osób i też było fajnie. Moja siostra natomiast zaprosiła 150 osób i chciała wiecej, gdzie połowy z tych osób praktycznie nie zna i nie utrzymuje kontaktu. Chciała się pokazać. Mnie nie było na ślubie, bo 2 dni wcześniej urodziłam. Moja siostra myślała, że po porodzie od razu przyjadę. Śmieszna jest. Gdyby nie rodzina męża sama bym była.
 
Do góry