reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

dziewczyny, ale ja nie mówię o tacierzyńskim:) Bo mój M najpierw weźmie opiekę nade mną, najnormalniejsze L4 i to można dostać w szpitalu lub lekarz np internista czy rodzinny może takie zwolnienie lekarskie wystawić na opiekę nad żoną - przysługuje, czasem chcą tylko dawać po CC, ale to zależy od lekarza, i wtedy jest płatny 80% - i to generalnie można wziąć nie tylko po porodzie, bo każdemu ubezpieczonemu przysługuje 14 dni w roku, opieki nad dorosłym członkiem rodziny. Jednak jest to płatne 80%. Tacierzyński przysługuje na dziecko i wtedy 100% płatny ( i nie trzeba być małżeństwem) i to weźmie kiedy indziej, a jeszcze do tego normalny urlop:) bo M planuje trochę czasu z nami spędzać:) a w pracy nie robią problemów, firma jest prorodzinna:) co prawda będzie trzeba trochę pokombinować, aby tacierzyński brał np koniec i początek miesiąca, bo wtedy dobrze się wychodzi z premią:)

Malusiolka ale lepiej wiedzieć, że się nie jest niż czekać i się denerwować:)
 
reklama
Malus nie wiem jeszcze kiedy cesarska, w piątek położna powinna mi powiedzieć, no chyba ze mała zrobi mi niespodziankę i się odwroci to wtedy cesarski nie bedzie. Chociaż psychicznie wolalam się juz przygotować. Poprzednie porody były normalne wiec dla mnie najpierw było przerażenie, a teraz juz mi przeszło.
Kochana u mnie tez ostatnio kary były, bo wychodząc ze szkoły mój mały biegł sobie z kolegami w stronę ulicy, a cały czas mu powtarzam ze ma być kolo mnie. Tym bardziej ze teraz to chodze jak żółw powoli i wystarczy chwila nieuwagi jak mi dziecko wpadnie pod auto. Obok szkoły jest plac zabaw wiec jak się nie słuchał to szlismy prosto do domu. Kilka razy miał szlaban na plac zabaw to zaczął ładnie kolo mnie chodzić. Trzeba tylko być konsekwentnym, bo jak nie to dzieci to wykorzystają. Mali psychologowie...

Ludzki u mnie tak samo, ale na odwrót hihi. Maz ma urlop 100% płatny a rodzicielski( bodajże do 6 miesięcy po porodzie można wybrać), dokładnie nie pamiętam, ale wiem ze grosze się dostaje.
 
Hej dziewczyny
Dziekuje za mile slowa odnosnie Fabianka. A Nadusia super zareagowala na braciszka w ogole nie jest zazdrosna chodzi dotyka go buja w bujaczku super. Tylko dzis bidulka caky dzien wysoka goraczka 40 stopni luzne kupy i raz zwymiotowaka. Jelitowka, teraz mnie zaczyna brzuch bolec. Oby na Fabianka nie przeszlo karmie go piersia wiem mam nadzieje ze bedzie dobrze

Malus a badalas hormony? Bo cos dlugi cykl a jak mowisz ze nie bylo mozliwosci zajscia w ciaze ...

Egh nic ide sie polozyc poki Fabi spi
 
Eh, ja bym bardzo chciała, by P. był przy mnie po porodzie, ale w weekendy szykują mu się wyjazdy z drużyną z PZPN-u po Polsce, więc nikt mu w klubie taryfy ulgowej raczej nie da. No chyba, że ewentualnie na poród i na to liczę. Gorzej, jeśli zacznę rodzić, a go nie będzie.
Nie mam tu nikogo, a raczej prawie 80 letni teść i jego starsza siostra mi nie pomogą.

Wiikki - to cudownie, że z serduszkiem wszystko ok :)

Mikaa - trzymam kciuki :)

Malusiolka - ale się uśmiałam z tego siusiania :D Co do konstruktywnych kar, to niestety czasem trzeba. Oj, boję się tego ;)
Może ponaciskaj na lekarza na badania hormonów, bo to nie pierwszy raz tak się dzieje :(

Madziulek - rok czasu to na bank schudniesz :) A pochwal się sukienką :)

MamaTomeczka - i jak sytuacja na froncie?
 
Cyntia rozumiem. mój M w poprzedniej pracy tyle jeździł, że jak myślałam o jego jeżdżeniu po Polsce (na całe tygodnie go nie było) i potem dziecku to byłam przerażona. Teraz na szczęście tylko obręb wielkopolski, więc damy radę. Jak zadzwonię, że już to powinien w przeciągu godziny być w domu:) - no i mam nadzieję, że nie będzie i tak już jeździł na koniec ciąży tylko siedział w biurze:) ale jak mój M mówi jego córeczka będzie chciała wyjść na świat w weekend lub w godzinach, a żeby on nie musiał się zrywać z pracy:)

Malusiolka ja tez bym zajęła się badaniem hormonów, ale z drugiej strony, ja miałam all okej z hormonami a cykle miałam różnej długości.

ciekawe jak tam Mika:)

A ja wczoraj nie mogłam się oprzeć i kupiłam kolejny ciuszek dla maleństwa:)Cool Club, Pajac dziewczęcy, Bambi, rozmiar 62 za 25,00 zł - Cool Club - Ubranka dla dzieci - Smyk.com - mój M się śmieje, że będzie odłączał mi net, co bym zbyt nie szalała:) ale takich ciepłych śpiochów w kolekcji nie mamy:)
 
hej dziewczynki

Cytnia - nie martw się na pewno Adrianek tak zaplanuje swoje przyjście na świat by tatus mógł byc przy Was

Ludziku - internet niebezpieczna rzecz ale musze ci przyznać rację bo zima przydadza się zarówno bawełniane kompeciki jak i welurkowe :tak:

Madziulek - pokażesz nam sukienkę? Waga się nie przejmuj na pewno szybko do fomry wrócisz :tak:

Malusiolka - strasznie te cykle tobie powariowały i chyba bez hormonów długo jeszcze nie wrócą do normalności :zawstydzona/y: także trzeba podwój nie uważąć bo nigdy nie wiesz kiedy owu nastapi:sorry:

Młode mamuśki skrobnijcie słówko!!!!
 
Hej!

My już w domu od soboty. Mieliśmy wyjechac w niedziele rano ale po co siedzieć bezczynnie skoro pogoda była nieciekawa. Druga sprawa, ze syn zmarudził się i nie dał żyć.
No i tym sposobem od niedzieli już u siebie :tak:

Co do tej oszustki to dzwoniłam własnie na Policję, spytać czy ja ponosze jakieś koszty jak zgłaszam takie oszustwo wiec gosciu mówi, ze nic. No to się wybiorę i zgłoszę, a co mi tam.
Stara i durna jestem.

mamoTomeczka, Anulka jest prześliczna! Buziaczka jej daj od ciotki :-) Co do męża Twego to podobnie wygląda u mnie taka sprawa z tym, że no albo mojego nie ma bo w niemcach albo jak jest to zawsze coś koło domu robi bo to pracoholik. Nawet teraz jak jest to musze mu mówić, zeby zrobił z H to czy tamto bo się chłopina nie domyśli. No ale pogodziłam się z tym, jak nie moge czegoś przeskoczyć to obchodzę bokiem i tyle. No chociaz juz go nastawiłam, ze pośmiga z wózkiem na spacery a ja będę w tym czasie mogła coś zrobić, niech sobie nie myśli ze bedzie inaczej.

Malusiolka hahah no jak nasikała do szklanki?! :-D:-D Dzieciaki to mają pomysły. Mój pare dni temu pokazywał tacie, jak umyć ręce w soku pomarańczowym :confused2:

Kurde musze uciekac bo męzu wzywa pomocy, będę później!
 
są wiesci od MIKI?

Ja jestem w szpitalu juz, niestety.. bylam na wizycie wczoraj i łożysko mam na wyczerpaniu i strasznie cukry mi skaczą.. tak wiec bede lezec juz do rozwiazania. Oby jak najszybciej..
 
reklama
Agamemnon, Roksanka napila się herbatku i po tym podstawiła sobie szklankę pod pupe i zrobiła siusiu. Twój synek też niezły :D Jak mozna umyć ręce w soku? :p

Dziewczyny, dziękuje. Jak będzie czas to któregoś dnia zrobię badania. U nas laboratorium czynne cały czas. Nawet w święta.

Nie mam wiadomości od Miki, ale jak będę coś wiedzieć napiszę.

Natkusia, kochana mocno zaciskam kciuki &&& :*
 
Do góry