Przepraszam, ale zdjęcia nie dam, bo dzisiaj M zabrał telefon do pracy. Mają do niego na mój numer dzwonić (ja korzystam z tego numeru, ale on jest właścicielem). Obiecuje, że zrobię jutro zdjęcie i wstawię na forum. Chyba, że poczekacie do niedzieli i powtórzę test. Kurde jakoś nie mam humoru ;/ Wczoraj pokłóciłam się z M o głupotę i nie wiem czy to hormony, czy przypadkiem @ się nie zbliża. Nie mam zielonego pojęcia. Moja Kochana teściowa ubzdurała sobie, że jest najważniejsza, później dziewczynki, a jak ja się zapytałam gdzie dla mnie miejsce, to ona, że mogę być trzecia ;/
Susel, oby tak było z tym bladziochem. Ale denerwuje się, bo 2 cykle wcześniej chyba pamiętasz jakiego psikusa miałam, prawda?
Marcheweczko, fajnie miałaś, że Twój mąż mógł być przy Tobie przy CC. Wtedy można poczuć się bezpieczniej
Kinia, współczuje Tobie <przytul> Musisz z mężem poważnie pogadać. U mnie też było ciężko, bo odkąd starsza skończyła 14 miesięcy M pracuje na dwie zmiany. Było ciężko, bo potrafił co 2-gi tydzień mieć nockę i rano, albo popołudnie i nockę. Teraz też pracuje w dwóch pracach i wychodzi z domu po 6-tej wraca 22/23:00, a w soboty od 15-tej do rana ;/ Ale to wszystko ze względu na mnie i dzieci. Niedługo to się zmieni, bo na działalności dostał podwyżkę i czekamy na to co będzie w pracy na umowę o pracę. Też ma dostać podwyżkę i będzie mógł sobie trochę odpuścić.