reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

Karola ciekawe jak to będzie po porodzie, czy tez będzie aktywna w tych samych godzinach, bo moja tez kolo 22 szaleje. Teraz tez cos wypina nie wiem czy to główka czy pupa ale straszny pagórek mi zrobiła.

Agamemnon, tak kolor ten. Wazy 11 kilo, nie wiem czy to dużo czy malo ale mi na wadze nie zalezy , nie mam żadnych schodów ani wysokich podjazdów.
Kiedy nad morze jedziecie? Juz w ten weekend?

Iwo myślisz ze takie obracanie jest bezpieczne? Wole chyba cesarke i sama się pomeczyc jakiś czas niż narażać maleństwo.
Zawołań Agawe do nas :)

Ludzki położna mi mówiła ze dziecko powinno kolo 33-35 tyg się samo odwrócić, także u Ciebie jeszcze czas( wiem ze niektóre dużo wczesniej się układają) my mamy coraz mniejsze szanse. No nic zobaczymy, może juz jest ok a ja schizuje. Dowiem się mniej więcej w czwartek.

Madziulek slodziak z Twojego Stasia ( tfu tfu żeby nie zapeszyc). Pożądny ksiądz Ci się trafił, znam przypadek ze nie chciał dac dziecku chrztu bo rodzice byli bez ślubu, a niedawno czytalam podobna sytuacje, ale o komuni, nie dopuścił dzieciaka a wszystko było przygotowane, pozdawał wszystkie modlitwy i dzień przed komunia powiedział do matki ze synowi komuni nie da.

Ewa synek juz duży i mądry, super ze się zaangażował w pomaganie. A jak malutka? :*

Malusiolka gdzie się podziewasz?
 
reklama
Jestem, jestem. Phoebe, dziękuje za pamięć :* Nie chciało mi się ostatnio pisać, bo M w środę miał urodzinki, a do wczoraj urlop. Dziwnie się dzisiaj czuje, bo jak obudziłam się, to M już w pracy był. Dobrze, że jutro już weekend. Pytałaś o dziewczynki. Zdrowe, ale martwi mnie Oliwka. Ma azs i niby lepiej było, ale znowu jej się coś dzieje. Na lewej paszcze ma coś podobnego do oparzenia i koło samej pupie na środku też coś ma. Czytałam w internecie, że pot też może mieć zły wpływ przy azs. Specjalnie nakupowałam kremów, żeli i płynów do ciała, aby pomogło, a tu lipa :/ Zastanawiam się nad powrotem do proszku dziecięcego i płynu do płukania. A tak pozatym u nas ok.

Mikaa chyba Ty pytałaś się co przygotowałam dla M na urodzinki. Zrobiłam romantyczną kolację. Prezent dostał ode mnie i wypiliśmy winno. W prezencie dostał Nawigacje. Od dawna chciał to mu kupiłam, bo mamy inną, ale już stara jest i nie można zaktualizowac nowych map.

MamaTomeczka, każdy dzieciak jest inny. Oliwka jak była sama, to aż tak nie bylo jak teraz. Owszem czasami denerwuje mnie ten pisk, ale daje radę. To moje dwa skarby.

Madzia :* Piękne Stas wygląda.

Iwo, ja ją pamiętam. Cieszę się, że w końcu jej się udało :)


Widziałam, że pytałyście o Wiikki. Pisałam do niej gdzieś 2 dni temu i odpisała, że u nich dobrze. Mamy już przy niej i jak przejdzie żółtaczkę, którą teraz ma, to prawdopodobnie wrócą do domu.
 
Ostatnia edycja:
Mam nadzieje ze od nastepnego tygodnia jak juz na spokojnie bedzie po chrzcinach to wroce na stale. na pewno w drugiej polowie lipca jade do Stargardu Szczecinskiego to bedzie gorszy dostep do neta. Wrocilam z 7-mio kilometrowego spaceru i padam na twarz..
Co do księży, to co moga za to dzieci ze rodzice nie maja slubu?? Jakbym trafila na jakiegos ktory by sie czepial to mialby niezla pogawedke ze mna.. Po drugie jak ksiadz moze decydowac o chrzcie?? Bog nie patrzyl jakie to dziecko, ochrzcilby kazde, w sumie o kase najwiecej chodzi i tyle. Ja zawsze to powtarzam ze wierze w Boga, nie ksiedza, Bog jakby zyl w obecnych czasach i widzial co ksieza robia to pewnie nie raz chwycilby sie za glowe.. Taki ksiadz jak ma dzieciaka to nikt mu moralow nie prawi, a przypadki takie przeciez sa.. Szkoda sie denerwowac, temat rzeka..
 
Ostatnia edycja:
mamaTomeczka teraz to już w każdej chwili może się zacząć więc trzymam &&& żeby Anula jeszcze sobie posiedziała ze 2 dni w brzusiu ;-)

phoebe mała fajna, spokojna, nie płacze, je, śpi i robi kupki :-)

dziewczyny powiedzcie mi taką rzecz: mój brat którego chcę wziąć jako ojca chrzestnego jest rozwodnikiem, może nim zostać? Tak się teraz zastanawiam i nie wiem czy nie będzie problemów? :eek:
 
Karola u mnie mała też szaleje mniej więcej w tych samych godzinach, a Ty już byś mogła udać się na porodówkę i przynajmniej byś się już nie męczyła:)

ale gdzie tam, ja się wybieram na poródówkę albo 8.07 wieczorem bo moja znajoma położna ma wtedy nockę albo dopiero 12 lipca bo wtedy też ma dyżur, hehe
jejku ale fajnie by było trafić właśnie na nią, super wsparcie psychiczne zagwarantowane, wtedy na pewno niczego bym się nie bała :) no ale trudno, najwyżej trafię na jakieś obce babki, oby były w miarę miłe :tak:

iwo agawę kojarzę :tak:
 
Ostatnia edycja:
Ewka, to zależy od księży. Znam takich co nie chcą chrzcic dzieci jak ma zostać chrzestnym rozwodnik. Może niech się nie przyznaje.

Grzaneczko, u nas przynosili zaświadczenie, że byli chrzestni u spowiedzi. Mojej młodszej córki chrzestna, to siostra M i twierdzi, że nie wierząca i tylko ma cywilny ślub. Ale mamy znajomego księdza i dało się dogadać. A jak u mojej siostry chrzestny tylko po cywilnym to nie dał chrztu i musieli do innego kościoła iść. Co dzieci są winne, że ksiądz nie chce chrzcic? Przecież nic nie zrobiły.
 
phoebe - u nas też aktywność przypadała na 22-23... a Gabriel o tej godzinie śpi jak aniołek
Ewka - nam ksiądz odmówił bo chrzestna ze swoim chłopakiem (już są małżeństwem) żyli na kocią łape... kazał zmienić chrzestną a myśmy zmienili parafię... ksiądz ochrzcił bez zaświadczeń i zbędnych pytań...
 
ciekawe jak to u nas będzie... bo mamy ślub cywilny, jakoś do kościelnego nas nie ciągnęło, nie czujemy takiej potrzeby... 2 tygodnie temu na naszą parafię przyszedł nowy proboszcz, ten co był poprzednio myślę, że nie robił by problemu bo to taki luzak był a ten nowy to jedna wielka niewiadoma. Jak nie będzie chciał ochrzcić dziecka to czuję, że się wkurzę i wcale nie będę chciała chrzcić no ale rodzina na bank będzie nalegała :confused2:
 
reklama
Karola - my też mamy tylko cywilny i nie robili nam problemu przy młodej. Teraz papież Franciszek zakazał księdzom odmowy sakramentów - na takiego co odmówi do kurii można donieśc.
 
Ostatnia edycja:
Do góry