Karola ciekawe jak to będzie po porodzie, czy tez będzie aktywna w tych samych godzinach, bo moja tez kolo 22 szaleje. Teraz tez cos wypina nie wiem czy to główka czy pupa ale straszny pagórek mi zrobiła.
Agamemnon, tak kolor ten. Wazy 11 kilo, nie wiem czy to dużo czy malo ale mi na wadze nie zalezy , nie mam żadnych schodów ani wysokich podjazdów.
Kiedy nad morze jedziecie? Juz w ten weekend?
Iwo myślisz ze takie obracanie jest bezpieczne? Wole chyba cesarke i sama się pomeczyc jakiś czas niż narażać maleństwo.
Zawołań Agawe do nas
Ludzki położna mi mówiła ze dziecko powinno kolo 33-35 tyg się samo odwrócić, także u Ciebie jeszcze czas( wiem ze niektóre dużo wczesniej się układają) my mamy coraz mniejsze szanse. No nic zobaczymy, może juz jest ok a ja schizuje. Dowiem się mniej więcej w czwartek.
Madziulek slodziak z Twojego Stasia ( tfu tfu żeby nie zapeszyc). Pożądny ksiądz Ci się trafił, znam przypadek ze nie chciał dac dziecku chrztu bo rodzice byli bez ślubu, a niedawno czytalam podobna sytuacje, ale o komuni, nie dopuścił dzieciaka a wszystko było przygotowane, pozdawał wszystkie modlitwy i dzień przed komunia powiedział do matki ze synowi komuni nie da.
Ewa synek juz duży i mądry, super ze się zaangażował w pomaganie. A jak malutka? :*
Malusiolka gdzie się podziewasz?
Agamemnon, tak kolor ten. Wazy 11 kilo, nie wiem czy to dużo czy malo ale mi na wadze nie zalezy , nie mam żadnych schodów ani wysokich podjazdów.
Kiedy nad morze jedziecie? Juz w ten weekend?
Iwo myślisz ze takie obracanie jest bezpieczne? Wole chyba cesarke i sama się pomeczyc jakiś czas niż narażać maleństwo.
Zawołań Agawe do nas
Ludzki położna mi mówiła ze dziecko powinno kolo 33-35 tyg się samo odwrócić, także u Ciebie jeszcze czas( wiem ze niektóre dużo wczesniej się układają) my mamy coraz mniejsze szanse. No nic zobaczymy, może juz jest ok a ja schizuje. Dowiem się mniej więcej w czwartek.
Madziulek slodziak z Twojego Stasia ( tfu tfu żeby nie zapeszyc). Pożądny ksiądz Ci się trafił, znam przypadek ze nie chciał dac dziecku chrztu bo rodzice byli bez ślubu, a niedawno czytalam podobna sytuacje, ale o komuni, nie dopuścił dzieciaka a wszystko było przygotowane, pozdawał wszystkie modlitwy i dzień przed komunia powiedział do matki ze synowi komuni nie da.
Ewa synek juz duży i mądry, super ze się zaangażował w pomaganie. A jak malutka? :*
Malusiolka gdzie się podziewasz?