reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

Witaj Karola, jak miło Ciebie widzieć:* Byłam pewna, że pisałam na Staraczkach do Ciebie o tym wątku. Mam nadzieję, że po urodzeniu też do nas dołączysz.

Kinia, co do listy to na dniach obiecuje, że ją uzupełnie.

MamaTomeczka, jak tam z mężem? Czytałam co rano pisałaś o tym, że Ciebie przutulił, to aż ciepło się na serduszku zrobiło. Może w końcu bierze do siebie.
 
reklama
Grzanko trzymam kciukasy zeby to sie ruszylo...!!:)
A moze oksytocyna ci pomoze?
Ja polecam w 3 godz z 0 do 10cm doszlam. Teraz już w progu bede się jej dopomagać :tak:

Karola - no helloł!!:-D no to weź sie porzadnie do pisania bo niewiele czasu ci zostało ;-)

Grzanko - weź idź spac co się będziesz na noc mordować :cool2:
 
Ostatnia edycja:
Przetrwalam dzisiejszy dzien, ale latwo nie bylo tak mnie dzisiaj nogi w pachwinach bolaly ze ledwo sie ruszalam, odlezalam troche i przeszlo, a mala wcale nie pomagala wiercila sie prawie caly czas.

Czesc dziewczyny!

Ewa jak sie nie nachodze to sie czuje dobrze ale ostatnio cos senna sie zrobilam, zupelnie jak na poczatku ciazy. Juz z rana bym poszla z powrotem w kimono. KIedy sie urodzil Twoj synek? Po terminie czy przed?

Natkusia kochana trzeba bylo jechac na IP, nie lekcewaz takich boli.

Malusiolka u mnie moze sie zdarzyc (chociaz nie koniecznie bym chciala) ze mala sie urodzi w urodziny babci, czyli mojej mamy 17 sierpnia, ja sie wlasnie tak urodzilam w tym samym dniu co moja babcia. Wiesz az jestem zdumiona, bo mlodszy ciagle sie dopytuje kiedy bedzie dzidzia, na dobranoc to i ona dostaje buziaka ( w moj brzuch) i przytulaka, starszy juz mial mlodsze rodzenstwo to az tak uczuc nie okazuje, chociaz i jemu sie zdarza.

MamaTomeczka troche mnie pocieszylas ze to normalne, ale i tak jutro z moja polozna pogadam na ten temat, moze mnie wysle na dodatkowe USG, bo bylam tylko na dwoch, nie liczac 3d. Kochana a skorcze masz od czasu do czasu? Ciesze sie ze chlopina zaskoczyl, czasem trzeba takiemu naklasc troche do glowy zeby zrozumial.

Marchew &&& za szybki rozwoj sytuacji!

Agamemnon irobota trzeba bylo wlaczyc i nogi do gory wylozyc, niech sobie lazi i zamiata a ty relaksik:), nie wazne szybciej czy wolniej, wazne ze posprzata za Ciebie. Powiedz mi, sprzata on dokladnie czy rozsypuje po bokach? U moich chlopakow okey, jeszcze miesiac do szkoly musza chodzic niestety.

Kinia to czekamy na Ciebie w domku :)

Grzanka nawet nie wiem co to foley i po co on, nie douczona jestem :szok: Idz sie legnij do wyrka, przespij i rano na porodowke wypoczeta :)

Karola ja Cie pamietam, nawet chyba w naszej zamknietej grupie bylas, ale sie nie odzywalas, fajnie ze do nas traflas, Ty juz gotowa do rozpakowania! Jakies objawy masz?
 
Hej Laski. Wyciagneli mi balonik, rozwarcie troche wiesze ale szalu nie ma. Skurcze prawie zadne. Teraz nie moga mi nic innego dac bo trzeba odczekac po baloniku. Zobaczymy jutro. Ide polewac sie goraca woda:)
 
Grzaneczko Trzymam kciuki za Was! Obyś szybko urodziła jak już się rozkręci :)
karola Ja też Ciebie pamiętam :)
Kinia Ja teraz jak byłam w szpitalu na patologii to nie mogłam przeżyć że córcia w domku a ja tam... Choć wiem, że byłam tam dla dobra Stasia... Ale mam nadzieję, że poród to max 3-4 doby i do domu... Oby oby...

Nie wiem czy już tu pisałam, że udało mi się w końcu obronić. Jak leżałam 2 tyg temu na patologii to zadzwonili z dziekanatu że za tydzień obrona. Byłam trochę załamana. Bo jak tu się uczyć w warunkach szpitalnych, jednocześnie martwiąc się o Stasia i tęskniąc do córci. Ale na szczęście szybko mnie wypuścili i zdążyłam się po uczyć. Obrona już za mną, z czego ogromnie się cieszę :) Teraz szykuje powolutku ciuszki dla Stasia. Już zrobiłam część prania, ale jeszcze nie wszystko gotowe. No i cały czas mam sny że mi wody odchodzą i że rodzę przed terminem... Nie wiem czy się to spełni, czy to moja podświadomość działa....
 
Mika po naturalnym ro szybko wypuszczają. Mnie trzymają od soboty jeśli chodzi od datę porodu. Gratuluję obrony ;-) nie martw się takie sny się chyba po prostu zdarzają z tego ze martwisz się itp. Ja tez takie sny miałam, a wcześniejszy poród nie był spowodowany odejściem wód tylko moim stanem zdrowia i przez to pogarszajacym się stanem małej. Ale gdyby nie moje źle wyniki to nadal z pewnością byśmy były w dwupaku.
 
hej hej

Karola fajnie, że do nas wróciłas :) u Ciebie też końcóweczka :)

Grzanka jak tam u Ciebie ?

Mikaa gratuluję obrony :)

Kinia jak tam gotowe do wyjścia ?

A my mamy w planach spędzić przyjemnie dzień i oby tak tez było. Teraz mężowy z córcią na basen pojechali a ja się wykąpałam i zabieram się za pazurki. Fabian nie daje o sobie zapomnić wbijając się w kręgosłup.

miłego dnia :)
 
reklama
Do góry