reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

grzanka mógłby i jak dla mnie byłoby ok ;) Gabryś ważył 2900g i super nadgonił, myślę, że większego niż 3200-3300g to bym naturalnie nie urodziła ;)
 
reklama
benfica ja też pewnie większego dziecka bym nie urodziła niż 3300 Kuba tyle ważył, a jak byłby większy to czarno to widzę :no: teraz też się boję z małą bo jak byłam ostatnio na usg to lekarz dziwnie o wszystko mnie wypytał które to dziecko czy rodziłam sn jaką wagę miał syn i czy ciąża była donoszona i na końcu dodał, że mała jest trochę większa niż powinna i wyszedł :baffled: a mi też na myśl nie przyszło żeby zapytać o wagę z tych nerwów :-( a Ty zostajesz jutro w szpitalu? Daj znać po ktg.

grzanka moja mała też siedzi z prawej strony :-D normalnie czasami jak się wypnie to muszę bokiem siedzieć i oczywiście się trochę unieść bo pod żeberko włazi :-D a w brzuchu też już mało miejsca i się strasznie napina czasami :baffled: coś czuję, że nie dociągnę do 26.06 :-D

ja nie mam zdobyczy na szczęście i nie wiem nawet co to jest :confused:

a oto mój wyczyszczony wóz :-) :

Zdjęcie-0099.jpgZdjęcie-0093.jpg Zdjęcie-0097.jpg

ooo już mam zdobycze ale rzeczywiście skrzynka pełna :szok:
 

Załączniki

  • Zdjęcie-0093.jpg
    Zdjęcie-0093.jpg
    44,8 KB · Wyświetleń: 59
  • Zdjęcie-0099.jpg
    Zdjęcie-0099.jpg
    45,6 KB · Wyświetleń: 60
  • Zdjęcie-0097.jpg
    Zdjęcie-0097.jpg
    50,4 KB · Wyświetleń: 68
Ja raczej też będę miała znowu małe dziecko... Hania ważyła (urodziła się tydzień przed terminem) 2,92kg... I nie wiem czemu moje dzieci zwalniają pod koniec z przybieraniem na wadze... Gabriel ważył więcej niż powinien a teraz widzę, że już mniej... no cóż widać taki urok... tylko wolałabym abym później lepiej przybierał niż moja kruszyna... bo Hania wygląda jakby była rok młodsza...

ewka - nic Twojemu wózkowi nie brakuje :-) i jakie fajne jasne kolory - w sam raz na lato :-)

a mój synek bardzo lubi po lewej się układać... czasami jak pupe wypchnie - bardzo śmiesznie to wygląda :-p
 
Ostatnia edycja:
Młoda ważyła 3,5kg i obecnie jest jedna z najwyższych w klasie ale łożysko do końca miałam II stopnia i tak dorodne że dwójkę bym wykarmiła, na poródówce pytali się co za witaminy brałam :szok:
Obecnie lekarz powiedział, że moge urodzić mniejsze dzieciątko ok 3kg bo test PAPPA który u mnie źle wyszedł może świadczyć nie o chorobie dziecka a o problemach z łożyskiem po 30 tyg :confused: no cóż.... zobaczymy

Ewka
- ja tez taki modułowy bedę chciała a używany kosztuje 30-50% CENY Peg Perego pliko p3 3w1+baza do auta (4235098408) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
 
Witam Kochane :*

Phoebe, u nas jak na razie ok. Dziewczynki nie chorują, ale za to po ostatniej wizycie na działce całe pogryzione. Roksanka ma bulwy na głowę, ale na szczęście po woli schodzi. Co do mojego męża, to z tą pracą zakręcone jest. Mam nadzieje, że w najbliższym czasie wyjaśni się wszystko i będziemy zadowoleni :) A jak u Ciebie? jak dzieciaki?

Dzisiaj od rana na mieście, bo musiałam wyrejestrować samochód, bo jednak M sprzedał subaru, ale sam nie mógł jechać, bo w komunikacji pracują w godzinach jego pracy. Ciężko u mojego męża dostać wolne, ale udało mu się wziąć na wtorek opiekę na dziewczynki i cały dzień spędzimy razem. We wtorek Oliwki urodzinki i dzieciak ucieszy się :) Ale dzisiaj trochę posmutniała mała, bo dziadków wczoraj zaprosiła żeby przyjechali do niej za tydzień na urodziny, ale babcia dzisiaj do M zadzwoniła i z tekstem "Dopóki mnie nie przeprosicie nie przyjedziemy". Teść z chęcią przyjechałby, ale wielmożna Pani nie chce. Trudno ja nie będę przepraszać za to, że mnie tak traktowała. Może za jakiś czas obudzi się, ale już może być za późno, bo dziewczynki już powoli zapominają dziadków. 2.06 będzie 4 miesiące już jak się nie widzieli ;)

Pogoda u mnie straszna, bo gorąco a ciężko cokolwiek robić przy 30 stopniach.

Ewa, chyba to Ty jakiś czas temu pisałaś mi o wyrwanym zębie, tak? Jak nie to piszę do dziewczyny, która pisała. Po jakim czasie dziura (dziąsło) powinna zrosnąć się, po wyrwaniu korzenia? Niby mnie już nie boli, ale dziura jest i jak okruszek wleci, to krew leci z tego miejsca. Pytam, bo trochę to denerwuje, a ciężko mi jeść.

Grzaneczko, ja kupowałam wózek używany i dałam 100zł, a jak dziewczynki już siadały 6/7 miesięcy miały, to kupiłam już w sklepie spacerówkę. Spacerówka ma 3 lata i jest w idealnym stanie :) Kochana, jak patrze na Twój suwaczek to nie mogę uwierzyć, że zaraz kończysz :) Co do KTG jak pisałaś, to możesz spróbować zapytać się czy Ci zrobią. U nas robili w dniu terminu jak ginekolog dał skierowanie lub po terminie jak już leżałam w szpitalu.


Dziewczyny, przekazuje prośbę od Administratora. Nie raportujcie Prywatnych Wiadomości, Admini mają już pełne skrzynki raportów. Poza tym "Zdobycze", to nowa funkcja i pracują nad tym.
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny. Ja już w domu, przepraszam, że Was nie nadrabiam, ale dzisiaj jestem do bani po prostu. Mąż w pracy, Nadia daje mi popalić po moim powrocie i wszystko idzie nie tak jak trzeba. Do tego kiepsko się czuję.

Buziaki
 
Benfica Trzymam kciuki za jutrzejsze KTG!
Kurcze czasem to wam az zazdroszcze ze macie te ktg, usg, badanie szyjki itp. ja tu nie mam nic, jestem ze tak powiem w czarnej dupie. Mam tylko wizyty u poloznej, teraz co 2 tyg. ale ona praktycznie nic nie robi. Zmierzy cisnienie, zbada mocz i maca mi brzuch i mowi jaka mniej wiecej bedzie waga. W poniedzialek wyszlo mi rowne 3000g. Jestem zla, bo nie wiem co sie dzieje tam od srodka. Wszystko mnie boli od 2,5 tyg. czuje jak cos sie dzieje od srodka, tylko co?! Na szczescie mala sie rusza sporo, tetno tez miala ok w poniedzialek. Jedyne to jakbym pojechala na porodowke i im nasciemniala ze cos mi sie dzieje to zrobilby mi ktg i badanie szyjki.

ewka No i super, ze wypralas ten wozeczek, bo jest jeszcze w super stanie, wiec zawsze zaoszczedzisz troche kasy:-)

Malusiolka No to zarabiata jest ta twoja tesciowa, zeby dziecko mialo cierpiec przez jej fanaberie to juz chore to jest. Widac ze bardzo jej na wnuczkach zalezy :hmm: Moja Lena ma za 1,5 tyg urodziny i nie wim jak to zgrac wszystko. Musze zrobic jej torta do przedszkola, no i w domu tez by chciala urodzinki, a ja nie wiem jak to zrobic, kiedy urodze itp., ale na pewno jakos to sie ulozy :tak:

Kinia Trzymaj sie!!
 
Ostatnia edycja:
ewka bardzo fajny wózeczek, uświadomiłaś mi, że powinniśmy nasz przywieźć i wyprać :cool2: mój jest w odcieniach zieleni, podobny do Twojego jeśli chodzi o wygląd tylko ma chyba większe koła :) fakt, jest trochę toporny w prowadzeniu i ciężkawy, ale bez przesady :) wtedy dałam radę to teraz też, w końcu bez brzucha to mi siły wrócą :-D


malus jeśli teściowa tak Was będzie traktować, to kiedyś się to na niej odbije... nadejdzie taki dzień, że zadzwoni do wnuczek, żeby się spotkać, a one będą miały ważniejsze rzeczy :cool: sama sobie kopie dół koło tyłka... :no: nigdy nie wiadomo, kiedy kto od kogo będzie pomocy potrzebował :no: nie przejmuj się - dziewczynki są jeszcze małe i nie będa pamiętały jej zachowania :no: :* jeśli chodzi o zębodoły, to mój A jak miał usuwane 8-ki, to miał szyte zębodoły i po tygodniu po zdjęciu szwów było już ok, także trzymam kciuki żebyś nie cierpiała już :*


mycha widzisz co kraj to obyczaj i zupełnie inne podejście do ciąży ;) w PL jest niski przyrost naturalny, więc może dlatego tak się chucha i dmucha na ciężarne :happy2: ale dobrze, tak powinno być :happy2: lepiej zrobić o pięć badań za dużo niż o jedno za mało :-p


kinia wierzę, że Ci trudno odpocząć przy Nadusi :zawstydzona/y: ja się trzymam dobrze, a też mi jest często ciężko przy Gabrysiu :baffled: on ciągle w ruchu, ciągle coś chce, najlepiej żeby go ganiać itp, a ja zwyczajnie nie mam siły :baffled: oby do porodu, choć wiem, że później będzie trzeba dzielić uwagę :-p


My się dziś wbiliśmy na jakiś piknik w przedszkolu, później standardowo plac zabaw, a Grześ tak mi na dół napiera, że mam wrażenie, że wyleci zaraz :confused: a chyba nie dalej niż przedwczoraj pochwaliłam, że ostatnio jest lepiej i nic mnie nie boli i nie ciągnie :cool: mam nadzieję, że jutrzejsze ktg nie skończy się szpitalem, bo na jutro i piątek mam 2 ważne sprawy do załatwienia, a nie chcę chłopa wysyłać, bo wiecie jak to jest - jak się samemu nie dopilnuje, to się później płacze :cool:
 
reklama
Cześć. Ja dziś na badanie krwi i moczu, ale mi się nie chce jechać :-( ale co zrobić jak trzeba to trzeba.

benfica no mój wózek też jest trochę ciężki i też topornie się go prowadzi :-D ale damy radę :tak: daj znać po ktg.

maluś mi też wyrywał 8, ale ja nie miałam problemów z gojeniem :no: mi się wszystko moment zagoiło i nie bolało ani po zastrzyku ani dziurka, ale mojemu J jak wyrwał 8 to mu się chyba z 2 tygodnie goiło i krwawiło, a kiedy Ci wyrwał tego zęba?

mycha no Ty już 38 tydzień więc już końcówka i troszkę się dziwię, że Cię nie bada gin :baffled:, ale jeśli ciąża przebiega prawidłowo to tak jak kiedyś dziewczyny pisały ktg robią 2-3 dni przed terminem porodu. W sumie jak z Kubą byłam w ciąży to na ktg dostałam skierowanie w dzień porodu :szok: a jeśli Cię coś nie pokoi to jedz na ip i powiedz, że mają Ci zrobić i już.

iwo wózeczek bardzo ładny :tak: jak coś wybierzesz to wrzuć nam zdjęcie, albo link :tak:

kinia kochana odpoczywaj ile możesz, a przy 4-letnim dziecku to rzeczywiście ciężko, ale dasz radę jeszcze kilka tygodni.

ok, uciekam bo już 7 a muszę młodego wybudzić ze snu zimowego :-)

miłego dzionka
 
Do góry