reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

Iwo ja planuję rok macierzyńskiego. Już jestem prawie rok, w kwietniu mi się kończy a od lipca zacznę znowu :p a później chciałabym wrócić do pracy, bo też tego potrzebuję. Nie wiem na ile mi się to uda. Niestety też nie mam dziadków zbyt pod ręką, teście wprawdzie na emeryturze, ale tesciowa dodatkowo dorabia a moi rodzice pracuja. Pewnie trzeba będzie szukać żłobka dla dzieciaczków.

A jeśli chodzi o córcię to pewnie, boi się że pójdzie w odstawkę. Ciężka robota Ciebie czeka, żeby jej wytłumaczyć, że wcale tak nie będzie. Wiem, że moja Nadia też bedzie zazdrosna, tylko mi będzie ciężko jej tłumaczyć bo nie wiem na ile zrozumie. No zobaczymy :)

Mycha mniam pączki pieczone, faktycznie są dobre? Chciałam takie zrobić ale przeczytałam, że smakują jak bułeczki i jakoś mnie to zniechęciło. Może wrzucisz przepis w przepisowym?

Wątpliowści
mocno Ci kubicuję i mam nadzieję, że wkrótce do nas dołączysz &&&&

A ja kupiłam blachę do muffinek na all mam nadzieje, że do jutra przyjdzie i upichcę muffinki w weekend. Widziałam mnóstwo róźnych przepisów, że wcześniej tej blaszki nie kupiłam, aż dziwne :)
Za miesiąc czeka nas przeprowadzka do nowego mieszkania. Teraz mieszkamy w kawalerce a od kwietnia będziemy wynajmować 2 pokojowe. Już się nie mogę doczekać :) Nadia będzie miała swój pokój a my w końcu będziemy mogli kogos zaprosic na wieczór, pograć, pogadać :)

To tyle miłego dnia kobitki :)
 
reklama
Iwo - córa za chwile będzie mieć "swoje" życie (jak już nie ma - koleżanki itp.) dla jedynaka zawsze to jest strata przynajmniej na początku, uwaga rodziców itp. Moja będzie miała 5 lat jak się małe urodzi, powiemy jej jak już brzuch będzie widać więc pewnie koło czerwca (optymistycznie). Na razie jest na etapie ze chciał by mieć w domu 2 dzidziusie ... sama to wymyśliła.
Co do planów, teściowa pracuje, mama 100 km., wiec żłobek jak przy Paulinie od 6-tego miesiąca, a na macierzyńskim też będę pracować (mojej pracy do końca nikt nie ogarnie, a zresztą nie chce żeby wszystko ktoś umiał ogarnąć ;-)

Ja po 10 jadę po pączki, zamówione 180 - na ok 50 osób ;-)


Na dobry początek:
Był sobie mały, tłuściutki pączek.
Był okrąglutki i nie miał rączek.
Z wierzchu miał piękną, chrupiącą skórkę,
a w środku dziurkę na konfiturę!
 
Ostatnia edycja:
Wikki Te paczki sa troche jak buleczki, ale nadzienie i lukier nadaja im fajnego smaku i smakuja bardziej jak paczki. Paczki z Lidla tez sa pieczone, a sa rownie smaczne jak smazone, a ile zdrowsze.:tak: Ja tu w Danii nigdzie nie dostane prawdziwego paczka smazonego w tluszczu jak w PL, a sama nie wiem jak by mi wyszly smazone, dlatego upieklam i wszyscy zajadalismy juz wczoraj, nawet Lence smakowaly bardzo, a to znaczy ze musza byc naprawde dobre.:-)
 
Gosia - ja niby moge pracowac zdalnie ale u nas tyle się dzieje że bedąc na bieząco ciężko ogarnąć, ktoś bedzie to musiał ogranąc i bardzo mu wspołczuje :-D:-D jak wróce to mogę zajmować się czymkolwiek byle tylko praca była - wybredna nie jestem

Mycha - ech na pewno w Danii są super warunki dla młodych matek nie to co tu a jakieś benefity dostaniesz dodatkowo?

Wikki - moja szwagierka jest mistrzynią wypieków, robi takie muffinki że palce lizać :rofl2: nie są czasochłonne a efekt piorunujący
Co do mieszkanka to rzeczywiście dodatkowy pokój się przyda :) szkoda że musicie wynajmować zawsze by była kasa w kieszeni :happy: ja jestem w podobnej sytuacji tyle że płacę bankowi :cool:

Chcemy młodej powiedzieć po pierwszym usg, nie chwalimy się wokół fasolką bo nie wyobrażam sobie by ktoś chlapnął ozorem zanim ona się od nas dowie.
 
Iwo Tak, bede dostawac na dwojke dzieci razem 8.000kr co 3 mies. czyli troche ponad 4000zl, czyli wychodzi jakbym dostawala ok 1300zl co miesiac. No i mam stypendium, ktore beda mi placic takze przez rok od maja na macierzynskim w wysokosci 2500zl. miesiecznie. Na Polskie to sporo, ale tutaj to nie jest az tak duzo, no ale wystarcza na wszystko co trzeba kupic dla dzieci i jeszcze troche zostaje na inne przyjemnosci. :tak:
 
No ja już po wyżerce :-) wszyscy zjedli po 2 a ja 3 no bo dzidzia potrzebuje :-)

idę teraz na spacerek trochę się dotlenić :-)

miłego dzionka i smacznych pączusiów :-)
 
iwo ja chcę wykorzystać roczny rodzicielski, potem urlop zaległy za 2013, czyli 17 dni + 26 dni urlopu za 2014, może coś z urlopu za 2015... a potem żłobek, Gabryś poszedł jak skończył rok i bardzo sobie chwalę :cool2: planuję wrócić do pracy wrzesień/październik 2015, oczywiście jeśli wszystko będzie szło zgodnie z planem. Przy Gabrysiu musiałam wrócić po 7mcach, a do roczku siedział z nim mój A ;-) i super dali radę ;-) teraz raczej nie będzie niespodzianek choć nigdy nie można być niczego na 100% pewnym...


Cześć :-D
Ja już zjadłam 1 pączka, drugi leży na talerzyku i się do mnie uśmiecha :-p Ja już po wizycie, wskoczę zaraz na wątek i opiszę co i jak ;) No i dla nas wielkimi krokami zbliża się rekrutacja do przedszkola :szok: plan jest taki, że w marcu mój A pójdzie z Gabrysiem do naszego przedszkola i podpyta o miejsca ;-) tak właśnie załatwił żłobek, a że dyr jest kobitka, A zabajerowć umie, to może... bo inaczej czarno to widzę :confused2:
 
reklama
Do góry