X
Xwawelx
Gość
Kurcze, fajnie... szybko ci poszlo. To mnie teraz zaczelo orac juz psychicznie to. To moze cos jest u mnie nientak. Niby w.szoitalu mowili, ze macica czysta a tu 1,5 tyg plamien... przerwa i znowu od srody to samo... maskaraTeż jestem zdziwiona, że bez łyżeczkowania kazał odczekać 3 miesięce.
Oczywiście kwestia psychiczną to już zupełnie inna sprawa.
Ja poronilam samoistnie. 3 tygodnie później miałam owulacje i dziś mam z tego cyklu cudownego, 9 miesięcznego synka. Po poronieniu, moja gin mówi, że pierwsze 2-3 m i esiace jest najłatwiej zajść w ciążę znowu. Co do wieku, nie wiem ile masz lat kochana, ale, ja zachodząc w ciążę miałam 35,5, gdy poszłam do mojej pani ginekolog i zapytałam o wiek, to odpowiedziała, że to piękny, normalny wiek. Że kobiety 10lat starsze ode mnie rodzą dzieci. I, że dopóki mamy zdrowe jajeczka, to jesteśmy w grze. W kwietniu skończyłam 37lat, zaczęliśmy starania o rodzeństwo dla synka trzymam mocno kciuki, żebyś szybko doszła do siebie.