reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Morfologia wynik

Nic więcej, tylko ten kwas foliowy 5mg
Badań krwi na poziom witaminy D3 nie robiłaś? A w tej poprzedniej ciąży badalas ferrytyne?
Zalecenie kwasu 5mg może wynikać z wieloletniego doświadczenia lekarza, jego sceptycyzmu względem nowinek. On też ma pełny Twoj wywiad zdrowotny. Tak zalecił i tyle. Ale brak zalecenia innych witamin jest wprost niezgodne z rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego. Jeśli nie zdecydujesz się na platne badania witamin, dobieranie dawek do wyników i kontrolę poziomów po kilku tygodniach (czyli też de facto odkładanie zapłodnienia aż wyniki będą dobre), to chociaż bierz jeszcze suplement dla kobiet przygotowujących się do ciąży. Może skoro już masz tę morfologię, która wg Ciebie odstaje od norm, to rzeczywiście skonsultuj się z ginekologiem, ale innym.
 
reklama
kiedyś badałam D3, ale to już było lata temu..
żadnych badań nie zdążyłam mieć w ciąży. Na pierwszym usg wyszedł 6-7 tydzień i miałam dostać skierowanie 3 tygodnie później. Na kolejnym już coś jej się nie podobało w usg (podejrzewała brak serca), wyszedł 8 tydzień (czyli już przestał się rozwijać), więc badań nie dała i kazała przyjść na 2 tygodnie, na których się potwierdziło, że nie ma serduszka. A jaki suplement polecasz? Brałam wtedy pueria uno, ale jak poszłam na kontrolę po poronieniu to kazała odstawić, brać ten kwas i jak tylko wyjdzie test pozytywnie to dać znać i od razu mi włączy progesteron, pueria i jakieś badania, ale nie pamiętam jakie
 
kiedyś badałam D3, ale to już było lata temu..
żadnych badań nie zdążyłam mieć w ciąży. Na pierwszym usg wyszedł 6-7 tydzień i miałam dostać skierowanie 3 tygodnie później. Na kolejnym już coś jej się nie podobało w usg (podejrzewała brak serca), wyszedł 8 tydzień (czyli już przestał się rozwijać), więc badań nie dała i kazała przyjść na 2 tygodnie, na których się potwierdziło, że nie ma serduszka. A jaki suplement polecasz? Brałam wtedy pueria uno, ale jak poszłam na kontrolę po poronieniu to kazała odstawić, brać ten kwas i jak tylko wyjdzie test pozytywnie to dać znać i od razu mi włączy progesteron, pueria i jakieś badania, ale nie pamiętam jakie
Nie jestem na bieżąco ze składami supli, bo producenci zmieniają składy w zależności od rekomendacji a wychodziły nowe od czasu kiedy ja byłam w ciąży. Wtedy też wybrałam sobie puerie (i jeszcze brałam dodatkowe pojedyncze witaminy, ale to już na podstawie moich konkretnych badan i chorób), ale ona ma mix kwasu foliowego i metylowanrgo, więc nie wiem czy chcesz sobie dokładać jeszcze zwykłego kwasu. Kiedyś mi mignęło na forum, że jest jakiś preparat, który ma tylko metylowany folian. Tak ma healthy labs (mają ciekawe preparaty dla kobiet starających się, ale D3 trzeba osobno a poza tym cena jest wysoka) i prenacaps (uwaga na mutliplan, bo kiedyś miał żelazo a to teraz nie jest zalecane), ale może jeszcze któryś ma tak aktualnie.
 
Dziewczyny mam nadzieję że jeszcze tu zajrzycie. Jutro się umowie na teleporade ale spanikowałam. Przy okazji innych wyników lekarz ogólny zlecił mi sprawdzenie kwasu foliowego. Mój wynik to >40 a norma 26.8. Cos chyba jest nie halo?
 
Dziewczyny mam nadzieję że jeszcze tu zajrzycie. Jutro się umowie na teleporade ale spanikowałam. Przy okazji innych wyników lekarz ogólny zlecił mi sprawdzenie kwasu foliowego. Mój wynik to >40 a norma 26.8. Cos chyba jest nie halo?
Wyszedł taki wynik, bo bierzesz 5mg kwasu foliowego a to, jak pisałam, jest duża dawka. Ginekolog, który Ci go zapisał, pewnie chcial, żebyś miała wysoki poziom (aczkolwiek nowoczesna ginekologia nie jest przekonana, że jest to dobra sytuacja dla utrzymania ciąży).Jeśli to badanie kwasu foliowego jest sprzed kilku dni, to dorób jeszcze badanie B12 i homocysteiny. I oczywiście wysłuchaj co ma do powiedzenia lekarz internista. Być może zasugeruje, żebyś przeszła na formę metylowaną. Jednak zasadniczo lekarze nie podważają zaleceń specjalistów, więc pewnie powie, żebyś się skontaktowała z ginem.
 
Napisalam maila do gina, zobaczymy. Ale chyba skoro jeszcze w ciąży nie jestem to wyjdę z tej nadwyzki kwasu i nie zaszkodzę dziecku w przyszłości?
 
Napisalam maila do gina, zobaczymy. Ale chyba skoro jeszcze w ciąży nie jestem to wyjdę z tej nadwyzki kwasu i nie zaszkodzę dziecku w przyszłości?
Trudny temat. Nie wiem jaką motywację miał Twój ginekolog. Pisałaś, że pozwolił Ci się od razu starać, czyli dopuszczał scenariusz, że zajdziesz w ciążę na wysokich dawkach.
 
To co robić? Skoro piszecie, że większość ginekologów tak działa, to jaki mam wybór, kopać sie z koniem czy zaufać? Czy robić coś na własną rękę w czym nie mam doświadczenia
 
reklama
To co robić? Skoro piszecie, że większość ginekologów tak działa, to jaki mam wybór, kopać sie z koniem czy zaufać? Czy robić coś na własną rękę w czym nie mam doświadczenia
Pisałam, że są ginekolodzy, którzy zapisują 5 mg profilaktycznie po poronieniach, więc mnie nie szokuje postępowanie Twojego lekarza. Jednak to nie chodziło o "większość lekarzy". Większość ginekologów postępuje zgodnie z wytycznymi PTG, wiec mówi pacjentce, która nie jest otyła i nie ma w wywiadzie rodzinnym wad cewy nerwowej, że ma sobie kupić witaminy dla staraczek. A w tych witaminach jest 10 razy mniej kwasu niż Ty bierzesz, czasem jest jeszcze forma metylowana.

Wysłuchaj co mają do powiedzenia ginekolog i internista, zobaczysz czy czujesz się przekonana. Jednemu organizmowi coś służy, innemu nie i dlatego jest to wg mnie trudny temat. Sama jestem po poronieniach wiem, że przyczyn strat może być bardzo wiele, szczególnie wczesnych poronien. Możesz też spytać ginekologa wprost, co sądzi o tym, żebyś przeszła na metylowaną formę folianow.

Generalnie mi nie pasuje, że nie bierzesz D3 ani żadnych innych witamin z grupy B, że nie masz zbadanej homocysteiny, ferrytyny pewnie też nie...
 
Do góry