angel dziękuję, kupię sobie tę biostyminę na dniach:-)
Magda myślę, że to może rzeczywiście nadal organizm się oczyszcza, głupio wyszło, że akurat w aucie z instruktorem, ale zawsze mogło być gorzej, a instruktora mam super, więc nie było tak źle, dobrze, że mu chociaż auta nie zalałam
:-) tak jak wspomniałam, czekam na @ do końca tygodnia, jak się nie rozkręci, to coś będę działać, choć wczoraj solidnie chlusnęło
karola1388ja bardzo krótko karmiłam, także w zasadzie, jak urodziłam 23 października, tak w grudniu już chyba krwawiłam.
Własnie wrociłam od lekarki, nawet fajna, osłuchała, gardło obejrzała, na szczęscie nic nie ma, mam tylko pić syrop wykrztuśny i łykać tabletki z olejkiem eukaliptusowym
powiedziała, że rutinoscorbin i rutinacea nie działają, że ponoć to naukowo udowodnione,
i że poleca szczepionkę p/grypie, że w zasadzie po 4 tyg od podania, można się starać. Ogólnie poleca tę szczepionkę osobom, które opiekują się dziećmi czy to zawodowo czy prywatnie, bo dzieci co rusz "dzielą" się wirusami w przedszkolu. Miałoby to sens, bojak Tymon poszedl w zeszłym roku do przedszkola i zaczął chorować, to i ja zaraz zaczęłam
i bądź tu mądry, co mam robić?