reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Loi to faktycznie przykra i krępująca sytuacja:-( jeśli chodzi o odporność to polecam pić BIOSTYMINĘ na ulotce jest napisane ile ja pić i jakie robić przerwy.Naprawdę polecam u mnie w rodzinie sprawdzona i zdziałała cuda:tak:jeśli jeszcze się oczyszczała to ja bym nie zaliczyła tego jako @.A pytałaś ginka?
 
reklama
Loi biedulo Ty nasza :* Mam nadzieję, że teraz będzie już lepiej, widocznie sporo tam tego było w środku. Może lepiej,że poleciało raz,a porządnie? Te kropki z USG się usuwają.
 
bett juz nie nachodzi.teraz moj maz z nia załatwia sprawy.on jest konkretny i umie sie postawic.ona chyba troche respekt przed nim czuje i juz chyba ze 3 miesiace nie wchodzi na gore:-D.martusia tak sie ciesze.super.teraz juz spokojniejsza troszke???? milosc do dziecka nienarodzonego jest ogromna,a jak juz bedzie na swiecie to zobaczysz,ze nie ma nic piekniejszego jak spojrzenie takiej kruszyny w twoje oczy...pierwszy usmiech...to jest niewyobrazalna milosc.tego wlasnie ci zycze.i bett,gatto,honie,czarnej,anii,emce,aniolkowym mamom,lence,priji,izw i kazdej ktorej nie wymienilam.izw gratki dla siostry.juz niedługo ty.nisiao jeszcze nie wszystko stracone.cos jest takiego w tych swietach,ze kazda z nas chce byc w ciazy,juz po porodzie,tulic maluszka...taki magiczny czas...mnie przez wiele lat nie bylo dane,a w tam tym roq okazalo sie,ze wlasnie na swieta spozniala mi sie @...zjola a wy jak tam??hona fajnie,ze juz macie wszystko.ja w tym tyg w ktorym jestes mialam juz spakowane wszystko.ohhh to dumny tata.

mam pytanie do kobitek ktore maja porody za soba...ile czekalyscie na pierwsza @ ????

powiem wam,ze bardzo sie boje tej wizyty u neurologa...lekarka zasugerowała wzmozone napiecie miesniowe z tad ta niespokojnosc malej,wyginanie sie w prawa strone,placz przy jedzeniu,po,prezenie sie...dodatkowo mala wytyka wciaz jezyk i nie wiem czy to ma jakis zwizek...zapomnialam sie zapytac...dobrze,ze wizyta tak szybko...ehhh:-:)-(
 
angel dziękuję, kupię sobie tę biostyminę na dniach:-)
Magda myślę, że to może rzeczywiście nadal organizm się oczyszcza, głupio wyszło, że akurat w aucie z instruktorem, ale zawsze mogło być gorzej, a instruktora mam super, więc nie było tak źle, dobrze, że mu chociaż auta nie zalałam:baffled::-) tak jak wspomniałam, czekam na @ do końca tygodnia, jak się nie rozkręci, to coś będę działać, choć wczoraj solidnie chlusnęło:baffled:

karola1388ja bardzo krótko karmiłam, także w zasadzie, jak urodziłam 23 października, tak w grudniu już chyba krwawiłam.

Własnie wrociłam od lekarki, nawet fajna, osłuchała, gardło obejrzała, na szczęscie nic nie ma, mam tylko pić syrop wykrztuśny i łykać tabletki z olejkiem eukaliptusowym:baffled: powiedziała, że rutinoscorbin i rutinacea nie działają, że ponoć to naukowo udowodnione,:confused: i że poleca szczepionkę p/grypie, że w zasadzie po 4 tyg od podania, można się starać. Ogólnie poleca tę szczepionkę osobom, które opiekują się dziećmi czy to zawodowo czy prywatnie, bo dzieci co rusz "dzielą" się wirusami w przedszkolu. Miałoby to sens, bojak Tymon poszedl w zeszłym roku do przedszkola i zaczął chorować, to i ja zaraz zaczęłam:baffled:
i bądź tu mądry, co mam robić?
 
Loi, u mnie taka kluska to właśnie podczas poronienia wyleciała :( 6tydz. po wywoływaniu? Może to tak długo wszystko odchodziło.

Co do Biostyminy, dopisuję się do opinii angel_. Brałam to przez jakiś czas po usunięciu migdałków, które były u mnie ze stanem zapalnym i ropą lato-zima od dzieciństwa. Migdały usunęli infekcje skończyły się. W ciągu kilku ostatnich lat imałam tylko kilka razy katar i może 2x grypę. Także biostyminę polecam!

Kłaczku, głowa do góry, u mnie też się chyba @ rozkręca, bo plamienie coraz większe i przechodzi w podkrwawianie taką żywą jasna krwią. :( W sumie to dopiero 2 cykl po #, może znowu anomalia i w 22-23 dc. dostanę @.

Martussia, twoja córcia nie zakrywała sie rączką- ona Ci machała "cześć mamo!" - mówiła :D ha... ha...

Prija0, jeśli mają Ci dać coś na podtrzymanie, to lepiej wcześniej niż później. Zaszkodzić nie zaszkodzi. Widzisz, lepiej jak chcą w ogóle działać niż jak by nie chcieli "bo sie pani wypilinguje na przyszły miesiąc -usłyszałam ;/
 
Ostatnia edycja:
Loi może spróbuj najpierw z biostyminą co prawda lek może nie należy do tanich bo jest bodajże 10ampułek około 20zł kosztuję ale naprawdę warto jeśli faktycznie często chorujesz:tak:tu masz o tym:

Biostymina to lek pochodzenia roślinnego, który wzmacnia naturalną odporność organizmu. Zawiera on wyciąg z liści aloesu drzewiastego. Badania laboratoryjne wskazują, że Biostymina zwiększa liczbę komórek układu odpornościowego
we_dwoje_1_5811.jpg
(limfocytów T i B i fagocytów) oraz przeciwciał, które krążą w krwi. Ze względu na jej działanie, zalecana jest osobom z osłabioną odpornością, podatnych na częste infekcje i zakażenia.
Dawka:
Lek stosowany jest wyłącznie doustnie. Jeżeli lekarz nie zaleci inaczej, rekomendowana dawka leku dla dorosłych wynosi 1 ampułka (1ml) raz dziennie lub co drugi dzień. Rekomendowana dawka dla dzieci to 0,5 ml (pół ampułki) raz dziennie lub co drugi dzień. Czas trwania terapii wynosi 10 lub 20 dni. W razie potrzeby kurację można powtórzyć po 2 lub 4 tygodniowej przerwie.
 
Kłaczek No, nie no!! Tym razem @ przesadziła!! Przeganiam cie wredoto na najbliższe 9 miesięcy w trybie natychmiastowym!!

Emka jak się czujesz??

Izw gratuluję siostrzeńca ♥

Agnieszkaala szkoda no :wściekła/y: Jak nie tym razem to za drugim się uda :-D

Hona i to jest właśnie najpiękniejsze, że po wszystkich trudach z ciążami oczekujemy naprawdę z otwartymi ramionami i sercem na to dzieciątko razem z mężami :-D Gratuluję zamknięcia listy! Teraz tylko czekać aż Królewicz wyskoczy, ale oby się nie spieszył:tak:

Bett ogromny kamień spadł mi z serca, Maleńka dokazuje w brzusiu coraz częściej i mocniej a mama chodzi uchachana każdego dnia :-D

Loi o kurczę jaka jazda... Niestety nie umiem nic poradzić bo nie miałam takiej sytuacji! A co do szczepionki, ja też byłam wyjątkowo chorowita ciągle katar kaszel aż w 2009 roku zaszczepiłam się- fakt przez 2 tyg miałam ostre objawy grypy ale podobno tak może być, ale później... Powiem Ci że do tej pory jakiegoś gorszego choróbstwa od przeziębienia nie złapałam TFU TFU TFU!!!
Karola aż łzy w oczach miałam, tak pięknie opowiadasz o miłości do Ali! :-) Kocham tę moją Wiercipiętkę całym serduchem, już życie bym za nią oddała! Żebyś wiedziała że jestem o wiele spokojniejsza, choć gdzieś tam z tyłu głowy jeszcze siedzi strach... Staram się go zagłuszać ale nie zawsze się da!

Ameritum o takiej interpretacji ruchów naszej córcia nie pomyślałam, ale może rzeczywiście machała do nas rączką i mówiła że u niej wszystko ok :-D
 
ameritum ta "kluska" to były tylko jakieś tkanki jeszcze, bo maluszka poroniłam jeszcze w szpitalu, to wiem.. wiem też, że organizm sam się nie oczyścił dokońca podczas poronienia i teraz wylatują te "niedobitki", także mam nadzieję, że to co największe, to poszło właśnie.

Angel, do teściowej zadzwonię, niech mi kupi, jak będzie przywizić Tymona:-) przez ile to trzeba brać?
 
Loi - współczuję tej "przygody". co do odporności to na pewno nie zaszkodzi nad nią popracować przed zajściem w ciążę. dużo zdrówka Ci życzę! a dlaczego dopiero po 4 tygodniach po szczepionce można się starać? ja się szczepiłam na grypę 2 tygodnie temu

Karola - no to super, że masz już spokój z właścicielką. na pewno nie pomogłyby Ci teraz jej nagłe wizyty. domyślam się że się boisz tej wizyty ale poczekaj aż na nią pójdziesz i się dowiesz co i jak. a ta lekarka, która to zasugerowała to się na tym zna, że już stawia diagnozy? jakby się znała to by Was nie wysyłała do specjalisty, a jak się nie zna to po cholerę się wymądrza i Was może niepotrzebnie niepokoi? a ewentualnie takimi napięciowymi sprawami to się właśnie neurolog zajmuje? na szkole rodzenia mieliśmy zajęcia z fizjoterapeutką, która sporo mówiła o takich napięciowych sprawach i stąd moja pierwsza myśl że poszłabym pewnie do fizjoterapeuty
 
reklama
To podreperuję zdrowie i może w przyszłym tygodniu kupię sobię tę szczepionkę. Ja raz w życiu miałam, już dooobre kilkanaście lat temu i potem rzeczywiście się pochorowałam, ale skoro też polecacie, to pewnie skorzystam, koszt też nie za duży, ok30zł.
 
Do góry