reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Juz Ci tlumacze. W 6tc. poszlam do GP. Zglosic ciaze i poprosic o wczesny scan. Dwa poronienia, ostatnio pusty pecherz plodowy - wlasnie ze wzgl. na te ostatnia ciaze przede wszystkim. Argumentacja prosta. Ciaza bezzarodkowa utrzymala sie 12 tygodni nie dajac zadnych niepokojacych objawow az do samego poronienia. Na tym etapie, lozysko bylo jak dwie piesci razem - poronienie pociagnelo za soba krwotok i koniecznosc hospitalizacji, co pomijajac kwestie mojego zdrowia, pociaga za soba koszty znacznie przewyzszajace koszt scanu. Te koszty ponosi NHS. Wykonanie wczesnego scanu pozwolilo by stwierdzic lub wykluczyc obecnosc zarodka. W tym drugim przypadku, pozwolilo by na wczesna terminacje ciazy i zmniejszylo ryzyko komplikacji w przebiegu poronienia. Z mojego punktu widzenia dodatkowo zmniejszylo by stres zwiazany z niepewnoscia, ale to juz NHS-u nie musi obchodzic. Lekarka sie ze mna zgodzila, powiedziala ze przesyla papiery do szpitala. Scan wykonuje sie w szpitalu, procedura wyglada tak, ze GP wysyla wniosek do szpitala, szpital informuje listownie o terminie badania. Czekalam 2 tygodnie, cisza, poszlam spytac co jest grane. Pogonili, dostalam sms ze zalatwia to "very soon". Czekalam dalej. W miedzyczasie mialam wizyte u poloznej, a dwa dni pozniej dostalam list ze szpitala, bedacy odpowiedzia na SKIEROWANIE OD POLOZNEJ z terminem scanu na 08.07. no i zaliczylam w***** jak rzadko. Poszlam do przychodni, rejestratorka dzwonila do szpitala, powiedzieli jej ze nie beda robic zadnego scanu bo tak wczesnie to i tak nic nie widac. Albo sa glupi albo za takich nas maja. To bylo wczoraj. dzis potuptalam do GP, pechozol ze nie bylo lekarki z ktora rozmawialam na poczatku, byl jakis facecik tylko. Reszta powyzej.
 
reklama
Problem jak dla mnie to latanie w ciazy. Opinie sa mocno podzielone, zwlaszcza w pierwszym trymestrze. Jedni twierdza ze nie ma problemu, inni ze sie nie powinno, a ja po prostu nie chce ryzykowac nie majac 100% pewnosci ze to nie zaszkodzi Jajku.
 
Cześć wam kochane dziewuszki moje przepraszam ale ja dziś tylko o sobie, miałam dziś w pracy dwie rejestracje urząd celny skarbowy i dopiero wróciłam do biura. Byłam wczoraj u lekarza. więc wg ost @ ciąża ma 6tyg i 2 dni a wg usg i napewno to się zgadza bo miałam późno owulkę 4tyg i 7dni:) więc widziałam dopiero na usg zarodek seruszka jeszcze nie było słychać. Po przeprowadzonych badaniach przypomniał mnie sobie (to on robił mi zabieg) i powiedział że postaramy się zrobić wszystko dał mi luteinę 3x1 dowcipnie mam po robić pełno b adań i za dwa tygodnie znowu wizyta u niego. Powiedział że w tamtej ciązy mogło dojąść do skrócenia szyjki macicy dlatego wody mi odeszły teraz będziemy często wszystko sprawdzać. Poszłam prywatnie zbankrutuje ale wszystko zrobimy dla fasolki:)

poroniona jeśli chodzi o objawy to senność i zmęczenie wieczorem poprostu padam na ryj:p

ok kochane może wieczorem zajrzę ale nie obiecuję kłaczku nasz kochany WASZE JAJKO MA SIĘ DOBRZE WSZYSTKIE TU &&&&KCIUKI

anulka bądź dumna z syna naprawdę a np za 5 daj mi poczuć że warto;-) może w taki spoasób??

ok kochane muszę uciekać klient czeka:-p:-p

Buziaki kochane!!!!!!
 
Cześć dziewczynki! Ja tylko na chwilę, bo mój N. przyjechał na 4 dni do Polski :-).
onaxxx nie gonić faceta póki nie ma do tego podstaw :-)
kłaczek to chyba nie pozostaje Ci nic innego jak gra aktorska na miarę oskara, tudzież wycieczka do polskiego gina.
IZW mądra ta Twoja mama. Rzeczywiście co by nie było, zawsze będziemy się o te dzieciątka bały. Nawet jeżeli przetrwamy już etap I czyli ciążę. :-)
Ilona też mam teraz pierwszy okres po łyżeczkowaniu i dokładnie jak u Ciebie - czwarty dzień a leje się jak z otwartego kranu (wybacz dosadność). Mam nadzieję, że to znaczy, że wszystko się dokładnie oczyszcza.
a-gala trzymam kciuki &&&
 
Ewelina tak czułam (tylko nie chciałam się mądrzyć) że masz za mocno podkręconego suwaczka :-) i że owulkę miałaś później, bo dziwne by było gdyby tyle czasu od spodziewanego terminu @ testy wychodziły negatywne. Musić troszkę psychika owulacyjne szyki pomieszała i ją przestawiła, na szczęście byliście sprytniejsi :-D Co do objawów u mnie dziś ssanie się załączyło co chwilę robię się głodna:-) To chyba dobry znak. To kiedy idziesz serduszko podejrzeć? Ja chyba dopiero 27 czerwca.
 
a_gala &&

kłaczek no to cię załatwili na cacy, no i teraz albo wejdziesz w plan B i ich załatwisz, albo zawalimy cie zleceniami na trampole tak co bys za duzo czasu na nerwowanie sienie miala. Co do trampoli. Ja tak jak ty nie lubie różowego i nie wiem co wykombinowac z tym kolorkiem dla "dziewczynki" moze jednak unisex jakiś
uwielbiam za to wszelakie jasne odcienie niebieskiego łącznie z turkusem cos tam wymyśl na te dwie pary dla mnie niech to bedzie niespodziewajka :D

a co do trampoli dla mojej szwagierki, ona i jej M co ja tym zaraził kibicuja ich lokalnemu klubowi piłkarskiemu , klub ma barwy ciemno zielony, jaskarwy żółty i czarny. Może to i głupie że tym chiałabym sie kierować, ale spotkanie z nia i jej dzieciaczkiem który urodzi sie 5 dni przed tym jak mój synek miał przyjśc na swiat - bedzie i dla nas i dla nich trudne - chiałabym tymi barwami "rozładować" atmosferę czy jak to mój M gada popuscic troche na wentylu.
Od jakiegos czasu "kombinuję" co by ich fasolince kupić, zdecydowałam ze nic z ciuszków, ale skoro trampole sa tak cudne i może kłaczkowa wykombinuje cos z tymi kolorami było by gites. Jakby trza było włóczke specjalnie kupowac to ni ma problemu doliczysz mi zdaje sobie sprawe ze np intensywna zieleń nie jest zbyt "dzieciaczkowata". Mam zamiar kupic jej tez taka ramke w srodku miejsce na fotke a pobokach taka glinka z odciskiem na stópkę i dłoń

co do płukania gardła i okropecznych smaków, zapodam ci mój knif - mięta :D
zaparz szałwie i mietę i możesz płukać, chyba ze nie chodzi o smak tylko o gilanie po przełyku :D

no nic mamuski zmykam do zobaczenia wieczorem
 
IZW, problem to nie smak szalwii, a wlasnie gilanie po przelyku. Plukanie gardla jako takie w ogole odpada.
Co do trampoli... Unisex mam w tej chwili ciemna czerwien, mieta/pistacja zielony i pastelowo zolty. Mowisz czarno zielono zolte... Problem bedzie z ostrym zoltym bo nie ma w doborze takiego koloru. Nie wiem jak z zielenia, ale sprawdze czy jest ciemna. Domyslam sie ze chodzi o taki mocny, zywy zielony - jakos barwy klubow i flag mniej wiecej sa podobne.
 
No jestem wreszcie , i nawet doczytalam...
Witajcie!
Kłaczek , molestuj ich aż wreszcie zrobią ten scan / trza było jednak naściemniać ....hmmm...
IZW , Ilona dobrze że się pogodziliście :) Ale te wasze posty z przed paru dnii to czytałam jak Hiczkoka...
Anulka , jadę do Łeby dopiero 15.06 , a teraz mnie nie było bo roboty kupa i stary miał 1 zmianę , to musiałam mu towarzyszyć popołudniami :)
Aniołkowa mama , A właśnie że cię pamiętam ! Musisz pokonać lęk i zawalczyć o dziecko , nie ma innej opcji. I uda ci się zobaczysz.
A gala , no co tam obejrzałaś?
Onaxx , no proszę Cie ! Taka misja to przecież nie wieczność! Współczuje perypeti z rodzicami i futrzakiem.
Lilijanna , hellloł ! staranka rozpoczęte? milusio jest co?
Karolcia81 , mam nadzieję że jeszcze przed wyjazdem zajrzysz.... &&&&&&& trzymam za Was !!!! Bawcie się dobrze ! Buziaki
Ewelina , poroniona , anka -dbać o te swoje fasolunie proszę !
Emy , super że już czujesz maluszka! a jak mąż teraz ?
Shehzadi , to wykorzystaj GO odpowiednio;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czesc.
Dziewczyny w Polsce,jezeli narzekacie na upal to cos Wam powiem: u mnie jest tak zimno,ze chodze w polarze i kurtce,codziennie leje deszcz ale to taki konkretny deszcz.W domu zimno jak w piwnicy,brrr A dzis bylam w pracy po raz I od tych wszystkich moich wydarzen i strasznie sie ciesze,potrzebowalam tego!!zeby sie nie dolowac w domu,po raz I przez wiekszosc godzin mojego dnia nie dreczylam sie.Jestem tak zmeczona,ze padam-tego mi bylo trzeba.
Zaglądam co u Was...


Dzieki za dobre slowo.Przyczajam sie u Was na dluzej,moze jakos sie przy Was odstresuje.Decyzja jest tak u nas,ze w tym roku:) ale raczej pod koniec roku...
 
Ostatnia edycja:
Do góry