reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć Dziewczyny...

Nie było mnie kilka dni.. w sobote wesele kolegi.. przesiedziałam całe ..bo tańczyć nie mogę.. (żałoba) no to się wynudziłam..
Wczoraj praca .. A dziś zaczynam czytać i taka zła wiadomość..

Karolcia baaardzo mi przykro... Tak w Was wierzyłam.. Dawaliście mi nadzieje, że za trzecim razem mi też się uda... A teraz już w nic nie wierzę... Jestem z Tobą.. To wszytsko takie niesprawiedliwe...
 
reklama
Ssabrina ja też mam problem z katarem... nie mogę sobie poradzić.. Tydzień temu byłam u lekarza.. bo źle się do tego czułam i gardło mi padło.. Dostałam leki (antybiotyk) i co? Wcale nie przeszło.. Nie daje rady..tak mi cieknie.... A w piątek do Egiptu lecimy.. A ja chcę być zdrowa..
 
Dziewczyny...dziekuje za ciepłe słowa....
ale teraz muszę sobie poradzić z fizycznym aspektem tej sytuacji....
może mi któraś powiedzieć co mnie czeka po zapodaniu sobie tabletki na wywołanie poronienia....Arthrotec Forte....mam założyć jedną na noc i potem co 12 godzin, aż się zacznie...potem do szpitala na ewentualny zabieg....
przy tamtych poronieniach szład od razu na zabieg, ale juz sama krwawiłam....a teraz...może mi ktoś napisać co mnie czeka...tak bardzo sie boje...
 
Karolcia ten lek o którym piszesz jest lekiem poronnym. Powoduje że szyjka się otwiera i zaczyna się poronienie. Więc czekają Cię niezbyt miłe chwile bo to może boleć.. baaa zapewne na pewno będzie boleć.. Ale możesz wtedy brać leki przeciw bólowe i oczywiście jak zacznie się krwawienie to do szpitala. Lepiej niech mają Cię na oku. Przytulam Cię bardzo mocno i proszę nie poddawaj się. Będę Ci suszyć o to główkę zawsze....

Witam wszystkie pozostałe forumowiczki te znane mi jaki nowe Aniołkowe mamusie
 
witam dziewczyny

Karolcia- jest mi tak bardzo przykro, tak czytalam te posty ze idziesz na to usg i tak bardzo liczylam na dobra wiadomosc, naprawde jestem w szoku jestmi tak bardzo przykro, musisz trzymac sie i probowac aaz do skutku, trzeba walczyc o swoje NIE PODDAWAJ SIE!! co do poronienia ja nie mialam zabiegu i niestety bylo to dosc bolesne, ale da sie przezyc za pomoca srodkow przeciw bolowych, ja bralam dosc silne, dasz rade !!)

co do kataru dziewczyny to ja ostatnio kupilam sobie krople i okazaly sie swietne !! co prawda kupilam je tu w uk ale moze macie jakis odpowiednik tego : VICKS sinex sooter, to jest spray (firma to jest ta sama co sa te masci vick vaporo czy jakos tak dzialaja super bardzo szybko odpychaja i nie leci tak z nosa woda tylko trzeba sobie smarknac jak jest nochal pelny... napawde polecam (w uk mozna je kupic w marketach jak asda lub morrison)

eh co za poniedzialek, trzeba go przezyc jakos i jutro bedzie juz lepiej musi byc lepiej...
sciskam was wszystkie dopoczytania pozniej
 
Karolcia, mnie ten lek podali w szpitalu jak stwierdzili że serduszka dzieci nie zyja.To jest lek na rozwarcie szyjki macicy,lepiej jak najpierw przed zabiegiem na skutek tego leku szyjka sama osiagnie rozwarcie niz mieliby to robic mechanicznie bo wtedy przy nastepnej ciazy moglyby wystapic komplikacje (niewydolnosc szyjki macicy).Jak zacznie dzialac ten lek po prostu zaczniesz krwawic.Mnie ten lek podali około 13-tej a zaczełam krwawic około 22-giej,czyli pare godzin od podania leku trzeba poczekac.Moze bolec, mnie bolalo mocniej niz podczas miesiaczki ale to jest do wytrzymania.Mnie bardziej bolalo to co sie stalo z dziecmi niz bol fizyczny.No a potem czeka Cie zabieg.Karolcia jestem z Toba myslami, strasznie mi przykro,trzymaj sie!!!!
 
Witam.
karolcia strasznie mi przykro tylko tyle jestem w stanie teraz napisać. Kilka razy czytałam Twojego posta bo nie mogłam w to uwierzyć. Trzymaj się...jakoś
Kobietki przepraszam że teraz o tym piszę ale dziś powinna przyjść @ nie przyszła więc zrobiłam test i zobaczyłam drugą bladziutką drugą kreseczkę. Nie wiem co mam o tym myśleć. Brzuch boli tak jakby okresowo raz z jednej raz z drugiej strony a cycki to już lepiej nie mówić. Myślicie, że moge sie cieszyć po cichutku?
 
reklama
Do góry