Ciąża Po Poronieniu

[Chattahoochee]

Ale ja jestem na pudełkach ... u mnie organizm od naprawdę 7 lat waga ani drgnie i co bym nie robiła ... już w sumie się oswoiłam :-) chodź w środku mialam
Nadzieje ze drgnie ale ważne ze nie padam na twarz po posiłkach :-) i tam duży komfort po nich

Dieta pudełkowa, to bardzo duże ułatwienie. Ja niestety jestem dość wybredną osobą i 3/4 z tego bym nie jadła. Od sierpnia wykupiłam sobie dietę od Michała Wrzoska i mogę go szczerze polecić, bo ma "normalne" podejście do diety. Najważniejsze, że czujesz się po tym dobrze

 

[Anasta07]

Dzięki! Jak diabetolog oleje temat, to pójdę do innego. Na szczęście mam w pakiecie tego specjalistę, to będę do każdego po kolei chodziła

Ah, pozazdrościć, ja nie mam pakietu, a z diabetologami mi jakoś nie po drodze

 

[ka.an92]

Hej, jak tam piątek mija, jak samopoczucia? Ja oczywiście zlapalam juz zalamke, bo dziś piersi tak jakoś nie bardzo bolą, a poprzednim razem nie znaczyło to nic dobrego wiec oczywiście już milion myśli i analizowanie ze tylko czuje czasem delikatne kłucie, nic szczególnego i czy to ok. Jakoś tak jak zobaczyłam ze tarczyca wywaliła do góry a ja muszę czekać do środy to chyba zaczelam bardziej rozmyślać czy będzie wszystko ok, czy to nic nie popsuje a już tak pare dni byłam taka spokojna i miałam nadzieje ze nie będę sie aż tak denerwować a jednak..

 

[Hopeful_11]

Cześć dziewczyny, mialam dzisiaj wizytę, tak się stresowałam... kiedyś tak nie było. Szlam na wizytę z założeniem ze wszystko jest ok. Teraz tez starałam się tak myślę, ale jednak stres był i to spory... na szczęście wszystko ok. Z OM 7+1, z usg 7+5 i to by się zgadzało mniej więcej z moją owulka. Wszystko wygląda ok. Ta zmiana na jajniku/w okolicach jajowodu dalej jest. Prawdopodobniej to drugie cialko zolte, cały czas ma takie same wymiary we wtorek idę do diabetologa (cukrzyca na czczo 92). Teraz 3 tygodnie czekania do kolejnej wizyty

 

[Pszczolka38]

Cześć dziewczyny, mialam dzisiaj wizytę, tak się stresowałam... kiedyś tak nie było. Szlam na wizytę z założeniem ze wszystko jest ok. Teraz tez starałam się tak myślę, ale jednak stres był i to spory... na szczęście wszystko ok. Z OM 7+1, z usg 7+5 i to by się zgadzało mniej więcej z moją owulka. Wszystko wygląda ok. Ta zmiana na jajniku/w okolicach jajowodu dalej jest. Prawdopodobniej to drugie cialko zolte, cały czas ma takie same wymiary we wtorek idę do diabetologa (cukrzyca na czczo 92). Teraz 3 tygodnie czekania do kolejnej wizyty

I to jest świetna wiadomość

Ja jutro idę na wizytę i szczerze zaczynam się stresować jeszcze dziś pojawiło się delikatne plamienie

 

[aspekt]

Taki był opis badania... Nie ma innego wariantu a tu jest tylko LA to może jeszcze dojdzie jakiś wynik, bo niby mają 10 dni roboczych a dzisiaj jest 5... Bo serio to nie wiem jak miałabym wytłumaczyć co maja zrobić

Niestety znalazłam tylko to, że w 2019 jedna z dziewczyn robiła w Alabie i miała wyniki LA1 oraz LA2. Ale na post z printscreenem nie trafiłam, chociaż pamiętam, że były na forum - właśnie z alabu. Może rzeczywiście jeszcze rozbudują Ci wyniki.

 

[Hopeful_11]

I to jest świetna wiadomość

Ja jutro idę na wizytę i szczerze zaczynam się stresować jeszcze dziś pojawiło się delikatne plamienie

A jak ogolnie sie czujesz? Wiem, że się stresujesz, bo już sama po sobie widze, że chyba to będzie norma przed wizytą trzymam kciuki bardzo mocno zeby wszystko dobrze się ułożyło ❤ przy lekach rozrzedzajacych krew zdarzają się częściej plamienia czy nawet krwawienia, a z tego co pamiętam to ty też je przyjmujesz. Nie zakładaj najgorszych scenariuszy. Trzymaj się

 

[Mamafasolki]

Dziewczyny, mam wyniki posiewu. Czy mogę poczekać do przyszłego tygodnia? Objawów nie mam, wcześniej przed ciążą miałam leki, w ciąży clotrimazol, tydzień temu pochwa i szyjka wg lekarza wyglądały ok, bez znak infekcji.

 

[aspekt]

Dziewczyny, mam wyniki posiewu. Czy mogę poczekać do przyszłego tygodnia? Objawów nie mam, wcześniej przed ciążą miałam leki, w ciąży clotrimazol, tydzień temu pochwa i szyjka wg lekarza wyglądały ok, bez znak infekcji.

Gin może Ci powiedzieć, że gbsa nie ma co leczyć. Pisałaś chyba, że gin dał Ci jakieś globulki?

 

[Andromacha]

Dokładnie @marsi89 i @Andromacha czekamy na kreseczki

Niestety u mnie biochem...jestem zrozpaczona