Ciąża Po Poronieniu

[roki_1991]

Dziewczyny rozmawiałam z ginem na temat badań po poronieniu i powiedział mi tak, że jest mały odsetek kobiet, którym wyszłyby wszystkie możliwe badania do zrobienia dobrze. Przeraził mnie tym trochę, bo powiedział że kobiety w zdrowych ciążach też mająvadanua nie teges i nawet o tym nie wiedzą...
Czy miałyście Wy lub znacie kobiety, które miały wszystkie badania w normie, czy zawsze coś wychodziło nie tak...

Ciezko znalezc kobietę ktora będzie miała wszystkie wyniki w normie, z dwoch powodów - po pierwsze jesli ciaze przebiega bezproblemowo to żadna się nie bada, wiec nie wiadomo czy i tak czegoś nie ma. Po drugie, nawet my po stratach nie zawsze robimy wszystkie badania, ale w tym co robimy zawsze którejś coś wyjdzie. A czemu cie przeraziło ze kobiety w zdrowych ciążach tez mogą coś mieć nie tak i o tym nie wiedzieć?

Pewnie to zależy od miliona rzeczy. Jeśli chodzi o geny i trombofilie to jeśli ktoś jest młody, rusza się i w miarę zdrowo je to mimo obciążenia genetycznego może to nie mieć znaczenia w ciąży. Poza tym jakieś małe odchylenia od norm tez mogą być nieistotne. Myśle, ze to co powiedział ginekolog może być pocieszeniem dla tych zdiagnozowanych ze mimo przeszkód zdrowotnych, dużo kobiet rodzi zdrowe dzieci

Sama obecnosc genu z mutacją nie oznacza ze będziemy mieć jakieś problemy z tym związane i to w sumie bez względu na wiek, kondycję czy zdrowe odżywianie. Najważniejsze żeby móc donosić ciaze i urodzić zdrowe bobasy w naszym przypadku

 

[Słoneczko świeci]

Ciezko znalezc kobietę ktora będzie miała wszystkie wyniki w normie, z dwoch powodów - po pierwsze jesli ciaze przebiega bezproblemowo to żadna się nie bada, wiec nie wiadomo czy i tak czegoś nie ma. Po drugie, nawet my po stratach nie zawsze robimy wszystkie badania, ale w tym co robimy zawsze którejś coś wyjdzie. A czemu cie przeraziło ze kobiety w zdrowych ciążach tez mogą coś mieć nie tak i o tym nie wiedzieć?


Sama obecnosc genu z mutacją nie oznacza ze będziemy mieć jakieś problemy z tym związane i to w sumie bez względu na wiek, kondycję czy zdrowe odżywianie. Najważniejsze żeby móc donosić ciaze i urodzić zdrowe bobasy w naszym przypadku

Mi genetyk tak właśnie powiedziała, ze jeśli ma się obciążenie genetyczne, to trzeba bardzo przestrzegać zasad zdrowego odżywiania, życia, bo to jednak ma duże znaczenie w tym przypadku.

 

[Agnieszka_1988]

Ułaaaaaa... czekamy na potwierdzenie dobrych wieści [emoji173][emoji173][emoji173]

W niedzielę wyszła mi słaba kreska na teście. Jutro powtarzam. To 4cykl po poronieniu. Chciałabym, żeby się udało.

 

[Smaily]

Słaba kreska to test pozytywny o ile wynik został odczytany po kilku minutach

Wiem. Ale po moich życiowych przejściach zwyczajnie niedowierzam. Poza tym jestem teoretycznie przed terminem miesiączki.

 

[Słoneczko świeci]

Wiem. Ale po moich życiowych przejściach zwyczajnie niedowierzam. Poza tym jestem teoretycznie przed terminem miesiączki.

Najlepiej zrobić sobie badanie z krwi bete, ale to tez na pewno już wiesz trzymam kciuki

 

[roki_1991]

Mi genetyk tak właśnie powiedziała, ze jeśli ma się obciążenie genetyczne, to trzeba bardzo przestrzegać zasad zdrowego odżywiania, życia, bo to jednak ma duże znaczenie w tym przypadku.

A jakie konkretnie obciążenia miala na myśli? Choroby w rodzinie czy jakieś mutacje typu trombofilia? Pytam z ciekawości

 

[Słoneczko świeci]

A jakie konkretnie obciążenia miala na myśli? Choroby w rodzinie czy jakieś mutacje typu trombofilia? Pytam z ciekawości

Trombofilia pai- 4G i ta druga na M, ale jest mniej istotna; powtórzyła mi to wielokrotnie, ze bardzo ważne, żebym dbała o zdrowie, bo genetycznie jestem obciążona i jeśli będę żyć zdrowo to to obciążenie genetyczne nie powinno mi doskwierać.

 

[roki_1991]

Trombofilia pai- 4G i ta druga na M, ale jest mniej istotna; powtórzyła mi to wielokrotnie, ze bardzo ważne, żebym dbała o zdrowie, bo genetycznie jestem obciążona i jeśli będę żyć zdrowo to to obciążenie genetyczne nie powinno mi doskwierać.

O widzisz, mam pai1 i mi genetyk na konsultacji totalnie nic takiego nie mowila. U mnie z ruchem jest różnie, a teraz w ciąży to ruch leży i kwiczy. Zdrowa dieta to tez teraz uciekła, bo mam ochotę ciagle na czekoladę ale dobrze.miec takie coś na uwadze na przyszlosc

 

[Smaily]

Najlepiej zrobić sobie badanie z krwi bete, ale to tez na pewno już wiesz trzymam kciuki

Tak, wiem. Ale to dla mnie zbyt stresujące. Zresztą od pobytu w szpitalu z druga córka w ciąży tak byłam pokłuta po rękach, że idę na badanie krwi tylko jeśli jest konieczne.

Super, że mnie wspieracie dziewczyny. Dam znać jutro

 

[Słoneczko świeci]

O widzisz, mam pai1 i mi genetyk na konsultacji totalnie nic takiego nie mowila. U mnie z ruchem jest różnie, a teraz w ciąży to ruch leży i kwiczy. Zdrowa dieta to tez teraz uciekła, bo mam ochotę ciagle na czekoladę ale dobrze.miec takie coś na uwadze na przyszlosc

Mi napisała w zaleceniach zdrowy styl życia, ruch, bezwzględny zakaz palenia papierosów i dieta folianowa, u mnie ta pai1 była w homozygocie jeśli może u Ciebie w heterozygocie to znaczy ze jeden gen jest obciążony, to wtedy tez jest mniejszy wpływ, w homozygocie dwa geny są obciążone to już wtedy ma większe znaczenie.