Ciąża Po Poronieniu

[Psiara1996]

Kurcze tylko już to jest mój 3endokrynolog i ona też twierdzi że skoro jest w normie to spoko. Dodam że chodzę prywatnie. Jakby mam wrażenie bagatelizują że to nie jest normą ciążowa ani staraniowa. A do Endo jakiegos muszę chodzić bo recept potrzebuje. Napiszę do niej maila w poniedziałek zobaczę co mi powie ale chyba zacznę brać znów leki bo narazie mam jeszcze na jakieś 2miesiace zapas

No z tego co wiem powinno być max 2.5, czytałam też post mamaginekolog na ten temat i jeszcze jednej podobnej babki tylko endokrynolog i obie pisały stricte o tsh w starniach i w ciąży. Wielu endo to lekceważy i mowia właśnie, że powyżej 3 jest kk

 

[coco07]

Dziewczyny ja słyszałam ostatnio ze tarczyca może płatać nam figle i w ciąży i po poronieniu ... znajoma która w tym siedzi (książki, artykuły medyczne itd) bo sama ma hashimoto, ostatnio dziwiła się ze dostałam euthyrox na podstawie samego tsh. Ja się cieszę bo i tak bardzo chciałam to tsh obniżyć, ale to podobno nieodpowiedzialne. Możliwe ze tarczyca „głupieje” ze względu na tak ogromne zmiany w naszym organizmie. Oczywiście jak najbardziej trzeba te hormony uregulować ale teraz myśle ze na podstawie konkretnych wyników całej tarczycy. Teraz ja jestem np w takiej sytuacji ze nie wiem czy to tsh spadło mi jak zaszłam w ciąże, a wzrosło jak poroniłam, nie wiem jak wyglądały moje ft3 i ft4 przed zażywaniem euthyroxu, bo nigdy tego nie badałam.. a Ty @Paula919191 robilas cały komplet badań ?

@mohaaa Ja również mam nadzieje ze ta beta ma prawo już tak dużo nie rosnąć ... ale nie wiem dokładnie bo ja betę robiłam 2 albo 3 razy na samym początku i lekarka jak już zobaczyła serduszko powiedziała ze mam się już nie kłuć niepotrzebnie ... Noi nie wiem ile powinna wynosić w tym tygodniu
Trzymam kciuki

 

[roki_1991]

@mohaaa kochana, bardzo bym chciała ci powiedzieć że jest dobrze, ale mi się niestety ten przyrost nie podoba.. Przy czym najlepiej robić to badanie po 48h, tu widzę przerwa jest spora. Zrób w poniedziałek jeszcze raz i będziesz wiedzieć. Trzymam kciuki żeby jednak było wszystko w porządku

 

[młoda1994]

Dziewczyny ja słyszałam ostatnio ze tarczyca może płatać nam figle i w ciąży i po poronieniu ... znajoma która w tym siedzi (książki, artykuły medyczne itd) bo sama ma hashimoto, ostatnio dziwiła się ze dostałam euthyrox na podstawie samego tsh. Ja się cieszę bo i tak bardzo chciałam to tsh obniżyć, ale to podobno nieodpowiedzialne. Możliwe ze tarczyca „głupieje” ze względu na tak ogromne zmiany w naszym organizmie. Oczywiście jak najbardziej trzeba te hormony uregulować ale teraz myśle ze na podstawie konkretnych wyników całej tarczycy. Teraz ja jestem np w takiej sytuacji ze nie wiem czy to tsh spadło mi jak zaszłam w ciąże, a wzrosło jak poroniłam, nie wiem jak wyglądały moje ft3 i ft4 przed zażywaniem euthyroxu, bo nigdy tego nie badałam.. a Ty @Paula919191 robilas cały komplet badań ?

@mohaaa Ja również mam nadzieje ze ta beta ma prawo już tak dużo nie rosnąć ... ale nie wiem dokładnie bo ja betę robiłam 2 albo 3 razy na samym początku i lekarka jak już zobaczyła serduszko powiedziała ze mam się już nie kłuć niepotrzebnie ... Noi nie wiem ile powinna wynosić w tym tygodniu
Trzymam kciuki [emoji3590]

Mi nigdy Endo nie zlecal tylko samego badania krwi TSH zawsze miałam robione w pakiecie tsh ft3 ft4 i prolaktyna. Po każdej wizycie miałam skierowania na te badania plus jak chciała jeszcze inne skontrolować. A w ciąży otrzymałam od Endo zaświadczenie do rodzinnej aby co 3-4 tygodnia sprawdzała mi tsh i jak tylko będzie coś nie tak to zaraz bez kolejki bez rejestracji do niej miałam przyjść.

 

[mohaaa]

@mohaaa kochana, bardzo bym chciała ci powiedzieć że jest dobrze, ale mi się niestety ten przyrost nie podoba.. Przy czym najlepiej robić to badanie po 48h, tu widzę przerwa jest spora. Zrób w poniedziałek jeszcze raz i będziesz wiedzieć. Trzymam kciuki żeby jednak było wszystko w porządku

Nie będę już robić, bo bardzo mnie stresują te badania, a raczej oczekiwanie na wyniki. We wtorek mam gin i zobaczymy co on powie i co zobaczy

 

[roki_1991]

Nie będę już robić, bo bardzo mnie stresują te badania, a raczej oczekiwanie na wyniki. We wtorek mam gin i zobaczymy co on powie i co zobaczy

Rozumiem ten stres. Jak masz we wtorek lekarza to faktycznie bez sensu już tą betę robić

 

[Ann89]

Mam nadzieje, ze masz racje we wtorek ide do gin, to będzie koniec 7 tyg

Hej nie myśl o najgorszym. Tez robilam betę ok 7tyg. Ok 48h powtórka i też przyrost wg kalkulatora był za niski. Poleciałam zestresowana do gina i powiedział że na takim etapie już beta tak nie przyrasta i wszystko jest dobrze. Tak więc głowa do góry i wierz w fasolkę [emoji8]

 

[mohaaa]

Hej nie myśl o najgorszym. Tez robilam betę ok 7tyg. Ok 48h powtórka i też przyrost wg kalkulatora był za niski. Poleciałam zestresowana do gina i powiedział że na takim etapie już beta tak nie przyrasta i wszystko jest dobrze. Tak więc głowa do góry i wierz w fasolkę [emoji8]

I takie wiadomości lubię! Od razu się uśmiecham dziękuje! Staram się nie myśleć, trochę przejrzałam internet na ten temat i było sporo informacji właśnie o tym, ze później rośnie dużo wolniej. Mam nadzieje, ze we wtorek się wszystko wyjaśni

 

[Ann89]

I takie wiadomości lubię! Od razu się uśmiecham dziękuje! Staram się nie myśleć, trochę przejrzałam internet na ten temat i było sporo informacji właśnie o tym, ze później rośnie dużo wolniej. Mam nadzieje, ze we wtorek się wszystko wyjaśni

3 mam kciuki [emoji8]

 

[Madlein]

@mohaaa później to znaczy pod koniec pierwszego trymestru dopiero. Osobiście też nie podoba mi się ten przyrost. Nie myslałaś o tym żeby podejść z tymi wynikami do szpitala? Powiedz, że masz podejrzenie iż doszło do poronienia. Wrzucą Cię na usg i nie będziesz musiała denerwować się do wtorku.
Ja jak poroniłam to powiedziałam wprost, że chyba jestem w trakcie poronienia i nie było więcej pytań. Odrazu na oddział i do usg.
Trzymam jednak mocno kciuki za powodzenie Twojej ciąży. Może wcale nic złego się nie dzieje.