reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ewelinko ja tam poczekam z tym ,,wróżeniem,, aż zjola zaskoczy , no bo jak zaskoczy to....drogie Panie ja chyba robote zmienie:-D. ,, Wrożka Anulka do usług,,nie no po prostu nawet przy moim podstrzeleniu to to wymiata.:-DJa też mam Kacpra takie ułóżone to dziecko nie wiem po kim?wypada że po tatusiu.Mnie sie pytali o drugie dziecko chyba jak młody skończył 3 latka , tez mnie to w.......o no bo każdemu miałam tłumaczyć że nie możemy zaskoczyć.
kłaczku ja też gadam i nie wiedzieć czemu zawsze podobno o tym że samolotem lece i mówie że pilota przecież nie ma, nie wierzyłam dopóki moj mnie nie nagrał. Wstydu sie najadłam bo taki hojrak ze mnie że mówiłam że przecież ja umie pilotować:confused: a oni mnie nie chcą do kabiny wpuścić.I to samo podobno sie powtarza co jakiś czas .Póki co samolotem leciałam raz , i że tak powiem nasrane w gaciach miałam:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Dobra jestes!:-D Ja mam niestety najczesciej koszmary i Rajmund mnie budzi bo krzycze, wyma****e rekami, rzucam sie. Rano nawet mi ie mowi ze mnie budzil, a ja nie pamietam, ale dzis sie po prostu ze mnie smial i powiedzial ze tak to ja sobie moge w nocy gadac. Ubaw mial.
 
a zapomnialam - byłam dziś na działce , za dawnych czasów chowaliśmy kury teraz już nie ale takie korytko od kur zostało i wiecie co sobie przypomniałam? Jak mi te jedzenie do kur z tego korytka smakowało:-DTata zawsze tam dawał jakieś resztki z obiadu , obierki po ziemniakach i taką posypke, do dziś pamietam jej zapach:-D.Byłam strasznym niejadkiem , mięso potrafiłam trzymać w buzi od obiadu do kolacji no ale jak korytko było pełne to ja jadłam normalnie rekoma tak mi to smakowało.:-DMoj sie pyta czy wywalić ja mówie ,,zostaw przecież tam moje najsmaczniejsze jedzenie było.To tak na rozweselenie Was kobitki.Ja musze sie troszke pośmiać teraz bo potem czeka mnie wywiadówka i może do śmiechu już nie być.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kłaczku a ja sie pochwalę że będe miała niedługo dwa rude koty:):):) U mojej mamy kotka sie okociła i ma 4 kocięta jak troszke wyrosną to 2 zabieram ja poprostu rude koty są takie śliczne:D Więc jakby co to o poradę będę prosiła ciebie, tylko chciałabym aby te kociaki były i domowe i podwórkowe bo mam ładne swoje podwóreczko i chciałabym aby nie siedziały cały czas w domu może masz jakąś stronkę int o kociakach chętniepoczytam:)
 
Cale rude? To pewnie kocury.:-) Rude sa fajne. Co do wychodzenia.... Jesli masz mozliwosc zabezpieczenia podworka tak, zeby kociarnia nie wychodzila poza nie to jest bezpiecznie, w przeciwnym razie lepiej zatrzymac w domu. Przede wszystkim pozwol kotce odchowac je min 10 tygodni, a mile widziane 12. Niech nabiora odpornosci z mlekiem matki, niech ona je nauczy kocich zachowan i niech dojrzeja "spolecznie" do oddzielenia. Gratuluje nabytku, zwlaszcza ze dwa lepiej sie beda chowaly niz singiel.
 
to zapraszam wszystkie dziewczyny z brzuszkami ale i tez ze swoimi szkrabami na sesje w Malborku w naszym studio ;) i przy okazji bedzie okazja porozmawiac ;)
 
kobitki a jak Wam się podoba imię LEO?nie mylić z leonardo di caprio:-DWiem , wiem za wcześnie na takie sowa ale jak bedzie mi dane być jeszcze mamą to jak bedzie syn to chciałabym LEO.Dla dziewczynki LENA albo Milenka.Jasne że może sie jeszcze zmienić bo ja to Wam pisze a moj mi mówi że ja znowu do przodu myśle:-pKacper miał być Alanem , na porodówce sie zmieniło więc ma podstawy ten mój chłop że sie czepia.
 
IZW, dzięki :-) zdecydowanie nie miałabym nic przeciwko udziałowi mojej skromnej osóbki w następnym duecie albo trójkącie albo nawet (a co tam, jak szaleć to szaleć ;-)) - kwartecie... :-D:blink:

EwelinaK26, no skoro owulka tak się ładnie objawia, to trzymam &&& za jej owocne wykorzystanie... ;-)

ankag, wielkie GRATULACJE i oby pozostałe tygodnie były równie udane i spokojne...!

kłaczek, a_gala, podobno pozytywne myślenie i w ogóle podejście, to już połowa sukcesu, więc w sumie można założyć, że połowę drogi macie już za sobą...jeszcze tylko kilka miesięcy (cóż one znaczą na tle całego życia...) i...WYGRANA MUROWANA! :-);-)
 
Anulka, jak mam byc szczera mi sie nie podoba. Z reszta Alan tez mi sie nie podoba, mimo ze w ostatnich latach byl wysyp Alanow. Nie lubie imion zywcem "importowanych", nie lubie imion wymyslnych, ale to kwestia gustu. Lena, Milena... Podoba mi sie, choc tez nie "nasze". Wiesz... Mialam kolezanke Margitte. Mamusi odbilo albo co bo przeciez to normalna Malgosia, tylko w wersji bulke przez bibulke. Po mojemu manieryczne. Dochodzi kwestia jak to sie komponuje z nazwiskiem.
Lady...:-D Polowa drogi?? Kurcze, blady poczatek!
 
reklama
Do góry