reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witam sie wieczorową porą :-)
Karolcia mega gratulacje. Tym razem napewno wszystko będzie dobrze. Życzę spokojnych 9 a w zasadzie to już 8 miesięcy ciąży
V_jolka kciuksy zaciśniete.
Wszystkie pozostałe dziewczynki pozdrawiam :-)
 
reklama
Czarna hejka no wrocilam w sobote z suczka labladorka Mika:) no maz normalnie byl dzis o prace niby od wrzesia idzie jakos trzeba przetrzymac to oby bylo lepiej ;) jestem dobrej mysli:)
 
Witam się ale nie jestem dobrym kompanem. @ mnie zadsręcza, nadal jej nie ma a ja szaleję. Chce juz się starać, czemu k* mnie się zawsze psuje ....
Witam i trzymam &&& aby jak najszybciej @ przyszla i czas zaczac no u mnie kolejny cykl staran ale jakos nei mam weny ani ochoty moze juz sie wypalilam??sama nie wiem jak to zrobic wogole do "S" mnie nie ciagnie moze poradzicie cos:(
 
Isza światelko dla twojego Aniolka i wszystkie inne nowe Aniolki
[*]
[*]
[*]

Gratulacje tez dla nowozafasolkowanych jesli takie sa bo jakos nie moge za wami nadarzyc;)

Jakos niechetnie teraz tu wchodze po reszta czas pochlania mi suczka narobilam sobie obowiazku no ale cos tzreba sie uczyc;) chociaz ona mi czas zajmuje ;) milej nocki zycze wszystkim:*:*:*
 
Anulka tak to już jest z psiakami też mam sunie bokserke juz ma roczek ale tez trzeba poswiecić jej duzo uwagi :)
moj przyszły mąż ją po prostu kocha :):):):)


Hmmm czuje podstęp co do soboty niby urodziny kuzynki ale czuje że szykują mój wieczór panieński .... troszkę czuję się żle wobec mojego A. bo on odwołał swój w związku ze śmiercią naszego dziecka ja też nie wiem czy wypada mi się teraz bawić ... :( help ? od razu mowie ta impreza to niespodzianka ale ja oczywiście wszystko odkryłam już tak mam :/
https://www.babyboom.pl/forum/members/queenie-78484.html


 
Witajcie kochane przepraszam że tak dawno mnie tu nie było ale naprawdę te 3 miesiące były bardzo ciężkie , bo nasza zuzia niestety choruje cały czas już jest lepiej ale nadal ciężko.
Przez ponad miesiąc byłyśmy w szpitalu więc nie mogłam do was zaglądać , ponieważ małą tak bolało wszystko przez te wenflony że non stop płakała i musiałam ją nosić niestety w szpitalu był taki rygor że mogła mnie zmieniać tylko jedna osoba i nikt nie mógł nas odwiedzić więc było naprawdę ciężko.
U nas zaczęło się od bezdechów tzn. To nie były takie typowe bezdechy , ponieważ małej nawet po półtorej godzinie cofa się pokarm i nie umie go wypchnąć i przestaje oddychać, ponieważ się dusi. Najgorzej było za pierwszym razem jak jej się tak zrobiło i przestała oddychać na jakieś 30 sekund nic nie pomagało ani w dół, ani w górę , ślina jej leciała buzią i noskiem tak jak przy padaczce a najgorsze było to że karetka przyjechała po 15 minutach i gdyby nie to że wyleciałam z nią na dwór i wiał wiatr to co jakiś czas łapała oddech bo tak by się udusiła i jeszcze na dodatek podłapała na tym dworzu infekcje gardła i dlatego leżałyśmy miesiąc. Panie z karetki jak przyjechały to powiedziały że jestem przewrażliwiona mama a jak zbadała ją lekarka w szpitalu i pobrali krew to jak były wyniki po godzinie to tak je zwyzywała że wyszły całe czerwone.
Powiem wam dziewczynki że brak mi sił do tego wszystkiego zuziaczek ma jeszcze teraz przepukline pępkową przez miesiąc ma plaster i nic się nie chce wchłonić za tydzień jadę na kontrol mam nadzieję że jakoś się wchłonie za jakiś czas sama i jesteśmy zapisane do poradni alergologicznej bo i je mleko dla alergików i to też muszę kontrolować.powiem wam szczerze że mam tyle problemów ale jest najukochańsza na świecie gaworzy, śmieje się non stop i chce żeby siedzieć i z nią rozmawiać :biggrin2:)
a tak u mnie jakoś leci jestem sama z małą bo mąż wyjechał do pracy , mama mi pomaga ale też pracuje codziennie więc tak naprawdę jestem z małą cały czas sama a niestety nauczyła się w szpitalu noszenia i teraz mam poważny problem bo trzeba ją nosić a już waży 6kg:biggrin2:.
Kochane nie nadrobie was ale jak byście miały jakieś pytania to piszcie na mój numer 664-785-782 i z góry przepraszam jak nie odpisze od razu ale moja niunia mi czasem nie daje. Chciałabym wszystko nadrobić ale nie dam rady niestety , postaram się zaglądać do was częściej :biggrin2:) trzymajcie się cieplutko :biggrin2:) postaram się wam wkleić zdjęcia ale nie obiecuje że mi się uda bo już zapomniałam jak je wkleić, jak ja nie dam rady to jutro agatka je wklei. Buziaczki kochane kolorowych snów:biggrin2:)
 
Karola nie martw się, zazwyczaj dzidziusie trochę choruję, życzę Ci, żeby mała już wkrótce miała za sobą wszystkie te przejścia. Bądź dzielna :-) dla swojej ślicznej córeczki! :-)
 
reklama
Do góry