katkaa i
libi bardzo mi przykro z powodu Waszej straty :-( Mam nadzieję, że z nami będzie Wam nieco łatwiej się pozbierać i na pewno dziewczyny mogą doradzić Ci wiele rzeczy, bo tutaj znajdziecie lepszych ekspertów niż Twój lekarz, mimo, że lekarza ginekologa tutaj chyba nie mamy. Wg mojego lekarza o kolejne dziecko można się starać po 2 @. Mnie się udało po 3-ej.
Mysza84 jak już Ci dziewczyny pisały wiadomo, że w kolejnej ciąży będzie towarzyszył nam strach. Ja ostatnio myślałam, że zawału dostanę jak na fotelu pani przez kilka minut szukała serduszka dziecka za pomocą urządzenia Dopplera. Na szczęście znalazła

Pozostaje nam jedynie wierzyć, że wszystko będzie dobrze i to sobie powtarzać jak mantrę ;-)
Karolcia81 dobrze, że w pracy nie było tak źle i jak widać szefa też masz dobrego.
Tak... Wg ostatniego usg to 14tc właśnie się skończył. Ale ja wolę jednak kierować się tym suwaczkiem co liczy od OM. Taki sentyment mi został. Poza tym on się zmieniać nie będzie, a ten drugi pewnie co każde usg będzie inny w zależności jak Maluch będzie rósł.
Moja dzidzia w 6 tc była o 2 dni młodsza niż wynikałoby to z kalendarza, 2 tyg później nadgoniła i była już 2 dni starsza, więc masz rację, lepiej liczyć od OM.
ja też póki co witamin jeszcze nie biorę. jak będę w środę u ginki to się będę musiała podpytać co ona myśli o witaminkach, może myśli że sama się domyślę, że mam je brać ;-)
Mnie kazano brać witaminy zanim jeszcze miałam wizytę u lekarza. Od razu jak zaszłam w ciążę. Chociaż ja brałam już przed ciążą.
Mama Sówka mój brat jak się urodził ważył 4500 g, a mama urodziła go naturalnie, więc dasz radę :-) Może jednak nie będzie aż taki duży ;-) Trzymam kciuki za szczęśliwe o w miarę "bezbolesne" rozwiązanie :-)
Missiiss ja co prawda tylko przez 1 cykl mierzyłam temp, ale czytałam, że po owulacji temp skacze co najmniej o 0,2 stopnia i po tym można poznać, że owulacja była. Wygląda zatem na to, że u Ciebie jeszcze jej nie było. Może dzisiaj? ;-)
Kobietko ja miałam plamienia we wczesnej ciąży. 25 dc miałam niewielkie krwawienie (wg lekarza było to plamienie implantacyjne) a potem plamienie, które niestety trwało kilka tygodni. Test zrobiłam dzień po spodziewanej @ bo był to jedyny cykl kiedy mierzyłam temp a ta nie spadała, więc coś mi się nie zgadzało. Tego dnia beta wyszła mi 1220

Zatem trzymam kciuki :-)
Karola322 trzymam kciuki aby te nerki się poprawiły i wytrzymały do końca, żeby Zuzia sobie jeszcze trochę podrosła.
daaa to życzę powodzenia na egzaminie z hiszpańskiego :-) U mnie zarówno z agielskim jak i hiszpańskim to z mówieniem nie mam problemu, natomiast z gramatyką jest gorzej, ale nie tak źle

W domu mamy system, że we wtorki, czwartki i soboty mówimy po polsku, w środy, piątki i niedziele po hiszpańsku, a poniedziałek to dzień wolny - czyli idziemy na łatwiznę i rozmawiamy po angielsku

Zresztą i w innych dniach się nim podpieramy jak trzeba coś trudniejszego przedyskutować
A lekarz który by się zainteresował "wywiadem" rodzinnym o schorzeniach to tylko moim zdaniem w TV w zielonej górze (czy jakoś tam "Na dobre i na złe)
W Stanach przed pierwszą wizytą u ginekologa (niezależnie czy się jest w ciąży czy też nawet się o niej nie myśli) przysyłają do domu ankietę do wypełnienia gdzie trzeba odpowiedzieć na liczne pytania dotyczące historii chorób w rodzinie. Potem w ciąży na pierwszej wizycie u lekarza odpowiada się na podobne pytania jeszcze raz, razem z partnerem. Mnie czasami aż to denerwuje, że pytają mnie o to samo kilka razy. Ale zapewne lepiej tak niż gdyby wcale nie pytali.
GosiaLew przykro mi, że @ przylazła. Oby to była ostatnia ;-)
Pytanie Ewela co znaczy zdrowo się odżywiać w dzisiejszych czasach. Bo ja się jakiś czas zdrowo odżywiałam i kupowałam sery, wędlinę w lepszych sklepach – niestety finansowo jest spora różnica. A co do warzyw, to w chwili obecnej, tzn. tej zimy lepiej jest kupić mrożonki niż warzywa na straganie czy w sklepie, bo mrożonki mają więcej witamin.
Mnie się wydaje, że zdrowo się odżywiać to jeść dużo owoców i warzyć a unikać tłustych rzeczy, a czy kupione w droższym czy tańszym sklepie to już chyba nie ma znaczenia...
Ja też ostatnio najchętniej chodziłabym spać z kurami

Ale dzidzia jak rośnie w takim tempie to i energię mamie zabiera, więc trzeba ją jakoś zregenerować ;-)
U mnie dzis pruszy snieg, nieciekawie,nie podoba mi sie to wcale
U mnie też pruszy śnieg, a właściwie sypie i bardzo mnie się to podoba, bo miałam wymówkę aby pracować w domu i nie jechać do pracy :-) A jak pilnie pracuję same widzicie
LucyF trzymam kciuki za wizytę. A ta historia z ordynatorem straszna... Jak tak może?
Ewela28 w ciąży ma się często jakieś szalone sny, więc się nie przejmuj. Będzie dobrze!
Kaska0201 super wiadomość!!! Ja ostatnio trochę czytałam na temat badań robionych na dziecku i wynika z tego, że to badanie USG na z. Downa daje dużo fałszywych pozytywów. Ale mamy wiadomo, że się stresują strasznie zanim uzyskają wyniki innych badań. Dobrze, że to już za Tobą - niemal bo 16 za chwilę

Odezwij się po wyzycie u gina.
Koti81 i jak tam po wizycie?
A mnie moja dzidzia zmusiła do iścia do sklepu po parówkę i ketchup, bo się jej zachciało. No bo przecież nie mi

Ja nie rozumiem... czy w Stanach to jedzenie jest aż tak dużo gorsze od polskiego? Mnie tutaj zabraniają jeść wielu rzeczy, które Wy śmiało wcinacie :-( Parówki są na czele listy, ponadto miękkie sery, wędlina (!!) o ile nie jest podgrzana aż będzie parowała, kawa (a ja byłam nałogowcem jeśli o nią idzie), niektóre ryby i jeszcze pewnie kilka innych rzeczy, o których w tej chwili nie pamiętam :-(