reklama
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
A ja czuję się rewelacyjne. Żadnych mdłości, bóli brzucha. No nic. Tylko trochę sutki. I jak nigdy codziennie latam do kibelka na grubszą sprawę. Poza ciążą zawsze miałam z tym problemy ;-)
Gdyby nie wzrost bety i brak zastrzeżeń gina, to chyba bym się martwiła tą bezobjawowością.
Mam nadzieję, że za tydz będę po wizycie szczęśliwa. I że zarodek się pojawi...
Gdyby nie wzrost bety i brak zastrzeżeń gina, to chyba bym się martwiła tą bezobjawowością.
Mam nadzieję, że za tydz będę po wizycie szczęśliwa. I że zarodek się pojawi...
ewelina28
Dum Spiro Spero...
Dzień Dobry.....
Ja dziś jakas przybita, bo niewyspana, śniły mi sie jakieś głupoty.....ciężki dzień mnie czeka....
Życzę smacznej kawki/herbatki ....i pozdrawiam serdecznie....
Ja dziś jakas przybita, bo niewyspana, śniły mi sie jakieś głupoty.....ciężki dzień mnie czeka....
Życzę smacznej kawki/herbatki ....i pozdrawiam serdecznie....
dzien doberek dziewczyny, nadal nie doczytalam i juz nie doczytam co zescie tam natworzyly od soboty do wczoraj.
ja sie dzis obudzilam z bolacymi cycami... tzn wczoraj wieczorem juz mnie troche pobolewaly... i tak mysle jak ja mialam owulke w 7 dniu cyklu to nawet testy by mogly wyjsc pozytywnie, ale ze nie jestem pewna co do tej owulki bo tylko ten sluz mi tak podpadal w ten dzien bo bylo go mega duzo a na drugi dzien byl juz bialy tylko ze akurat w te dni z tego co pamietam nie bylo przytulanek. wiec postanowalilam ze jak mnie nie przestana bolec cyce to 23 najszybciej bede testowac czyli za rowny tydzien i oby byly dwie kreski zebym w tej dacie nie myslala tylko o smutkach... wtedy minie rok od odejscia mojej pierwszej kruszynki i boje sie tych swiat...
ja sie dzis obudzilam z bolacymi cycami... tzn wczoraj wieczorem juz mnie troche pobolewaly... i tak mysle jak ja mialam owulke w 7 dniu cyklu to nawet testy by mogly wyjsc pozytywnie, ale ze nie jestem pewna co do tej owulki bo tylko ten sluz mi tak podpadal w ten dzien bo bylo go mega duzo a na drugi dzien byl juz bialy tylko ze akurat w te dni z tego co pamietam nie bylo przytulanek. wiec postanowalilam ze jak mnie nie przestana bolec cyce to 23 najszybciej bede testowac czyli za rowny tydzien i oby byly dwie kreski zebym w tej dacie nie myslala tylko o smutkach... wtedy minie rok od odejscia mojej pierwszej kruszynki i boje sie tych swiat...
Dziewczyny nie wiem które witaminy wybrac czy elevit pronatal czy feminatal.Lekarz mi powiedzial ze jak chce lykac to moge te 1 ale on nie jest zwolennikiem takich witamin mowi ze najlepiej warzywa owoce io soki naturalne
na pewno ze najlepiej warzywa owoce i soki ale z wlasnej produkcji z wlasnego ogrodka bez konserwantow i pestycydow.
ja biore elevit ponoc maja wieksza pszyswajalnosc i maja troche lepszy sklad, zawieraja tez witamine A ale duzo mniej niz moga maksymalnie spozyc kobiety w ciazy (gdzies to wyczytalam ale nie pameitam gdzie) trzeba tylko uwazac w domu zeby za duzo rzeczy naraz nie jesc z ta witamina chociaz ja i tak watpie ze latwo ja przedawkowac. jedyny minus tych witamin to to ze 100 tabletek kosztuje okolo 80-90zl wiec bardzo drogo, feminal jest tanszy a poza tym to nic wiecej o nim nie wiem
ja biore elevit ponoc maja wieksza pszyswajalnosc i maja troche lepszy sklad, zawieraja tez witamine A ale duzo mniej niz moga maksymalnie spozyc kobiety w ciazy (gdzies to wyczytalam ale nie pameitam gdzie) trzeba tylko uwazac w domu zeby za duzo rzeczy naraz nie jesc z ta witamina chociaz ja i tak watpie ze latwo ja przedawkowac. jedyny minus tych witamin to to ze 100 tabletek kosztuje okolo 80-90zl wiec bardzo drogo, feminal jest tanszy a poza tym to nic wiecej o nim nie wiem
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
Dziewczyny nie wiem które witaminy wybrac czy elevit pronatal czy feminatal.Lekarz mi powiedzial ze jak chce lykac to moge te 1 ale on nie jest zwolennikiem takich witamin mowi ze najlepiej warzywa owoce io soki naturalne
Anetha mój gin też nie jest zwolennikiem witamin w tabletkach. Do 3 m-ca kazał mi jeść codziennie owoce i warzywa. Powiedział mi, że to wystarczy na tym etapie ciąży do zaspokojenia ilości potrzebnych witamin. Natomiast po 3 m-cu, gdy Maluch rośnie szybko i "ciągnie" od mamy coraz więcej, wskazane jest nawet branie witamin doustnie. Ale póki co nie mówił mi jakie preferuje. Tak więc teraz jem owoce i warzywa i piję soki marchewkowo-owocowe. I już :-)
Dziewczyny nie wiem które witaminy wybrac czy elevit pronatal czy feminatal.Lekarz mi powiedzial ze jak chce lykac to moge te 1 ale on nie jest zwolennikiem takich witamin mowi ze najlepiej warzywa owoce io soki naturalne
zadnych witamin !!!!!!!
bierz tylko kwas fioliowy, ta fasolinka jeszcze za malutka,zeby potrzebowala takiej ilosci,a witaminami mozna zaszkodzic, wiec sie wstrzymaj!!! Moj lekarz mnie tez uswiadomil,ze witaminy to sie bierze ok 20tyg dopiero.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 71 tys
Podziel się: