reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

gosia my mamy malo miejsca na taka duza kabine, jedynie taka 90x90 wiec sie jednak decydujemy na brak brodzika, a wanna w razie czego jest u tesciow, tescie czekaj na wnuka i cos czuje ze bedzie rozpieszczany jak nikt inny, nawet kocur pewnie pojdzie na bok :)

ide do ksiazek bo dzis nic nie zrobilam :/
 
reklama
Mój teść ma same wnuczki i marudzi ,że chce wnuka;-)
Teściowa każe poczekać z dziećmi :eek: bo jest za stara jak mówi mierze tempke bo coś się kiepsko poczułam.
 
No ja też nie mam za dużej łazienki, chociaż mam znajomych co mają i wannę i prysznic osobno - farciarze a mieszkanie mniejsze od mojego a łazienka większa.
Pati najważniejsze, żeby wam odpowiadało, co łazienka to różne rozwiązania.
 
Mój teść ma same wnuczki i marudzi ,że chce wnuka;-)
Teściowa każe poczekać z dziećmi :eek: bo jest za stara jak mówi mierze tempke bo coś się kiepsko poczułam.

to kto będzie wychowywał dzieci, ty czy teściowa ;-):-)

U mnie w rodzinie były takie zachcianki: moi rodzice chcieli wnuka a teściowie wnuczkę, bo 2 wnuków mają a moi rozice już wnusie też mają. No ale moja siostra będzie miała Bartusia - leży właśnie pod oksytocyną w szpitalu, może urodzi w końcu dziś - więc ja nacisk mam na wnusie ze strony teściów. To takie ich ukryte pragnienie a co będzie to będzie.
 
Ostatnia edycja:
Rośnie moje drogie 37,6 a ostatnio gorączke miałam w 2007r:eek: i nagle teraz mam takto żadne przeziębienia mi nie straszne, natomiast wszystkie moje siorki dowiadywały sie o ciązy właśnie poprzez gorączke jednodniową i nic nie brały samo przechodziło ,a potem 2 kreski:tak:
 
Rośnie moje drogie 37,6 a ostatnio gorączke miałam w 2007r:eek: i nagle teraz mam takto żadne przeziębienia mi nie straszne, natomiast wszystkie moje siorki dowiadywały sie o ciązy właśnie poprzez gorączke jednodniową i nic nie brały samo przechodziło ,a potem 2 kreski:tak:

Kobietka ja wracałam z Warszawy i czułam też, że dostaję gorączki i jak wróciłam do domu to już miałam 39 stopni i tak zostało do dziś, teraz mi zelżało i skończyło się zwolnieniem lekarskim. Ja Ci życzę tych dwóch kresek, ale grypa też tak szybko atakuje niestety.
 
Gosiu przy grypce łamie w kościach i wogóle ja mam jedynie katarek jeśli można go tak nazwać bo nawet nie smarkam tylko takie uczucie zapchanego nosa jest , wyczytałam, że w czasie zagniezdżania następuje chwilowy spadek odporności ze względu na to żeby zarodek mógł się spokojnie zaimplantować i nie został odebrany jako wirus , jeżeli będzie mi rosła jeszcze przez dwa dni to obiecuje ,że pujde do lekarza:tak:, a narazie nie panikuje bo już spadła do 37,4.
Weszłam sobie na jakiś temat tu na bb i kobitki w ciązy piszą, że ok 37,5 to czasem normalne nawet do 3 miesiąca z powodu wysokiego poziomu progesteronu a powyżej 38 już trzeba reagować.
 
reklama
Dobranoc kochane....
Ja po pracy poszłam spać...teraz wstałam...idę się umyć i znowu do łóżeczka....

Jurto się odezwę...i postaram się od rana uśmiechać.....:-)

pa,pa
 
Do góry