Oj źle napisałam ;-). Lekarz zalecił starania po pierwszej miesiączce i takież uczyniłam, choć obawiałam się, że nic z tego nie będzie, bo po poronieniu leczyłam się ureoplazmę...odstawiłam antybiotyk po zakończonej kuracji i zaczęliśmy starania ...myślałam, że jestem już po owulacji (14 dzień) lub w trakcie no i...faktycznie się wstrzeliliśmy w 10 ;-). Pytałam jak to możliwe, bo pierwszy test jaki wykonałam był dwa dni po spodziewanej miesiączce i nicccc...wyszła jedna kreseczka. Po kolejnym tygodniu juz dwie...a podobno testy te są super czułe i można wykonac je już w dzień spodziewanej miesiączki. Objawów tez nie mam (poza oczywiściem brakiem miesiączki), więc wynik pierwszego testu uznałam za prawidłowy...Jakże była dziś wielką niespodzianką ta druga kreseczka. :-)
reklama
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
No to juz zaplanowałysmy niezłą przyszłośc moim dzieciom.....
Póki co jednemu :-)
Ale zaraz możemy zająć się drugim :-)
She - witaj TY pewnie w pracy już siedzisz?
No niestety tak. A źle się dziś czuję, więc najchętniej wróciłabym do łóżka. Mam mdłości i rewolucję żołądkową. I dużo pracy jak na złość. Masakra...
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
Oj źle napisałam ;-). Lekarz zalecił starania po pierwszej miesiączce i takież uczyniłam, choć obawiałam się, że nic z tego nie będzie, bo po poronieniu leczyłam się ureoplazmę...odstawiłam antybiotyk po zakończonej kuracji i zaczęliśmy starania ...myślałam, że jestem już po owulacji (14 dzień) lub w trakcie no i...faktycznie się wstrzeliliśmy w 10 ;-). Pytałam jak to możliwe, bo pierwszy test jaki wykonałam był dwa dni po spodziewanej miesiączce i nicccc...wyszła jedna kreseczka. Po kolejnym tygodniu juz dwie...a podobno testy te są super czułe i można wykonac je już w dzień spodziewanej miesiączki. Objawów tez nie mam (poza oczywiściem brakiem miesiączki), więc wynik pierwszego testu uznałam za prawidłowy...Jakże była dziś wielką niespodzianką ta druga kreseczka. :-)
W zależności od terminu zajścia test pokaże Ci prawidłowy wynik w dniu spodziewanej @. Często zdarza się tak, że pierwszy jest negatywny, a drugi wykonany kilka dni po już pokazuje II kreseczki. Beta HCG na szczęście szybko wzrasta przy ciąży, więc ja nigdy na pierwszym teście negatywnym nie kończyłam ;-) Choć akurat jak zaszłam to najmniej się tego spodziewałam i test robiłam na tyle długo po terminie (7 dni), że od razu pokazał II kreseczki.
Dzwoń do swojego gina i umawiaj się na wizytę!
Witam!
Dzięki Dziewczynki za kciuki, i jak możecie to trzymajcie dalej, bo póki co nic nie wiadomo.
Wczoraj nie wytrzymałam i wieczorem zrobiłam test, ale wyszła jedna krecha, no ale póki co 30 dzień cyklu, @ brak i temperatura poranna 36,9, wiec jak nic się nie zmieni, czyli @ nie zawita to kolejnego test trzeba będzie zakupić
Wczoraj zrobiłam taką awanturę, że słów brak - w sumie o wszystko i o nic dla męża się oberwało. A że do tego on wczoraj stwierdził, że czuje, że jest przeziębiony - czytaj STRASZLIWIE chory, to już myślałam, że wogóle wyjdę z siebie. Chory chłop = MASAKRA
Miłego dnia :-)
jestem pod wrażeniem Waszej pracowitości ;-)Musze się Wam pochwilić, że ja ostatnio mało sypiam...bo przez pół nocy pracujemy nad dzieciątkiem...i teraz w pracy mi głowa leci....
Dzięki Dziewczynki za kciuki, i jak możecie to trzymajcie dalej, bo póki co nic nie wiadomo.
Wczoraj nie wytrzymałam i wieczorem zrobiłam test, ale wyszła jedna krecha, no ale póki co 30 dzień cyklu, @ brak i temperatura poranna 36,9, wiec jak nic się nie zmieni, czyli @ nie zawita to kolejnego test trzeba będzie zakupić
Wczoraj zrobiłam taką awanturę, że słów brak - w sumie o wszystko i o nic dla męża się oberwało. A że do tego on wczoraj stwierdził, że czuje, że jest przeziębiony - czytaj STRASZLIWIE chory, to już myślałam, że wogóle wyjdę z siebie. Chory chłop = MASAKRA
Miłego dnia :-)
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
She, już umówiona! Dzięki!
To kiedy mamy trzymać kciuki i czekać na informację? :-)
Witam!
jestem pod wrażeniem Waszej pracowitości ;-)
Dzięki Dziewczynki za kciuki, i jak możecie to trzymajcie dalej, bo póki co nic nie wiadomo.
Wczoraj nie wytrzymałam i wieczorem zrobiłam test, ale wyszła jedna krecha, no ale póki co 30 dzień cyklu, @ brak i temperatura poranna 36,9, wiec jak nic się nie zmieni, czyli @ nie zawita to kolejnego test trzeba będzie zakupić
Trzymam dalej i nie puszczam.
Kiedy robisz 2 test?
agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
Czesc dziewczynki
Wlasnie wrocilam od lekarza.Mam zwolnienie do konca tygodnia ze szkoly.Mam lezec,pic duzo wody z cytryna i dostalam z lekow tylko Paracetamol bo nic innego nie mozna brac...
Haniu rzecz jasna,ze Ty bedziesz pierwsza na mecie-hihi.
Milego dnia.odezwe sie wieczorkiem-papa
Wlasnie wrocilam od lekarza.Mam zwolnienie do konca tygodnia ze szkoly.Mam lezec,pic duzo wody z cytryna i dostalam z lekow tylko Paracetamol bo nic innego nie mozna brac...
Haniu rzecz jasna,ze Ty bedziesz pierwsza na mecie-hihi.
Milego dnia.odezwe sie wieczorkiem-papa
Hej dziewuszki:-)
Jestem -zmarzłam, zmokłam i prawie zemdlałam w autobusie... i tak zakończyłam moje rozważania na temat powrotu do roboty byłam oddać krew żeby na popołudnie na wizytę mieć wyniki, kupiłam kapuchę na gołąbki i jak zobaczyłam ten tłok w autobusie to zamarłam. Okna pozamykane, ogrzewanie włączone i już się biała robiłam ale na szczęście jakaś babka wysiadła. Ale takich wojaży do roboty i z roboty nie widzę -byłam cała zlana potem
Babcią nie zostanę bo mój kot jest kastratem -i jak mu ubyło jajek to przybyło mu czułości wiec może tak każdemu powinno się robić samcowi
A ja wczoraj miałam doła i zaczęłam ryczeć S w rękaw chwila słabości -sorry. Że ja nie wiem jak to będzie itp itd że pieluchy, karmienia ble ble ble a On na to że przecież mnie nie zostawi samej w domu aż sobie nie poukładam wszystkiego i przecież nie będę gotowała i sprzątała taka obolała... kochany jest a ja taka niedobra dla Niego byłam:-(
Just no ja nie wierzę że są jeszcze tu laski które testów hurtem nie kupują już rano byś miała drugi zrobiony trzymam kciuki dalej -mi test wyszedł dopiero 35dc przy cyklach 29 dni -spoko. Póki nie ma @ wszystko jest możliwe -tak napisała dziewczyna na staraczkach i miała rację
Kobietka22 nie ma potrzeby mu mówić, po prostu zastanów się skąd w podświadomości takie cuda. Jeśli nie widzisz nic dziwnego -to nie szukaj bez sensu wszystko zniszczyć podejrzeniami i obawami
Kinguś no ostatni tydzień spania przed Tobą leż i nie ruszaj się jak nie musisz;-) koleżanka była na porodówce z babką która weszła na salę i powiedziała że dziś urodzi i całą noc po schodach latała aż faktycznie urodziła... 4 córkę. Ledwo wróciła z sali a już mówiła o następnym bo jej sie syn marzył
Koti81 co Wy oglądacie przed snem mi sie śni albo usg na którym małe skacze albo lekarz który mówi że wszystko ok -ale w sumie o czym mam śnć jak o niczym innym nie myslę
Kasikz podaj adres to ja Cie rano obudzę -Ciebie i sąsiadów w promieniu kilometra -gwarantuję że wiecej leń Cię nie złapie i wszystkie badania porobisz w tydzień:-)
Kasiamaj wow rozwaliłaś czoło no szacun wyglądasz pewnie jak rambo
Karola322 mam nadzieję ze u Ciebie dziś faktycznie ładniejsza pogoda bo u mnie lipa -pada, zimno i gdzie te 19 stopni co obiecywali
Kaśka mam nadzieję ze następnej @ już nie będzie, fajek więcej nie kupisz a ciśnienie skonsultuj z lekarzem. Mój S ma zabójcze wiec mam z Nim przerobione wszystko -skończyło się na kontroli dna oka i okulista oznajmił że jest zdrowy jak koń a to ciśnienie to taka Jego uroda
Asiu trzeba ich tak wystraszyć czasem bo oni mysla że takie ogiery z nich -ja tam zawsze mówiłam że prędzej ogry;-)
Karolcia81 mam nadzieję ze staranka odchaczone są codziennie? bo nie ma co lipy odstawiać:-) chociaż te staranka były taaaaakie suuuuper a teraz tylko wspomnienia zostały hahaha S zaczął się buntować "czuję się jak dawca nasienia" a ja na to "no i dobrze się czujesz" a dziewuszkę to Ty sobie chciej -to i tak nic nie da
Hania no w końcu!!!! wiem że może przerażać jak przybywa tu nowych dziewczynek ale przecież Ty za niedługo będziesz nam tu zdjęcia dzidzi wklejać i o żadnych czarnych myślach nie ma mowy -no way a to zawsze nadzieja kiedy się patrzy na suwaczek tak pięknie zbliżający sie do porodu
Ilonka26 chciałabym, chciała -jak Ty się też na ten styczeń uparłaś i o tyle z chcenia -z samego chcenia fasolki nie ma trzeba ruszyć... ale nie głową
Agnieszka dobrze że na BB Ci głos nie potrzebny. Oj Ty zołzo -tak się doprawić przez głupi język ambitniak jeden no mam 10 kilo miodu -poesłałabym Ci ale patrząc na działanie poczty -dostałabyś go nie-wiem -kiedy
Motyl a niech robi awanturę -a co się będzie dawała kujkać jakiejś obcej babie co to ma być! niech pokaże że nie da sobie w kaszę dmuchać a jak Ty się czujesz?
GosiaLew witaj -no coś nowego na pewno. Ja czekam na newsy o biurku
Wiolka na kręgosłup basen -nic lepszego nie ma.
Natalineczka pamiętam. A co Ty robisz takiego? stadiony na euro projektujesz? wyluzuj i tak nie zdążymy;-)
Ania bardzo dobrze że objawy inne! gratuluję! idź do lekarza, zrób badanie na betę i progesteron -dla spokoju, i wszystko będzie już dobrze. Zapytaj lekarza o witaminy -bo może uważa że powinnaś brać, zapytaj o duphaston albo luteinę -i ciesz się zdrowa ciążą i pięknym bobaskiem -wszystko będzie dobrze dla Twojego Aniołka (*)
uciekam póki co
Jestem -zmarzłam, zmokłam i prawie zemdlałam w autobusie... i tak zakończyłam moje rozważania na temat powrotu do roboty byłam oddać krew żeby na popołudnie na wizytę mieć wyniki, kupiłam kapuchę na gołąbki i jak zobaczyłam ten tłok w autobusie to zamarłam. Okna pozamykane, ogrzewanie włączone i już się biała robiłam ale na szczęście jakaś babka wysiadła. Ale takich wojaży do roboty i z roboty nie widzę -byłam cała zlana potem
Babcią nie zostanę bo mój kot jest kastratem -i jak mu ubyło jajek to przybyło mu czułości wiec może tak każdemu powinno się robić samcowi
A ja wczoraj miałam doła i zaczęłam ryczeć S w rękaw chwila słabości -sorry. Że ja nie wiem jak to będzie itp itd że pieluchy, karmienia ble ble ble a On na to że przecież mnie nie zostawi samej w domu aż sobie nie poukładam wszystkiego i przecież nie będę gotowała i sprzątała taka obolała... kochany jest a ja taka niedobra dla Niego byłam:-(
Just no ja nie wierzę że są jeszcze tu laski które testów hurtem nie kupują już rano byś miała drugi zrobiony trzymam kciuki dalej -mi test wyszedł dopiero 35dc przy cyklach 29 dni -spoko. Póki nie ma @ wszystko jest możliwe -tak napisała dziewczyna na staraczkach i miała rację
Kobietka22 nie ma potrzeby mu mówić, po prostu zastanów się skąd w podświadomości takie cuda. Jeśli nie widzisz nic dziwnego -to nie szukaj bez sensu wszystko zniszczyć podejrzeniami i obawami
Kinguś no ostatni tydzień spania przed Tobą leż i nie ruszaj się jak nie musisz;-) koleżanka była na porodówce z babką która weszła na salę i powiedziała że dziś urodzi i całą noc po schodach latała aż faktycznie urodziła... 4 córkę. Ledwo wróciła z sali a już mówiła o następnym bo jej sie syn marzył
Koti81 co Wy oglądacie przed snem mi sie śni albo usg na którym małe skacze albo lekarz który mówi że wszystko ok -ale w sumie o czym mam śnć jak o niczym innym nie myslę
Kasikz podaj adres to ja Cie rano obudzę -Ciebie i sąsiadów w promieniu kilometra -gwarantuję że wiecej leń Cię nie złapie i wszystkie badania porobisz w tydzień:-)
Kasiamaj wow rozwaliłaś czoło no szacun wyglądasz pewnie jak rambo
Karola322 mam nadzieję ze u Ciebie dziś faktycznie ładniejsza pogoda bo u mnie lipa -pada, zimno i gdzie te 19 stopni co obiecywali
Kaśka mam nadzieję ze następnej @ już nie będzie, fajek więcej nie kupisz a ciśnienie skonsultuj z lekarzem. Mój S ma zabójcze wiec mam z Nim przerobione wszystko -skończyło się na kontroli dna oka i okulista oznajmił że jest zdrowy jak koń a to ciśnienie to taka Jego uroda
Asiu trzeba ich tak wystraszyć czasem bo oni mysla że takie ogiery z nich -ja tam zawsze mówiłam że prędzej ogry;-)
Karolcia81 mam nadzieję ze staranka odchaczone są codziennie? bo nie ma co lipy odstawiać:-) chociaż te staranka były taaaaakie suuuuper a teraz tylko wspomnienia zostały hahaha S zaczął się buntować "czuję się jak dawca nasienia" a ja na to "no i dobrze się czujesz" a dziewuszkę to Ty sobie chciej -to i tak nic nie da
Hania no w końcu!!!! wiem że może przerażać jak przybywa tu nowych dziewczynek ale przecież Ty za niedługo będziesz nam tu zdjęcia dzidzi wklejać i o żadnych czarnych myślach nie ma mowy -no way a to zawsze nadzieja kiedy się patrzy na suwaczek tak pięknie zbliżający sie do porodu
Ilonka26 chciałabym, chciała -jak Ty się też na ten styczeń uparłaś i o tyle z chcenia -z samego chcenia fasolki nie ma trzeba ruszyć... ale nie głową
Agnieszka dobrze że na BB Ci głos nie potrzebny. Oj Ty zołzo -tak się doprawić przez głupi język ambitniak jeden no mam 10 kilo miodu -poesłałabym Ci ale patrząc na działanie poczty -dostałabyś go nie-wiem -kiedy
Motyl a niech robi awanturę -a co się będzie dawała kujkać jakiejś obcej babie co to ma być! niech pokaże że nie da sobie w kaszę dmuchać a jak Ty się czujesz?
GosiaLew witaj -no coś nowego na pewno. Ja czekam na newsy o biurku
Wiolka na kręgosłup basen -nic lepszego nie ma.
Natalineczka pamiętam. A co Ty robisz takiego? stadiony na euro projektujesz? wyluzuj i tak nie zdążymy;-)
Ania bardzo dobrze że objawy inne! gratuluję! idź do lekarza, zrób badanie na betę i progesteron -dla spokoju, i wszystko będzie już dobrze. Zapytaj lekarza o witaminy -bo może uważa że powinnaś brać, zapytaj o duphaston albo luteinę -i ciesz się zdrowa ciążą i pięknym bobaskiem -wszystko będzie dobrze dla Twojego Aniołka (*)
uciekam póki co
reklama
wiolka_1982
Fanka BB :)
She - to sie tam trzymaj jakoś!!!
Ania - to dobrze że juz umówiona. Czekam na wieści co gin powie!
just - to ja też nie puszczam kciukówMój K na szczęście jak jest chory to jakoś tak nie marudzi, aż się dziwę
dziewczynki, ale ja miałam ostatnio dwa sny...
1. to jak wracałam autobusem ze stolicy to mi się przysnęło i śniło mi się, że na drodze był wypadek, w jednym samochodzie jechała rodzina z malutkim dzieckiem(może ze 2 miesiące miało). Ojciec zginął na miejscu, a ta matka bardzo ciężko ranna, ja chciałam ja ratować, a ona błagała mnie, że jak urze to, żebym zaopiekowała się ich dzieckiem, bo nie mają nikogo. No i wzięliśmy to maleństwo...
2. to dziś w nocy mi się śniło, że urodziłam zdrowe bliźniakiChłopca i dziewczynkę!
Heh...
Ania - to dobrze że juz umówiona. Czekam na wieści co gin powie!
just - to ja też nie puszczam kciukówMój K na szczęście jak jest chory to jakoś tak nie marudzi, aż się dziwę
dziewczynki, ale ja miałam ostatnio dwa sny...
1. to jak wracałam autobusem ze stolicy to mi się przysnęło i śniło mi się, że na drodze był wypadek, w jednym samochodzie jechała rodzina z malutkim dzieckiem(może ze 2 miesiące miało). Ojciec zginął na miejscu, a ta matka bardzo ciężko ranna, ja chciałam ja ratować, a ona błagała mnie, że jak urze to, żebym zaopiekowała się ich dzieckiem, bo nie mają nikogo. No i wzięliśmy to maleństwo...
2. to dziś w nocy mi się śniło, że urodziłam zdrowe bliźniakiChłopca i dziewczynkę!
Heh...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: