reklama
kinguś
Nie poddam się
Ja tylko na chwilkę wpadłam bo M krzyczy, że teraz jego kolej ;-);-)
Mała waży już 1530 g czyli przytyła, przez 3 tygodnie pół kilo
Ciągle ma mniejszy brzuszek ale mieści się w normie.
Ginka powiedziała, że za to pucki ma pokaźne
Nie chciała pokazać buźki jak ostatnio wtulała się i tylko z boczku ją widać jutro postaram się wkleić zdjęcie.
Teraz uciekam.
Wybaczcie, że tylko o sobie;-);-)
Mała waży już 1530 g czyli przytyła, przez 3 tygodnie pół kilo
Ciągle ma mniejszy brzuszek ale mieści się w normie.
Ginka powiedziała, że za to pucki ma pokaźne
Nie chciała pokazać buźki jak ostatnio wtulała się i tylko z boczku ją widać jutro postaram się wkleić zdjęcie.
Teraz uciekam.
Wybaczcie, że tylko o sobie;-);-)
S
Sonita
Gość
karola71 dobrze, że mamy tutaj speca od ogórków, ja zrobiłam, ale coś mi się w wodzie pianka zrobiła i nie wiem czy to normalne i ile trzeba czekać?
Dziewczyny przyczepa już wypucowana, nawet jestem już po pierwszej w tym sezonie kąpieli w morzu, fale były wielgachne, mój ciepłolubny R nie chciał wejść do wody, ale jak zobaczył moją radochę to się rozpędził i też pluskał się ze mną :-):-)
Okazało się, że kamping jest nastawiony pro Baby Boom i przy restauracji jest internet :-):-) a ja spontanicznie wzięłam laptopa :-):-)
Przynajmniej nie będę miała zaległości w czytaniu :-)
Będę zaglądać, klimat tutaj bardzo pozytywnie na mnie wpływa, a mój R zazdrosny jak nigdy (bo co jak co ale tutaj Ci surferzy dobrze wyglądają ;-))
Pozdrawiam!
Dziewczyny przyczepa już wypucowana, nawet jestem już po pierwszej w tym sezonie kąpieli w morzu, fale były wielgachne, mój ciepłolubny R nie chciał wejść do wody, ale jak zobaczył moją radochę to się rozpędził i też pluskał się ze mną :-):-)
Okazało się, że kamping jest nastawiony pro Baby Boom i przy restauracji jest internet :-):-) a ja spontanicznie wzięłam laptopa :-):-)
Przynajmniej nie będę miała zaległości w czytaniu :-)
Będę zaglądać, klimat tutaj bardzo pozytywnie na mnie wpływa, a mój R zazdrosny jak nigdy (bo co jak co ale tutaj Ci surferzy dobrze wyglądają ;-))
Pozdrawiam!
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
kinguś ale sie ciesze że u Was wszystko dobrze :-)
Nikki nie ma co sie nakręcać :-) bo rozczarowanie jest przykre :-(
Sonitka wypoczywaj kochana
Nikki nie ma co sie nakręcać :-) bo rozczarowanie jest przykre :-(
Sonitka wypoczywaj kochana
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
She, nie radzę szyć sukni u krawcowej, bo przede wszystkim nie wiesz jak będziesz w niej wyglądać, a po drugie krawcowa może niedokładnie zdjęcie odtworzyć, albo widzieć to po prostu inaczej, lepiej pochodzić i konkretnego modelu szukać, takiego już gotowego, który można w sklepie przymierzyć.
Sęk w tym, że ta krawcowa szyła sukienkę, która mi się podoba, a którą widziałam na zdjęciu na dziewczynie, dla której była ona szyta. Więc wiem jak by wyglądała :-) Nie wiem tylko czy pasowałaby do mnie... :-(
Dziewczyny jestem po pracy... mam dla Was niespodziankę ale to później bo teraz nie mam zbyt dużo czasu a wymaga to chwilki skupienia.
Agnieszko jesteś bardzo dzielna. Wstajesz rano i uczysz się pilnie, będziesz miała obrotną dzidzię jeśli Twój tryb życia i upór udzieli się maleństwu
Martuśka23 witamy w ojczyźnie zaglądaj zaglądaj do Nas
Sonitko -życzę Ci cudownego wypoczynku -nie myśl o tym co jest dookoła i ciesz się każdą chwilką -dbaj o siebie, o Was i ciesz się piękną pogodą bo takiej Ci życzę:-)
Karolina Puławy to sprawa indywidualna i za każdym razem piszę dziewczynom to samo. Trzeba czasu na badania, trzeba czasu na uspokojenie psychiki a jeśli nawet tego czasu nie trzeba bo tak twierdzi lekarz -organizm nie musi byc gotowy. Wiem jedno -czas leci szybko, serce choć rwie się do maluszka -powoli przyzwyczaja się ze pomimo że nie jest z nami -jest w noszym sercu na zawsze. Dla Twojego maleństwa zapalam (*)...
Gosia witaj po powrocie -gratuluję wypoczynku choć innego niż leniuchowanie... nie martw się -z jednej strony to bardzo dobrze ze wynik nic nie mówi bo na nim wychodzą tylko bardzo okropne rzeczy... i tylko zmartwienia skąd i dlaczego.
Selenko to życzę szybkiego remontu. i oby to dźwiganie Ci nie zaszkodziło!!! uważaj na siebie kochana bo nie potrzebne Ci są problemy ze zdrówkiem
Kasiu czasem tak jest że chcemy chcemy i czasem tak jest że wbrew wszytkiemu się udaje kiedyś ktoś napisał -póki nie ma @ jest nadzieja -oby u Ciebie nie przyszła a jeśli chodzi o tych pustaków z pracy -nie martw sie takimi słowami -są okrute, niesprawiedliwe i los za to odpłaci -uwierz -zło wyrządzone wraca...
Wiolka1982 tak już jest że chcemy po tej tragedii zmiany -ja siedziałam w domu 2 miesiące i myslalam że oszaleję -zaczęłam nawet łykać uspokajacze byłam tak roztrzęsiona -praca pomogła mi wrócić do normalności... i tak jest lepiej. Fakt że po 2 tyg nie byłabym w stanie pracować ale 2 miesiące to już było za długo bo idiociałam...
Kasiamaj witam!!!!
Kinguś zdjęcia boskie są po prostu i pomyśleć że kiedyś cały dom sobie takimi wytaoetuję z radosci a informacje co u Was to gdzie?
Ola to jak "nie"? pęcherzyk pękł robota była zrobiona? to co udało się mam nadzieję i tzrymam kciuki przeciez wczoraj napisałam Ci co na temat staranek Twoich myślę? porady takie:-):-):-):-)
OlaPM pozdrowionka
Alicja1985 witaj!!!
Nikki no co u Motylka nie wiem -też czekam i gratuluję codziennie i trzymam kciuki brrr Ci lekarze mnie tam wkurzają!!! a u Was jak w te upały?
Asiu no a gzie projekt dla mnie? niczym się niechwalisz -nawet maluskiego zdjecia... ja już nie wiem.. ani schodów ani zdjęcia zaproszenia -no w niczym nie uczestniczę...
Tatusia niestety ni epomogę -miałam po polski i tyle -ale chociaż był po polskiemu i tak nic nie rozumiałam -ale kuzynka na medycyni ejest i lyknęła to szybciej.
Marlena78 co u Ciebie?
Karola ten wyjazd to dobry pomysł myślę -zawsze to chwila relaksu i odpoczynku. Parę chwil razem i od całego tego motłochu co wkurza... ja dziś tak japę w pracy wydarłam ze szok!!! może i nie powinnam ale kto mi się odważy to powiedzieć? i w tym Plusie na panią nawrzeszczałam -młotek i w banku -ależ nerwy!!!!
Madziak30 -z tymi cudownymi dziewczynami można przetrwać wszystko!!! oczyścić myśli i ułożyć sobie to co się stało choć nigdy się z tym nie pogodzimy. Zostań tutaj a poczujesz się lepiej i pisz o wszytskim co Cię trapi -tutaj nie ma tematów i wypowiedzi które nie są wysłuchane. Dla Twojego Aniołka zapalam (*)
Edytka no nareeeeeszcie!!!
Karola71 jak walka z ogórkami?!
Będę później i coś wam opowiem a póki co zmykam!!!!
Agnieszko jesteś bardzo dzielna. Wstajesz rano i uczysz się pilnie, będziesz miała obrotną dzidzię jeśli Twój tryb życia i upór udzieli się maleństwu
Martuśka23 witamy w ojczyźnie zaglądaj zaglądaj do Nas
Sonitko -życzę Ci cudownego wypoczynku -nie myśl o tym co jest dookoła i ciesz się każdą chwilką -dbaj o siebie, o Was i ciesz się piękną pogodą bo takiej Ci życzę:-)
Karolina Puławy to sprawa indywidualna i za każdym razem piszę dziewczynom to samo. Trzeba czasu na badania, trzeba czasu na uspokojenie psychiki a jeśli nawet tego czasu nie trzeba bo tak twierdzi lekarz -organizm nie musi byc gotowy. Wiem jedno -czas leci szybko, serce choć rwie się do maluszka -powoli przyzwyczaja się ze pomimo że nie jest z nami -jest w noszym sercu na zawsze. Dla Twojego maleństwa zapalam (*)...
Gosia witaj po powrocie -gratuluję wypoczynku choć innego niż leniuchowanie... nie martw się -z jednej strony to bardzo dobrze ze wynik nic nie mówi bo na nim wychodzą tylko bardzo okropne rzeczy... i tylko zmartwienia skąd i dlaczego.
Selenko to życzę szybkiego remontu. i oby to dźwiganie Ci nie zaszkodziło!!! uważaj na siebie kochana bo nie potrzebne Ci są problemy ze zdrówkiem
Kasiu czasem tak jest że chcemy chcemy i czasem tak jest że wbrew wszytkiemu się udaje kiedyś ktoś napisał -póki nie ma @ jest nadzieja -oby u Ciebie nie przyszła a jeśli chodzi o tych pustaków z pracy -nie martw sie takimi słowami -są okrute, niesprawiedliwe i los za to odpłaci -uwierz -zło wyrządzone wraca...
Wiolka1982 tak już jest że chcemy po tej tragedii zmiany -ja siedziałam w domu 2 miesiące i myslalam że oszaleję -zaczęłam nawet łykać uspokajacze byłam tak roztrzęsiona -praca pomogła mi wrócić do normalności... i tak jest lepiej. Fakt że po 2 tyg nie byłabym w stanie pracować ale 2 miesiące to już było za długo bo idiociałam...
Kasiamaj witam!!!!
Kinguś zdjęcia boskie są po prostu i pomyśleć że kiedyś cały dom sobie takimi wytaoetuję z radosci a informacje co u Was to gdzie?
Ola to jak "nie"? pęcherzyk pękł robota była zrobiona? to co udało się mam nadzieję i tzrymam kciuki przeciez wczoraj napisałam Ci co na temat staranek Twoich myślę? porady takie:-):-):-):-)
OlaPM pozdrowionka
Alicja1985 witaj!!!
Nikki no co u Motylka nie wiem -też czekam i gratuluję codziennie i trzymam kciuki brrr Ci lekarze mnie tam wkurzają!!! a u Was jak w te upały?
Asiu no a gzie projekt dla mnie? niczym się niechwalisz -nawet maluskiego zdjecia... ja już nie wiem.. ani schodów ani zdjęcia zaproszenia -no w niczym nie uczestniczę...
Tatusia niestety ni epomogę -miałam po polski i tyle -ale chociaż był po polskiemu i tak nic nie rozumiałam -ale kuzynka na medycyni ejest i lyknęła to szybciej.
Marlena78 co u Ciebie?
Karola ten wyjazd to dobry pomysł myślę -zawsze to chwila relaksu i odpoczynku. Parę chwil razem i od całego tego motłochu co wkurza... ja dziś tak japę w pracy wydarłam ze szok!!! może i nie powinnam ale kto mi się odważy to powiedzieć? i w tym Plusie na panią nawrzeszczałam -młotek i w banku -ależ nerwy!!!!
Madziak30 -z tymi cudownymi dziewczynami można przetrwać wszystko!!! oczyścić myśli i ułożyć sobie to co się stało choć nigdy się z tym nie pogodzimy. Zostań tutaj a poczujesz się lepiej i pisz o wszytskim co Cię trapi -tutaj nie ma tematów i wypowiedzi które nie są wysłuchane. Dla Twojego Aniołka zapalam (*)
Edytka no nareeeeeszcie!!!
Karola71 jak walka z ogórkami?!
Będę później i coś wam opowiem a póki co zmykam!!!!
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
Agatko no to rozbudziłas moja ciekawośc :-) Co Ty znowu wymysliłas????? Nie wiem czy wytrzymam do później...
agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
Dobranoc dziewczynki.Ja ide myju i do lozeczka
Rano zrobie Wam pobudke-hihi
Rano zrobie Wam pobudke-hihi
kaska0201
najważniejsza jest Wercia
AGATA nie wygłupiaj się i pisz co to za niespodzianka bo mnie skręca choć mam swoje jakieś przeczucia
reklama
Hej dziewczyny jutro wazny dzien ide do lekarza na kontrol po drugim zabiegu jezu az sie juz boje chodzic bo zeby znow nie bylo cos zleNie dosc ze stracilam malenstwo to raz zabieg mialam zle zrobiony i drugi raz to musialam przejsc.Napewno dalej pojde na zwolnienie do pracy mi sie nie spieszy wogole.Jutro dam wam znac.Buziaczki dobranoc.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 70 tys
Podziel się: