reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

witam

miłej i spokojnej niedzieli życzę...

Karola w dniach płodnych nie pomogę bo wstyd przyznać ale z moimi paskudnymi cyklami nikt by się chyba nie połapał....

13X13 tak i po to jest nasze forum.... aby nie trzeba było ciągle udawać że jest ok.... i chyba każdą z nas nachodzą ciężkie chwile... i chyba po to Bóg dał nam łzy...

Mam tylko nadzieję że do końca roku uda mi się zaprosić malutką fasolkę do mojego brzuszka i posiedzi tam 9 miesięcy...
 
reklama
13X13 ja też tobie życze 2-ch kreseczek na teście , niestety musze leżeć i to do końca ciąży jest ciążko ale dam radę żeby tylko dzidziusiowi sie nie spieszyło.​

Dziękuję bardzo:tak: też życzę sobie i mojemu S dwóch kreseczek bo widzę jak biedny bardzo czeka... wczoraj wieczorem po raz kolejny powiedział jak bardzo by chciał -a ja muszę czekać na te wyniki progesteronu... i boję się co zobaczę po badaniu ale to dopiero 24go. Do tego czasu myślę pozytywnie
A Ty kochana leż i odpoczywaj, nie denerwuj się i pamiętaj że masz tutaj takie kciukowe wsparcie że musi być dobrze:-)

Alutka ja też mam taką nadzieję -dla Ciebie dla siebie i dla każdej z Nas cudownej fasolinki która pojawi się w naszych ramionach, uśmiechnięta po 9 miesiącach w brzuszku!!!

Ja teraz uciekam, pojawię się wieczorkiem
Papatki:-p
 
Dziękuję bardzo:tak: też życzę sobie i mojemu S dwóch kreseczek bo widzę jak biedny bardzo czeka... wczoraj wieczorem po raz kolejny powiedział jak bardzo by chciał -a ja muszę czekać na te wyniki progesteronu... i boję się co zobaczę po badaniu ale to dopiero 24go. Do tego czasu myślę pozytywnie
A Ty kochana leż i odpoczywaj, nie denerwuj się i pamiętaj że masz tutaj takie kciukowe wsparcie że musi być dobrze:-)
jestem pewna że wyniki będo dobre, ale ten czas żeby mógł troche szybciej lecieć
było by łatwiej mój mąż też niemógł sie doczekać 2-ch kresek , ale musicie sie wspierać to w tedy będzie wszystko dobrze.
 
witaj, oby szybciutko i tobie i mnie i innym dziewczynom II kreski pojawily sie na tescie...
ile juz dni po zabiegu czekasz na @??

równy miesiąc minoł ale miesiaczki jeszcze nie ma, mysle ze pojawi sie na dniach...

gosia witaj mnie też po zabiegu bolał pęcherz a najgorsze było to że nie tylko pęcherz tylko strasznie brzuch przy załatwianiu ja myślałam że wykituje na szczęście jak już miałam iść do lekarza to samo przeszło:-):-)

no ja tez tak własnie miałam
 
część dziewuszki
trochę miałam do nadrabiania :)
Witam serdecznie nowe kobietki, bardzo mi przykro, ze musicie przez to wszystko przechodzić i że spotykamy się w takich trudnych okolicznościach, głowa do góry dziewczyny i nad nami musi kiedyś zaświecić słoneczko, musi bo nie widzę innej opcji!!!

mazia24 przykro mi, ze musisz kochana leżeć, ale dla dzidziusia wszystko :)

Elfa twój @ za niedługo na pewno przyjdzie, mój pierwszy po zabiegu jest już prawie na finiszu, był znośny więc mam nadzieje, ze kolejne mnie nie zaskoczą

Przyszła mamusiu i ja trzymam kciuki za znalezienie pracy

Wszystkie dziewczyny pozdrawiam
 
Witam.
Przyszła Mamusia nie wiem, czy dobrze kojarzę, ale to Ty chyba miałaś kontakt z Marti? Możesz nam troszkę napisać co u Niej? A jeśli nie, to chociaż Ją pozdrów ode mnie.

Witam wszystkie nowe Aniołkowe Mamusie. Dla Waszych Aniołków
[*]

A dla staraczek przesyłam fluidki, ale ostrzegam, że u nas fabryka chłopaków:-D, więc jak na dziewczynkę to łapcie od innej zafasolkowanej~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

A za wszystkie zaciążone trzymam kciuki. I Wy za mnie też trzymajcie, bo się boję jak cholera....
 
Haniu ja trzymam kciuki caly czas za Ciebie i inne dziewczynki:-)
Musi byc dobrze i innej opcji nie ma:-)
Wy za to trzymajcie kciuki za mnie we wtorek bo o 9 mam wizyte u ginekologa...

Teraz zmykam na dwor z Gizmo i do lozeczka.
Dobranoc i do jutra.Buziaki
 
Witam:)
Widzę, że nie jestem sama jeśli chodzi o poronienie:( Czy to jakaś plaga czy co to kurna jest???
Może króciutko o mnie....
Zaczęliśmy planować dziecko i okazało się, że mam problemy zdrowotne, które uniemożliwiją zajście w ciążę. Co się okazało ... za pierwszym razem nam się udało:-) I co potem...Mega o siebie dbałam - jak nigdy w życiu!!! A tu ...:( W 7tc pojawiło się krwawienie i nasze Maleństwo zostało wydalone:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: - Poronienie całokowite. No i się zaczęło... żal, rozpacz, smutek.... długo by mówić:-( Pojechałam do szpitala i co się okazuje - owszem poronienie ale poza tym jestem zdrowa jak ryba, nie ma żadnych problemów i śmiało mogę zachodzić w kolejną ciążę. Nie wiem co jest z tymi lekarzami, każdy mówi mi coś innego. Mam straszny mętlik w głowie.
Teraz muszę jakoś dojść do siebie i fizycznie i psychicznie. Z tym drugim chyba będzie większy problem:( Ale staram się być dobrej myśli i mam nadzieję, że po kolejnej @ znowu pojawią się dwie kreseczki i mam nadzieję, że tym razem będziemy mieli więcej szczęścia:)

Sorki, trochę się rozpisałam ale musiałam się wygadac.....
 
:-) Witam w poniedziałek wszystkie kobitki :-)

Załamana 82 witam Cię serdecznie, faktycznie tutaj wygląda to jak jakaś plaga, ale z drugiej strony świadczy to o naszych mądrych organizmach, przecież to tylko natura, nie zawsze zapłodnienie jest idealne, nie zawsze dziecko jest bez wady. Dlatego gdy już na samym początku w płodzie coś jest nie tak, nasz organizm rezygnuje z ciąży.
Zostań z nami, tu czas szybciej leci, można uzyskać wiele odpowiedzi na ważne pytania i zanim się obejrzysz to będziesz tuliła swoje maleństwo :tak:

Ola81
Już po kłótni, zauważyłam, że my rzadko mamy powód do sporu, bardziej chyba walczymy o swoje miejsce (dwa lwy ;-)) i każde z nas chciałoby być tym najmądrzejszym. Weekend spędziliśmy z rodziną R od strony jego taty, czas spędzony z nimi zawsze jest rozkoszny i mają świetny wpływ na mojego lubego :-D cały czas mu 'trują' jaki to ma skarb w postaci mnie itd.itd. :-D
Najlepsze było jak R chciał wyjaśnić dlaczego czasami ogląda się za innymi dziewczynami i chciał znaleźć męskie poparcie w mężu swojej kuzynki i mówi:
że to jest jak z samochodami, jeździsz Porshe, ale lubisz sobie popatrzeć na Ferrari :sorry2: na to mąż kuzynki:
Nie rozumiem, nie rozumiem.
R wyjaśnie jeszcze raz.
A on na to:
Ale Ty masz przecież w swojej kobiecie i Porshe i Ferrari...
Mój mężczyzna zdębiał, uszy po sobie :-D
No! A ja jestem bardzo zadowolona.
:cool2::cool2::cool2:


Wszystko fajnie z wyjątkiem jednej części życia, z dzidziusiem. Nie wiem kiedy się doczekamy. Teraz znowu @ mi się spóźnia, czyli mam nieregularne cykle. I jeszcze kłuje mnie prawy jajnkik co jakiś czas :-(
Chyba mój organizm nie jest jeszcze gotowy, a minęło ponad pół roku.
 
reklama
cześć

Załamana82 niestety jest nas więcej z tym problemem :(, ja też kiedyś myślałam że jestem odosobnionym przypadkiem ale wchodząc tu na forum okazało się inaczej.
Zapalam światełko dla twojego aniołeczka
[*] i przytulam cię bardzo mocno i zapraszam tu jak najczęściej, bo gdyby nie dziewczyny z tego forum, to chyba nie byłabym na takim etapie jakim jestem obecnie

Agniesiu i Haniu oczywiście, ze kciuki za was cały czas trzymamy i trzymać będziemy

Sonitko, a może pójdziesz na jakąś kontrole do lekarza po @, no chyba ze te kłucie jajników jest przed @ to wtedy jest normalne, ja tak czasami miałam przed @
--
a u mnie już po I @, więc nie ma źle
teraz z niecierpliwością czekam na 19 sierpnia, bo mam wtedy usg, miejmy nadzieje ze jest wszystko ok :)

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny każda z osobna, do usłyszenia
 
Ostatnia edycja:
Do góry