reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Witam się wieczorową porą.
Nie było mnie z tygodnie i tyle nowych osób tutaj. Jeśli kogoś nie witałam to witam teraz i światełka dla Waszych aniołków
[*]
[*]
[*]

A ja teraz stoję przed wielkim dylematem czy starać się jeszcze w tym roku. Chciałabym wykończyć dokładnie mieszkanie no i umowa mi się kończy z końcem stycznia więc 3 miesiące przed końcem i tak musiałabym odsunąć starania, no bo jak gdyby mi nie przedłużyli tej umowy to tak lipa by była.
 
Hej dziewczyny, dostalam pierwsza @ po. Mam tak straszne bole brzucha, ze nie wiem co ze soba zrobic... KOSZMAR.
Oj, współczuję takiej miesiączki. Jeśli wcześniej @ były łagodne, albo no-spa wcale nie pomaga to moze warto byloby to skonsultowac z lekarze?
Trzymam kciuki, żeby bóle ustapiły!

just79 no ja mialam po 14 dniach sie zglosic kazdy ma inaczej jak widze.Pewnie teraz sie czeka na pierwsza @ ja to juz wogole bo slub mam 22 sierpnia i modle sie zeby chociaz w ten dzien nie miala zebym byla juz po:blink:
Mam nadzieję, że terminy wystąpienia @ ułożą się po Twojej myśli. U mnie @ miała rozpocząć się tydzień przed ślubem i na uroczystości juz miałam być po, ale oczywiscie tak się nie stało. Całe szczęście moj organizm byl na tyle przyzwoity, ze poczekal z @ do "po nocy poslubnej" ;-)


witam was wszystkie dawno mnie tu nie bylo,ale dzisiaj mam jakis taki podly nastroj i po prostu musze sobie ponarzekac. martwie sie moimi wynikami bo wiem,ze nie sa dobre i nie wiem co mi lekarz powie.. wszystko mnie jakos dobija dzisiaj...i w dodatku za oknem burza za burza..takze o spacerze moge zapomniec..
Dorotko, jak masz potrzebe narzekania to mysle, ze zadna dziewczyna nie bedzie miala nic przeciwko temu, bo kazda od czasu do czasu ma taki dzien, ze wszystko wydaje sie do kitu. A co do wynikow i wizyty u lekarza, to postaraj sie nie martwic tym na zapas, jest jak jest. Idz do lekarza jak naszybciej, moze zmaganie sie z poprawianiem wynikow bedzie mniej wyczerpujace niz gdybanie co powie lekarz :tak:

Witajcie dziewczyny - mialam nadzieje, ze nie trafie na ten watek ale wizyta dzisiajk u gina byla smutna - ciaza obumarla - jutro ide do szpitala i bedzie zabieg - kurcze i teraz znow czekac przynajmniej trzy miesiace na staranka...
Bardzo mi przykro, (*) dla Twojego malenstwa

Zdrówka życzę dla wszystkich, u których go brakuje :-) W koncu musi byc lepiej :-)

U mnie internet chodzi jak slimak i juz nie mam do niego cierpliwosci :angry:
 
Tak Nikki leki zaczęły działać. Już mniej boli

No to dobrze, ale staranek chyba nie będzie w tym miesiącu?



Nikki taka pogoda nie sprzyja kobieta w ciazy, takze Ci wspołczuje jak i wszystkim innym.... Niesety przy takiej pogodzie duuuzo cienia i duzzzo wody a bedzie dobrze

Niestety nie jest mi dane cieszyć się latem w tym roku, ale to moja mam nadzieję ostatnia ciąża i za rok zacznę nadrabiać!

Witam się wieczorową porą.
Nie było mnie z tygodnie i tyle nowych osób tutaj. Jeśli kogoś nie witałam to witam teraz i światełka dla Waszych aniołków
[*]
[*]
[*]

A ja teraz stoję przed wielkim dylematem czy starać się jeszcze w tym roku. Chciałabym wykończyć dokładnie mieszkanie no i umowa mi się kończy z końcem stycznia więc 3 miesiące przed końcem i tak musiałabym odsunąć starania, no bo jak gdyby mi nie przedłużyli tej umowy to tak lipa by była.

Może zacząć staranka warto, bo niekoniecznie się uda za pierwszym razem... A co do umowy, to racja, mogliby tylko do dnia porodu przedłużyć, bez sensu, lepiej mieć na nieokreślony...
 
Witam wieczorkiem!!!
Mam internet! zrobiłam obiadek, zjedliśmy z S i już zasiadam do czytania!!!:tak::tak:

Dorotko niestety nie pomogę z @. Mi skończyła się druga -była raczej znośna oprócz -jak zwykle pierwszego dnia -trwała 4 dni więc straszenie lekarza żebym czekała na istny krwotok się nie sprawdziły. Prawdą jest że nie myślałam zbytnio o @ bo te wesela -tydzień po tygodniu zaprzątały moje myśli ciągle.

Carri!!! witaj -stęskniłam się za Wami wszystkimi bez wyjątku -przykro tylko że tyle nowych dziewczynek spotkałam tutaj po powrocie... czas smutki przepędzić na dalszy plan a to forum jest idealne dla Nas

Ilonka26 dziękuję za kciuki:-D poskutkowało i internet jest!!! bardzo ciężko mi było bez dziewczyn z BB miotałam się z kąta w kąt ale teraz już będę zaglądała codziennie (tfu tfu -żeby nie było znowu awarii):baffled:

Gosiu:) bardzo mi przykro... dla Twojego Aniołka (*) trzymaj się dzielnie, choć wiem że to tylko słowa i odwaga w takiej sytuacji czmycha gdzieś w kąt... jestem z Tobą...

Selenko -księżniczka przecudowna!!!
Sonitko witaj -tak to już jest z naszymi połóweczkami:tak: czasem chcemy odetchnąć a kiedy są za daleko brakuje nam powietrza... trzymam kciuki za Jego szczęśliwą drogę i szybki powrót do Ciebie:tak:

Kinguś!!! 25 tydzień?? już?? jak miło oglądać ten mknący suwaczek znowu:-D jak się czujesz mamusiu? ogoda faktycznie męcząca...

Gabrysiaa masz rację badania są najważniejsze a jak przychodzi co do czego to nie liczy się że płacimy ubezpieczenie... a jeszcze wieści z dzisiaj -mają podnieść składkę:baffled:

Ola81 jestem:-) wprawdzie nie tak intensywnie jak w czasie wolnym ale będę zaglądała żeby być na bierząco z dobrymi wieściami. Wpadłam w wir zajęć codziennych i jak sobie obiecałam -nie mam czasu na nic:szok:

Nikki mam nadzieję ze upały nie będą Cię bardzo męczyły i będziesz mogła cieszyć się słoneczkiem:tak: głaskatki dla brzusia:-D

Also
jestem myślami przy dziewczynce i wierzę że będzie dobrze -niegdzie nie ma tyle wiary co w naszych sercach. Mam nadzieję że Ignasiowi miną te kolki i spokojnie wypoczniesz

Asiu a jak Twoje samopoczucie? lepiej już?:confused:

GosiuLew
co mogę Ci doradzić? zdaj się na los? ja tak zrobilam i to nie jest takie łatwe zajść w ciążę... wydawało mi się że będę chciała to się stanie... ale organizm wie lepiej... los chce inaczej. Mogę wyrazić tylko swoje zdanie kochana którego nie musisz słuchać -mieszkanie wykończysz -będziesz miała na to 9 miesięcy:tak:
 
Gabrysia współczuje zapalenia, też teraz mam zapalenie szyjki, wymazu mi lekarz nie robił tylko dał od razu metronidazol, ale nie dziwię się, ze chcesz poczekać, bo w sumie jakby człowiek miał za wszystko płacić to po co nam te składki na nfz
a zapalenie szyjki masz po zabiegu?
U mnie był porod przedwczesny...już pisałam.
Pan doktor dziś byl w szoku,że mnie tak załatwili (wsensie pęknięć przy pierwszym porodzie -i przez to w drugim był przedwczesny). a doktor w szczecinie powiedział,że jemu za takie coś odebrali by prawo wykonywania zawodu :wściekła/y: (to że przed drugą ciążą nie zszyli szyjki i źle prowadzona w ciąży byłam..) ręce opadają.
ja dziś dostałam Dalacin C i Metronidazol. Tylko,że 3 miesiące temu (jak leżałam na podtrzymaniu to dostałam 5 antybiotyków przez 1,5 miesiąca...a tu znowu...)

Hehehehe... Najwyżej wymienisz na lepszy model ;-)
też mu to powtarzam :)




Oj to przykro. Mam nadzieję, że szybko wyjdziesz na prostą :-(
też mam taką nadzieję, choć dziś troszkę ją straciłam... 2 tyg temu byłam u gina - i już już wychodziłam na prostą. miałam tylko posiew dla spokoju zrobić. A dziś to zapalenie i ropa.bleeh!
popłakałam się u gina na samolociku jak mnie zaczął przyciskać.Normalnie jak dzieciak. :sorry2:



Zapaleniom pęcherza mówimy stanowcze "NIE!" :no2:
Co racja to racja!!!
 
Pogłaszcz brzuszek ode mnie :-)

Hehehe... Michaś terorysta :-) Może jak Braciszek da mu w nocy popalić płaczem, sam przestawi łóżeczko tam gdzie planowaliście pierwotnie? ;-)
brzuszek pogłaskany :-)
A co do Michasia, to najsłodsze jest to, że się nie wścieka, tylko był BARDZO rozżalony i to mnie tak ujęło, bo gdyby się wściekał, to z pewnością bym nie ustąpiła.

Witajcie dziewczyny - mialam nadzieje, ze nie trafie na ten watek ale wizyta dzisiajk u gina byla smutna - ciaza obumarla - jutro ide do szpitala i bedzie zabieg - kurcze i teraz znow czekac przynajmniej trzy miesiace na staranka...
Bardzo mi przykro. Dla Twojego Aniołka
[*]
C

A Leonowi już lepiej, dziękuję.Noc była kiepska 40 stopni temperatury, ale teraz bryka...
Ja byłam dziś u gina...eh szkoda gadać, znowu jakieś zapalenie nowe, pozostałości po zapaleniu w ciąży (starym), szyjka jak to nazwał "cała popękana ", ropa i ogólnie niewesoło.:angry: :baffled: w czwartek mam jechac na pobranie posiewu z kanału szyjki, bo on nie pobiera...no ręce opadają - ale będę jeździć bo postanowiłam podstawowe badania wykonywać na NFZ - tyle już wydałam kasy na prywatnych i nic dobrego z tego nie wyszło...

też mi coś dziś pod górkę ze wszystkim idzie...
Dobrze, że z Małym już lepiej i przykro mi, że ciągle coś się dzieje, mam nadzieję, że uda Ci się teraz dobrze wyleczyć.

A ja teraz stoję przed wielkim dylematem czy starać się jeszcze w tym roku. Chciałabym wykończyć dokładnie mieszkanie no i umowa mi się kończy z końcem stycznia więc 3 miesiące przed końcem i tak musiałabym odsunąć starania, no bo jak gdyby mi nie przedłużyli tej umowy to tak lipa by była.
Dlaczego musiałabyś odłożyć starania trzy miesiące przed końcem, jeśli mogę zapytać?
 
reklama
Do góry