reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Alicja nie ślinić mi się tutaj z kobietą..:wściekła/y::angry::tak::-D:-D:-D

Alutka kochana nie uciekaj. Zawsze jak się ciekawie robi Ty znikasz :-p;-) o uczuciach cieżko się mówi i pisze. Wiem to i znam

Karinko ciekawe jak z tym clo w tym cyklu Wam wyjdzie... może trojaczki?

Jak tam Emilka nasza... jutro ma się wszystko wyjaśnić? Jesteśmy z Tobą i myślami i modlitwami. Napisz co i jak u Was!!!

Kusicielko a Ty gdzie? Już nie przychodzisz do nas o tej porze... denerwujesz się?
 
Ola81 wyprysznicowana?
Witaj ponownie.

Alicja my mały stały karnet w szpitalu wykupiony i raz po raz musimy odwiedzać poszczególne oddziały cobyśmy nie stracili przywileju.. Ale na cholerę on nam :baffled::shocked2:
I zapowiada sie z tatą dłuższa "wyprawa" po szpitalach :dry:
 
Alutka no właśnie jak bomba zegarowa,dobrze to ujęłaś,mam dość ale mam nadzieję że nie na darmo to wszystko.Martwię się okropnie że to mi zaszkodzi a nie pomoże.Ale się trzymam.

Ja też wierzę że wszystkie po kolei wkleimy tu nasze suwaczki:tak::tak:
 
oj biedna edytka tyle zmartwien masz na głowie, podziel sie nimi z nami bo lepiej bedzie w kupie je przejśc niz tobie samej a ty nam tyle przeciez juz pomogłaś i pocieszyłas ;) będzie dobrze wierze w to jak wszystkie pewnie...
ja właśnie wróciłam z pluskanka i teraz amam bo kolacje mi teściowa zrobila bo mi się nie chciało... kurcze jaką ja mam fajną teściową czasem wkurza ale tyle nam pomaga że nie będe na nią złego słowa mówic choc wtrącanie się wnerwia troche-tak chyba wszystkie maja hihi
wcinam kanapki a potem musze ogarnąc pokój bo dzis ostatni dzień płodny-jak to brzmi okropnie bleee ciekawe czy adas bedzie miał siły hihi ale mi sie tez jakos nie chce wiec chyba do wyrka nyny pójdziemy jak on tylko z pracki wróci...
a co do bocianów to one sie w ogole nie wstydzily hihi i nas nie widzialy bo byly zajete soba ale to trwało może z minutkę-szybkie sa i tyle :D
 
reklama
Do góry