Własnie skończyłam rozmawiać. Tak, lekarka ją uspokoiła, jeszcze wczesna ciąża więc uSG było bezcelowe, ale porozmawiały, zbadała i póki co uśmiechała sie do Mnie przez telefon więc od razu mi lepiej.
Prosiła, aby Wam napisać, bo jeszcze nie wraca do domku.
Prosiła, aby Wam napisać, bo jeszcze nie wraca do domku.