reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witajcie kochanie Kobietki! :happy2:
Przeżyłam dzień dzisiejszy - czyli hospitacje! :baffled: Padam z nóg... Dyrektor był zachwycony moją lekcją, także możecie mi pogratulować:-D :rolleyes:
Kwiecień już tuż tuż ... 04.04 i 13.04 jestem umówiona do mojego ginekologa. Zobaczymy, co powie :eek:... hmm... już się boję :errr:... Na pewno będzie mi ciężko. Wszystkie wspomnienia wrócą... ale co tam... muszę przez to przejść. :cool:
Czy wy też tak macie i nie lubicie chodzić do swoich lekarzy niezależnie jacy są sympatyczni?
:confused:
Wizyta u ginekologa i dentysty to chyba najgorsze ... :confused2:

Magda29 - kochanego ciałka nigdy nie za wiele :wink:
AMK - Zapewne zobaczymy niebawem suwaczek staraczki - super! :happy:
Novaczka - daj znać, jak minęło spotkanie :tak:
tolka23 - dzięki za dietę!
daga.p. - rzeczywiście żołądek się przewraca ... :rofl: Tak bardzo liczę na to, że to sprawka dzidzi! :-D
ewa33 - witaj po długie przerwie! Jak tam Twoja @?
platynowa - naprawdę ciężko czytało mnie się ten opis ... aż mnie w środku ścisnęło ... Ja zaś strasznie się bałam i nie mogłam przyjąć do wiadomości, że nasz Aniołek doszedł. Niestety ja nie poczułam ulgi lecz pustkę. :zawstydzona/y:

Pozdrowienia i buziaczki :wink:
 
reklama
Witam ponownie.

Aniuś - ja mam zawsze takie nerwy jak idę do lekarza, że muszę do wc... A potem u Gina głupio się czuję... Ja do dentysty na 2 kwietnia i już mnie starch bierze, a do gina to zobaczymy kiedy. Abo z wynikami albo z fasolą albo znowu z brakiem @

Ewcia - ja też mam nadzieję. Niestety też niemiałam objawów owulacji (chociaż może ten ból jajników???:confused: - wcześniej nigdy niemiałam):dry: ...Miłego spacerku życzę:laugh2:
 
hejo dziewuszki :happy:

Aniusia - gratuluje Ci bardzo :tak: :cool2:

Ewunia - witaj spowrotem :-) :-)

Madzia - Ja też niewiem dlaczego ale mam nadzieję że się dowiem w przyszłym tygodniu ;-)

muszę się Wam pochwalić że dostałam dziś @ i bardzo się z tego cieszę bo w przyszłym tygodniu chciałabym iść do ginka ale nie wiem czy bedzie przyjmował :confused: :confused: jak myślicie ???? no i odebtałam wyniki toxoplazmozy i obydwa są ujemne to chyba dobrze :tak: :tak:
 
Spacerek udał się, ..a teraz tatus usypia synka,a ja zerkam na 'Dziewczyna z Alabamy",..
Daguś..nie kręci cię teścik????
Tolka..gratuluje @!,i powiem ci ,że tez uciezłam się z toxo ujemnej,mimo,że mój gin.kazał mi brać antyb.(których dzieki Bogu nie brałam...),bo teraz zmieniłam gin. .
Miłej nocy dziewczyny!!!!
 
Tolka - extra, że @ przyszła. jeden kłopocik i zmartwionko z głowy. Niewiem czy Twój gin będzie. Trudno wyczuć. Mój dentysta ostatnie 2 tyg. miał urlop więc przed świętami musi się odkuć ;-) ...hehehehehehe... Ale babeczka w szpitalu mówiła, że niewiadomo kiedy wyniki cyto. będą bo może lekarz na urlopie... Mam nadzieję, że jednak uda Ci się przed świętami załatwić wizytę to przynajmniej święta będziesz mieć spokojne.

Ewciu - w zeszłym miesiacu zrobiłam ok 5 testów bo niemiałam @. Każdy z nich przynosił WIELKIE rozczarowanie w postaci 1 kreski. Niechciałabym znowu tego przeżywać więc czekam...ale (żebyś niemyślała, że taka twarda jestem) teścik już leżakuje w szafeczce :tak:

Dobranoc Kobitki. Miłych senków. Niech wam się śni, że jesteście już takie grubiutkie, że macie lustrzyce :-D i myślicie już tylko o porodzie :D:D:D
 
Witajcie Kochane
Chyba mam chwilową deprechę :zawstydzona/y: Byli dziś u nas znajomi, pili sobie alkohol w najlepsze wraz z mym hasbendem a on mi tak strasznie, ale tak strasznie pachniał że ten zapach mnie przenikał normalnie - ale byłam wytrwała i ani kropli :szok: :laugh2: :-D
Zrobiłam gołąbki z pieczarkami a miała być dieta :cool2: wiem, wiem ..... czyli tylko warzywa i gotowana rybka ehhhhhhhhhhhhhh Od jutra ok ?
Dzidziuś rośnie ale tak strasznie boję się kolejnego dnia .... od tygodni. Przecież wiecie o czym mówię... I tego słowa nie wymawiam od 3 miesięcy - dla siebie chyba :zawstydzona/y: i dla mojej lepszej przyszłości. :baffled:
Nie zrozumcie mnie źle, ale mimo, że mam super faceta, świetną rodzinę to taka jestem samotna w tym wszystkim, taka zastraszona i niewierna losowi :zawstydzona/y: To dopiero 8 tydzień ... więc cóż, żyję złudzeniami z przeszłości i marzeniami na przyszłość:dry: I boję się .I niczego nie jestem pewna ... Taki los

Miłej nocki Dziewczynki
 
Ależ ze mnie prosie...

ANIA - GRATULUJĘ HOSPITACJI!!!!:-) Wiedziałam, ze dobrze pójdzie. Moja Dyrka co roku się wścieka. Ponieważ mam najkrótszy staz pracy i jestem najmłodsza to miałam co 6 tyg hospitacje w zeszłym roku szkolnym. W tym mam ulgowo (tylko 4) bo skończyłam staż... heheheheheehehe
 
Madziulak - NIEWOLNO CI SIĘ DENERWOWAĆ!!!!!!

Wiem Słoneczko, że Ci ciężko i zaczynają wracać wspomnienia ale niemożesz się zamartwiać...A jak niejesteś w stanie się uspokoić naciągnij husbenda na aparacik do USG...Ty się poświęcasz i niealkoholujesz się więc On też może. ;-)
Ale mówiąć serio doskonale rozumiem i zdaję sobie sprawę, że tak będzie u każdej z nas...Madziul jeśli czujesz potrzebę smuć nam ile wlezie:cool2: . Postaramy się pomóc. A jeśli niepocieszymy :cool: to zawsze możesz wyzwać...hehehehhe...Od razu humorek ci wróci:happy:
(Poza tym każda kobieta która chce mieć dziecko i której niespotkało wcześniej to co nas też łapie na początku ciąży deprechę - hormony)

Zapomnij o odchudzaniu. I tak w ciągu kilku najblizszych miechów nałapiesz kilogramów i ciałka:-D:laugh2:
 
Madziu kochana ... skąd ten smutek?! Czeka Ciebie teraz wspaniałe dziewięć miesięcy, na które czekałaś z utęsknieniem... Głowa do góry ... będziesz mamusią! Twoja dzidzia nie chciałaby, abyś była smutna i zdenerwowana.
Porozmawiaj szczerze ze swoim mężem, jak się czujesz i opowiedz mu o wszystkim ... na pewno znajdziecie rozwiązanie! Zrób sobie jakąś przyjemność i daj spokój z dietą! :-D
Pamiętaj, że nigdy nie jesteś sama! Zawsze masz nas! :cool:
Ściskam Cię mocno
Ania

 
reklama
Tolka..gratuluje @!,i powiem ci ,że tez uciezłam się z toxo ujemnej,mimo,że mój gin.kazał mi brać antyb.(których dzieki Bogu nie brałam...),bo teraz zmieniłam gin.

dziekuje bardzo :happy: dobrze zrobiłaś że nie brałaś tych antybiotyków tylko byś niepotrzebnie się faszerowała bez przyczyny i dobrze zrobiłaś zmieniając ginka :cool2: :cool2:

Tolka - extra, że @ przyszła. jeden kłopocik i zmartwionko z głowy. Niewiem czy Twój gin będzie. Trudno wyczuć.Mam nadzieję, że jednak uda Ci się przed świętami załatwić wizytę to przynajmniej święta będziesz mieć spokojne.

dziękuje :happy: dzwoniłam już do ginka i mam wizytę jeszcze przed świętami :tak: mam nadzieję że skruci nasze czekanie na zielone światełko:tak: :tak:

teścik już leżakuje w szafeczce :tak:

daguniaczekam na wyniczek teściku mam nadzieję że zajączek przyniesie "dwie kreseczki" :rofl: :rofl: :cool: :cool:

Zrobiłam gołąbki z pieczarkami a miała być dieta :cool2: wiem, wiem ..... czyli tylko warzywa i gotowana rybka ehhhhhhhhhhhhhh Od jutra ok ?

jaka dieta???? teraz masz jeść to na co masz tylko ochotę :-p :-p dietą się nie martw zafundujesz sobie ją po porodzie albo dzidzuś Ci zafunduje :tak: :tak: wszystko wyciągnie z Ciebie że będziesz chudsza niż przed ciążą :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

Dzidziuś rośnie ale tak strasznie boję się kolejnego dnia .... od tygodni. Przecież wiecie o czym mówię... I tego słowa nie wymawiam od 3 miesięcy - dla siebie chyba :zawstydzona/y: i dla mojej lepszej przyszłości. :baffled:
Nie zrozumcie mnie źle, ale mimo, że mam super faceta, świetną rodzinę to taka jestem samotna w tym wszystkim, taka zastraszona i niewierna losowi :zawstydzona/y: To dopiero 8 tydzień ... więc cóż, żyję złudzeniami z przeszłości i marzeniami na przyszłość:dry: I boję się .I niczego nie jestem pewna ... Taki los

Madzia bardzo dobrze cie rozumiem i myślę że każda z Nas tak samo będzie to przeżywała. Zobaczysz wszysto będzie dobrze "Wasz Aniołek" czuwa nad Wami :tak: :happy:

ale się rozpisałam :cool2: :cool2: buziaczki na weekend ;-) ;-)
 
Do góry