reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

witam

od dzisiaj zaczelam labe hihi bede miala wiecej czasu na BB

witam nowe dziewczynki nie pamietam nickow stanowczo jest nas za duzo .... przytulam do serduszka dla wszystkich aniolkow
[*]

mireczko czekamy na Ciebie ...Adrianek taki spokojniutki bo wie ze mama potrzebuje zregenerowac sily

mordoklejka dalej czekamy...

edytko jak tam osemka bu...hahah

Aj carri ...malutko was ostatnio

M kladzie panele wybralismy moj kolorek ktory jako pierwszy wpadl mi w oko ...wygralam jak zawsze hihi

chrzesniaczek ma nienajlepsze wyniki rezomansu ...lekarz mowi ze nie jest zle ...ale ma lekkie opoznienie mozgu lekkie powiekszenie watraby i sledziony w maju kolejna obserwacja w szpitalu...


Marzenko bede 3 mac mocno kciuki za Twojego chrzesniaczka zeby z nim bylo wszystko oki :tak:
 
reklama
Cześć wieczorową porą wszystkim obecnym i tym nieobecnym też :-p

Marzenko - Szkoda kochana że nie masz super extra wiadomości o chrześniaku. Że nie jest całkiem dobrze. Ale w tym momencie musimy się cieszyć z tego co jest. A jak sam lekarz powiedział że nie jest najgorzej to tylko trzeba się cieszyć. Robić badania. Pilnować lekarstw jeśli takowe dostaje i ćwiczyć jeśli ma jakieś zalecone ćwiczenia. I modlić się by wszystko wyszło na prostą. U takich małych dzieciaczków wszystko jest inaczej - czasem z miesiąca na miesiąc udaje się wyleczyć lub zauważyć znaczną poprawę. Wiec tym razem również wierzymy w szczęśliwy finał!
Co do paneli! I tak trzymać niech mężczyźni myślą ze Oni wybierają a my i tak zawsze górą ;-)
Mówisz że odpoczywasz teraz? Ale Ci fajnie :rofl2: a moja ósemeczka :-p dała sobie już spokój...

Andzi gdzie jesteś kochana! Cieszysz się Sławkiem? Podzrów Go ode mnie i Wiesia!

Mircia kochana gratuluje pięknej wagi! A ból głowy :angry: te konowały czasami muszą coś spieprzyć. Nie zazdroszczę Ci!
A czemu Adrainek cierpiał? Tak piszesz? Czy "cierpiał" masz na myśli kolkę która go męczyła?

Zdechlunku kochany trzymam kciuki za jutrzejszę rozmowę kwalifikacyjną! A co do lekarzy! No cóż my biedni ludzie możemy zrobić z nimi i z tą służbą zdrowia naszą?

Asiu(Angelko) cieszę się z udanej wizyty w poradni. I czekamy na dalsze wyniki badań.

Madziu własnie jak tak fast-foody?

Alicja dasz radę z magisterką tylko musisz się za nią zabrać :-D:tak::rofl2:;-)

Haniu nocna dziękuje za wyczerpująca odpowiedź!
Za synka widocznie za mało trzymałyśmy kciuków - następnym razem się poprawimy ;-) ale przegrywać też trzeba umieć a JEGO postawa jest bardzooo dobrą. Ale o tym to Ty sama wiesz!
Odnośnie sądu. A kiedy mieli przysłać jakieś papiery? Nic nie mówili? Czy mieli wyznaczyć datę rozprawy? Czy jak to przebiega bo nie mam bladego pojęcia :sorry2::baffled:
Mikołajek wie jak często o nim myślisz. Czuje Twoją obecność. Ale napewno nie może znieść tego jak bardzo płaczesz po Nim i tęsknisz. A napewno bardzo cieszy się ze staranek jak widzi mamę i tatę jak bardzo się kochają!
A my naprawdę mocno będziemy trzymać kciuki by @ nie przylazła. A kiedy ma nie przyjść?
 
Witam was wszystkie dziewczynki czytam i czytam i w końcu nadrobiłam:-)e
jestem dopiero teraz, bo po wyrwaniu zęba wczoraj i założeniu szwów ledwo co żyje:-(
ale mam nadzieję że przejdzie do wtorku bo wracam do pracy. dzisiaj się dowiedziałam czegoś strasznego, moja siostra cioteczna ( taka troszkę dalsza rodzina)
w wieku paru miesięcy jak była mała wykryto u niej guza mózgu wycieli go i wszystko było dobrze przez 13lat w niedziele przestała chodzić i mówić wzięli ją do szpitala i się okazało że rak powrócił urosło jej coś w prawej półkuli. wszyscy jesteśmy załamani a ja nie wiem jak mam iść do niej w odwiedziny do szpitala ona ma dopiero 13lat a jak była mała to się nią opiekowałam i jesteśmy ze sobą blisko związane.

zastanawiam się jakie życie ma sens ona ma dopiero 13 lat i w poniedziałek operacje i dializy po. mam iść do niej i co jej powiedzieć???
PRZERASTA MNIE TO WSZYSTKO:-((
 
Kasiu(kasiek) a Ty gdzie się podziewasz! Czemu tak mało Ciebie i Twych postów! Tak dają Ci już popalić sami faceci w domku?:-D;-)

AJ Kusicielko halooooo co CIEBIE JAK NA LEKARSTWO NA BB?

Czy ja za Wami wszystkimi muszę tak głośno wołać :-p:zawstydzona/y:

Gabi a Ty co też tak malutko ostatnio do nas piszesz? Jak wczorajszy dzień. Jesli dobrze pamiętam od dzisiaj masz ciąże donoszoną! Gratuluję! Tyle na ten dzień czekałaś. Mam nadzieję że jesteś jeszcze w dwupaku :tak:

Alutka ja jestem Ty znikasz wrrrrrrrr chyba unikasz mojego towarzystwa :sorry2:;-):-D

Agatko cholerko gdzie się podziewasz? Bronek Ci spokoju nie daje czy Paweł?:-p

Dziełchy co z WAMI? Ja sama z sobą gadać nie będę ;-):-D
 
hej dziewczeta mało zaglądam na nasza strone bo jestem od niedawna ( 3 - miesiecy) ale widze ze wy to jusz jesteście nie zle obeznane i zaprzyjaznione . gratuluje młodym mamusią zycze wam dużo szczescia i pociechy z maleństw mam nadzieje ze kiedyś tez zostane mamą to jest moje marzenie niczego bardziej nie pragne jak zostać matką i przytulić do serduszka swoje malenstwo.
 
reklama
M spi za ścianą to wpadłam na chwilę:-)Mirka a pokaż nam Adrianka:-)

Karola322 nie wiem co ci poradzić,to tak ciężko,nie wiem co mogłabys powiedzieć,zostaje tylko modlitwa że i tym razem uda się przechytrzyć tę chorobę,myslę że wystarczy jak z nią posiedzisz.Przytulam:tak:
 
Do góry