Ciąża Po Poronieniu

[Madlein]

A ja dziś miałam wizytę. Całe 1,5cm człowieka we mnie mieszka Termin porodu z USG na 06.01. Człowiek ma 8tyg i serduszko 180/min. Wszystko się zgadza z moimi obliczeniami.
Ale co się strachu najadłam. Lekarka w gabinecie albo nie chciała albo nie umiała wykonać mi USG. Stwierdziła, że ona na tym sprzęcie nie może nawet macicy zlokalizować, a co dopiero ciąży. Z duszą na ramieniu jechałam do szpitala, bo umówiła mnie tam na USG. Na szczęście dzidziutek cały i zdrowy.
Oczywiście, żeby za pięknie nie było w macicy lekarz znalazł mięśniaka 20x34mm. Nigdy nie miałam mięśniaków, ba nawet dwa tygodnie temu na USG go nie było... Więc dość szybko urósł dziad. Niby doktor powiedział, że jego lokalizacja nie zagraża ciąży, ale wiadomo taka zmiana jest do obserwacji.
Czy ktoś spotkał się z mięśniakiem macicy w ciąży? Jak potoczyła się ciąża? Już mam milion myśli na minutę w głowie

 

[aspekt]

@Madlein No nie wiem z tym mięśniakiem, czy to możliwe, że go nie było. A na USG I trymestru gdzie idziesz? Znowu do tego szpitala czy jakieś całkiem inne miejsce? I będziesz prowadzic ciążę u tej lekarki co ma USG z ery dinozaurów?

 

[aspekt]

@Malutka1988 Co u Ciebie?

 

[Madlein]

@Madlein No nie wiem z tym mięśniakiem, czy to możliwe, że go nie było. A na USG I trymestru gdzie idziesz? Znowu do tego szpitala czy jakieś całkiem inne miejsce? I będziesz prowadzic ciążę u tej lekarki co ma USG z ery dinozaurów?

USG moim zdaniem jest dobrej jakości, lekarka miała chyba na mnie wywalone, bo nie jestem jej pacjentką. Na szczęście moja ginka już podobno wróciła ze zwolnienia i na następną wizytę umówię się do niej.
USG prenatalne mam umówione w innej placówce, która wykonuje głównie takie badania, będę tam miała także robiony test PAPPa.
Szczerze to ja nigdy nie miałam mięśniaka. Od 4tc miałam trzy USG i na żadnym nie było go widać

 

[Malutka1988]

@Malutka1988 Co u Ciebie?

Jejku dziękuję że o mnie pamiętasz.. Byłam tydzień temu u innego lekarza z lepszym sprzętem i wszystko jak narazie ok, zarodek byl 1 cm i bilo serduszko. O żadnym zaśniadzie na usg nie mówiła a hcg wczoraj sobie jeszcze kontrolnie zbadałam i 7t6d było 229 tysięcy a 6t0d 77 tysięcy więc chyba jest ok. Przy zaśniadzie chyba byłoby większe. Czekam cierpliwie na kolejną wizyte.

 

[IssGreen]

@IssGreen ja nie pomogę, może dziewczyny coś podpowiedzą...a trafiłaś na kogoś sensownego?

Czy trafiłam na kogoś sensownego, to się okaże, ale z 4 badań polecanych przez lekarza na którego miałam początkowo big wkurzenie coś wyszło.... a z kilkunastu badań polecanych w Internecie nie wyszło nic...

 

[aspekt]

Jejku dziękuję że o mnie pamiętasz.. Byłam tydzień temu u innego lekarza z lepszym sprzętem i wszystko jak narazie ok, zarodek byl 1 cm i bilo serduszko. O żadnym zaśniadzie na usg nie mówiła a hcg wczoraj sobie jeszcze kontrolnie zbadałam i 7t6d było 229 tysięcy a 6t0d 77 tysięcy więc chyba jest ok. Przy zaśniadzie chyba byłoby większe. Czekam cierpliwie na kolejną wizyte.

Mam nadzieję, że czekają Cię już tylko dobre wiadomości!

 

[IssGreen]

Czy trafiłam na kogoś sensownego, to się okaże, ale z 4 badań polecanych przez lekarza na którego miałam początkowo big wkurzenie coś wyszło.... a z kilkunastu badań polecanych w Internecie nie wyszło nic...

Wyszly mi jeszcze pozytywne ANA1 i ANA2 - co teraz?

 

[Hopeful_11]

Wyszly mi jeszcze pozytywne ANA1 i ANA2 - co teraz?

Nie chcialabym wprowadzić Cie w błąd (mam nadzieję że ktoś tu jeszcze odpowie w tym temacie), ale z tego co kojarzę to w takiej sytuacji powinno się oznaczyć ANA3

 

[aspekt]

Wyszly mi jeszcze pozytywne ANA1 i ANA2 - co teraz?

zrób ANA3 tzw. profil, być może przechowują surowicę w labie i zrobią gdy zapłacisz, być może będziesz musiała znowu oddać krew, lepiej z tym nie zwlekać, żeby badania były kompatybilne

A jaki wynik ana2?