reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Pszczółko bardzo mi przykro 😢 No nie rozumiem czemu tak dużo na Ciebie spada 😞
Przytulam mocno!

bardzo mi przykro. :-(
Chciałabym Cię przytulic.

Bardzo mi przykro 😥
Dzięki dziewczyny za wsparcie jesteście nieocenione ❤️ Niestety czułam, że tak będzie 😥 Nijak mi to nie pasowało, że ciąża jest młodsza o dwa tygodnie.

Teraz priorytet to usunąć tą przeklęta przegrodę. Już mi dziś lekarka powiedziała, że jak dostanę okres po poronieniu będziemy się umawiać na zabieg.
 
reklama
Dzięki dziewczyny za wsparcie jesteście nieocenione ❤️ Niestety czułam, że tak będzie 😥 Nijak mi to nie pasowało, że ciąża jest młodsza o dwa tygodnie.

Teraz priorytet to usunąć tą przeklęta przegrodę. Już mi dziś lekarka powiedziała, że jak dostanę okres po poronieniu będziemy się umawiać na zabieg.
Przykro mi 😓
 
Dziewczyny powiedzcie mi czy po poronieniu a właściwie po porodzie bo musiałam urodzić bo dziecko było za duże na sam zabieg lyzeczkowania (był to już rozpoczęty 13 tydzień) lekarz zaleci mi doczekać 3 miesiące czy będzie to 6 miesięcy? Wizytę mam dopiero po świętach bo czekam na wyniki badań genetycznych. To moja druga strata, pierwsza w 9 tyg ale dziecko zatrzymało się jakoś w 6 tzn serduszka jeszcze nie było i wtedy samoistnie poronilam i musialam odczekać 3 cykle. Odczekalam rok bo tak się bałam kolejnej porażki. Teraz najchętniej nie czekalabym wcale tylko od razu bym się starałam choć wiem ze te trzy cykle to minimum. Jak u Was było? Przepraszam ale nie jestem wstanie czytać całego wątku.
 
Poroniłam w 10 tc wg OM ale ciąża zatrzymała się wcześniej koło 7 tc (przestało bić serduszko). Miałam zabieg łyżeczkowani. To była moja druga ciąża ale pierwsza strata. Przyczyną poronieni była wada genetyczna. Na wizycie byłam lekko ponad 2 tygodnie po zabiegu i lekarz dał mi od razu zielone światło. Sama byłam bardzo zaskoczona. Przeważnie zalecana jest przerwa od 3 do 6 msc ale po badaniu i usg stwierdził, że nie widzi przeciwskazań także to też indywidualna sprawa. My zaczęliśmy od razu starania po zgodzie lekarza.

Trzymam mocno kciuki za szybki powrót do starań🤞🤞🤞
 
Poroniłam w 10 tc wg OM ale ciąża zatrzymała się wcześniej koło 7 tc (przestało bić serduszko). Miałam zabieg łyżeczkowani. To była moja druga ciąża ale pierwsza strata. Przyczyną poronieni była wada genetyczna. Na wizycie byłam lekko ponad 2 tygodnie po zabiegu i lekarz dał mi od razu zielone światło. Sama byłam bardzo zaskoczona. Przeważnie zalecana jest przerwa od 3 do 6 msc ale po badaniu i usg stwierdził, że nie widzi przeciwskazań także to też indywidualna sprawa. My zaczęliśmy od razu starania po zgodzie lekarza.

Trzymam mocno kciuki za szybki powrót do starań🤞🤞🤞
Dziękuję za odpowiedź! Tak bardzo bym chciała też usłyszeć że można od razu się starać. U nas też prawdopodobnie wada genetyczna bo nt było znacznie powiększone. Zrobiliśmy badania genetyczne i czekam na wyniki. W poniedziałek jeszcze zrobię beta hcg by sprawdzić czy spadło do zera i przeciwciała na covid bo mimo że nie chorowalam to podejrzewam że przeszłam bezobjawowo.
 
Dziękuję za odpowiedź! Tak bardzo bym chciała też usłyszeć że można od razu się starać. U nas też prawdopodobnie wada genetyczna bo nt było znacznie powiększone. Zrobiliśmy badania genetyczne i czekam na wyniki. W poniedziałek jeszcze zrobię beta hcg by sprawdzić czy spadło do zera i przeciwciała na covid bo mimo że nie chorowalam to podejrzewam że przeszłam bezobjawowo.
Rozumiem Ciebie doskonale ❤️ Z całego serca życzę Ci abyście jak najszybciej wróci do starań.
Również bardzo się bałam, że będziemy musieli odczekać. Nie chciałam zabiegu, chciałam farmakologicznie, jednakże nie dostałam wyboru. Taka praktyka szpitala. Mimo, że jest mi ciężko to świadomość, że możemy się starać pomaga mi w ogromnym stopniu radzić sobie ze stratą.
Daj proszę znać jak wyniki badań genetycznych.
W internecie znalazłam badania przeprowadzone przez studentów UM odnośnie przyczyny poronień. Sam lekarz, widząc nasze wyniki, stwierdził, że to jest najczęstszą przyczyną.
My covida przechodziliśmy na przełomie roku. To był pierwszy cykl po covidzie.
 
Niestety nie udało się 😥 6 ciąża i 6 strata. Jutro mam przyjść do szpitala na podanie tabletek.
Kochana bardzo mi przykro 😔 mam nadzieję, że wszystko pojdzie sprawnie i szybko wrócisz do domu. Nie wiem dlaczego jest tyle cierpienia na tym świecie 😔
lekarka ma plan dzialania- trzymam kciuki, żeby zabieg okazał się pomocny i wszystko układało się dobrze ❤
 
Dziewczyny powiedzcie mi czy po poronieniu a właściwie po porodzie bo musiałam urodzić bo dziecko było za duże na sam zabieg lyzeczkowania (był to już rozpoczęty 13 tydzień) lekarz zaleci mi doczekać 3 miesiące czy będzie to 6 miesięcy? Wizytę mam dopiero po świętach bo czekam na wyniki badań genetycznych. To moja druga strata, pierwsza w 9 tyg ale dziecko zatrzymało się jakoś w 6 tzn serduszka jeszcze nie było i wtedy samoistnie poronilam i musialam odczekać 3 cykle. Odczekalam rok bo tak się bałam kolejnej porażki. Teraz najchętniej nie czekalabym wcale tylko od razu bym się starałam choć wiem ze te trzy cykle to minimum. Jak u Was było? Przepraszam ale nie jestem wstanie czytać całego wątku.
Ja miałam zabieg w 10tc, a na kontroli u lekarza byłam po 4 tygodniach. Powiedział, że po drugiej miesiączce możemy zacząć się starać jeżeli chcemy. Z tym, że ja też długo czekałam na pierwszy okres po poronieniu, bo prawie 9 tygodni. Przykro mi z powodu Twojej straty 😔 Robiłaś jakieś badania po pierwszej stracie?
 
Dziękuję za odpowiedź! Tak bardzo bym chciała też usłyszeć że można od razu się starać. U nas też prawdopodobnie wada genetyczna bo nt było znacznie powiększone. Zrobiliśmy badania genetyczne i czekam na wyniki. W poniedziałek jeszcze zrobię beta hcg by sprawdzić czy spadło do zera i przeciwciała na covid bo mimo że nie chorowalam to podejrzewam że przeszłam bezobjawowo.
Przykro mi, że znowu cię to spotkalo 😓.
Co do o ponowne starania to mój lekarz prowadzący i jeszcze jeden kazali odczekać 3 msc, natomiast inny u którego byłam na kontroli pozwolił po pierwszej @
 
reklama
Dzięki dziewczyny za wsparcie jesteście nieocenione ❤️ Niestety czułam, że tak będzie 😥 Nijak mi to nie pasowało, że ciąża jest młodsza o dwa tygodnie.

Teraz priorytet to usunąć tą przeklęta przegrodę. Już mi dziś lekarka powiedziała, że jak dostanę okres po poronieniu będziemy się umawiać na zabieg.

Mam nadzieję,że ten zabieg to będzie wstęp do szczęścia ♥️ Bardzo mocno trzymam kciuki.
 
Do góry