reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Też uważa się za bezpieczny - jeśli nie ma jeszcze zaczątków łożyska i przepływów matczyno płodowych. Od daty miesiączki (12-14 dni po owulacji) sytuacja zmienia się już drastycznie, chociaż są źródła które mówią że do 17-23 dnia po zapłodnieniu nie ma jakichkolwiek przepływów.
O ile leki nie kumulują się w organizmie (a takich nie ma wiele) to do tego momentu uważa się je za niegroźne :)
Dziękuję. Totalnie nie pomyślałam i może na wyrost się martwię... kieliszek wina.
 
reklama
Hej, jestem tu nowa, ale czytam i mnie wasze wpisy podnoszą na duchu... Staramy się z Mężem od jakiś 3 lat i nic... Odpuściliśmy teraz z końcem roku i udało mi się zająć w ciążę. 23 grudnia robiłam test z krwi. Beta 225. Miałam lekkie plamienia, ginekolog stwierdził wczesna ciążę, ale radość nie trwała długo. 3.01 poroniłam. Byłam totalnie rozwalona... Po kontroli mam zielone światło. Jeśli czuje się na siłach można próbować. Udało wam się dość szybko?
Bardzo przytulam! Może warto zrobić jakieś badania, skoro tyle to trwa?
 
Hej, jestem tu nowa, ale czytam i mnie wasze wpisy podnoszą na duchu... Staramy się z Mężem od jakiś 3 lat i nic... Odpuściliśmy teraz z końcem roku i udało mi się zająć w ciążę. 23 grudnia robiłam test z krwi. Beta 225. Miałam lekkie plamienia, ginekolog stwierdził wczesna ciążę, ale radość nie trwała długo. 3.01 poroniłam. Byłam totalnie rozwalona... Po kontroli mam zielone światło. Jeśli czuje się na siłach można próbować. Udało wam się dość szybko?
Bardzo mi przykro :(
Generalnie po biochemicznych wiele lekarzy uważa że im krótsze czekanie tym lepiej - i powodzenia zdarzają się częściej niż wcześniej.
 
@Mamafasolki nie przejmuj się ta lampka wina nawet w czasie spodziewanej miesiączki - znam wiele dziewczyn, którym takie sytuacje się wydarzyły (nieświadomie oczywiście) i były to potem książkowe ciąże i zdrowe dzieci ;)

Ja w pierwszej tez niewiedząc ze jestem w ciąży wypiłam piwo i potem czułam do siebie żal, że może poroniłam przez to. W drugiej nie piłam alkoholu już na 2 miesiące przed staraniami i też sie nie utrzymała. Po tym przestałam rozmyślać czy to piwo w pierwszej mogło zaszkodzić. Jeżeli ma się udać to się uda i z ta lampka wina - bez obaw ;)
 
Bardzo przytulam! Może warto zrobić jakieś badania, skoro tyle to trwa?
Chodziłam do jednego lekarza co kazał brać witaminy. Zmieniłam z polecenia, skierowała mnie na podstawowe badania, tarczyca, hormony itp wszystko było ok. Tylko ta prolaktyna. Mialam histeroskopie bo jakieś polipy. Potem drożność jajowodów, też ok. Nie wiem może w mojej psychice coś siedzi. Teraz w grudniu małe problemy z mamą, głowa była zajęta czymś innym, i się udało.
Jestem umówiona na konsultację do innego lekarza. Pomógł moim znajomym. Zobaczymy
 
reklama
Do góry