reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Hej, jestem tu nowa, ale czytam i mnie wasze wpisy podnoszą na duchu... Staramy się z Mężem od jakiś 3 lat i nic... Odpuściliśmy teraz z końcem roku i udało mi się zająć w ciążę. 23 grudnia robiłam test z krwi. Beta 225. Miałam lekkie plamienia, ginekolog stwierdził wczesna ciążę, ale radość nie trwała długo. 3.01 poroniłam. Byłam totalnie rozwalona... Po kontroli mam zielone światło. Jeśli czuje się na siłach można próbować. Udało wam się dość szybko?
Bardzo przytulam! Może warto zrobić jakieś badania, skoro tyle to trwa?
 
reklama
Hej, jestem tu nowa, ale czytam i mnie wasze wpisy podnoszą na duchu... Staramy się z Mężem od jakiś 3 lat i nic... Odpuściliśmy teraz z końcem roku i udało mi się zająć w ciążę. 23 grudnia robiłam test z krwi. Beta 225. Miałam lekkie plamienia, ginekolog stwierdził wczesna ciążę, ale radość nie trwała długo. 3.01 poroniłam. Byłam totalnie rozwalona... Po kontroli mam zielone światło. Jeśli czuje się na siłach można próbować. Udało wam się dość szybko?
Bardzo mi przykro :(
Generalnie po biochemicznych wiele lekarzy uważa że im krótsze czekanie tym lepiej - i powodzenia zdarzają się częściej niż wcześniej.
 
@Mamafasolki nie przejmuj się ta lampka wina nawet w czasie spodziewanej miesiączki - znam wiele dziewczyn, którym takie sytuacje się wydarzyły (nieświadomie oczywiście) i były to potem książkowe ciąże i zdrowe dzieci ;)

Ja w pierwszej tez niewiedząc ze jestem w ciąży wypiłam piwo i potem czułam do siebie żal, że może poroniłam przez to. W drugiej nie piłam alkoholu już na 2 miesiące przed staraniami i też sie nie utrzymała. Po tym przestałam rozmyślać czy to piwo w pierwszej mogło zaszkodzić. Jeżeli ma się udać to się uda i z ta lampka wina - bez obaw ;)
 
Bardzo przytulam! Może warto zrobić jakieś badania, skoro tyle to trwa?
Chodziłam do jednego lekarza co kazał brać witaminy. Zmieniłam z polecenia, skierowała mnie na podstawowe badania, tarczyca, hormony itp wszystko było ok. Tylko ta prolaktyna. Mialam histeroskopie bo jakieś polipy. Potem drożność jajowodów, też ok. Nie wiem może w mojej psychice coś siedzi. Teraz w grudniu małe problemy z mamą, głowa była zajęta czymś innym, i się udało.
Jestem umówiona na konsultację do innego lekarza. Pomógł moim znajomym. Zobaczymy
 
reklama
Do góry