reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Ehh dziś dostałam pierwszy okres po łyżeczkowaniu. Doczekałam się, ale mam inny problem... wizytę u gina mam umówioną we wtorek i co teraz? Przekładać?
Zwłaszcza, że chyba poprzednia infekcja jakby mi się zaczynała nawracać. 😭 Ja nie wiem... nie rozumiem. Dbam o siebie, szczególnie tamte okolice, a znowu w przeciągu niecałego miesiąca mnie coś dopadło ...
A wizyta w jakim celu? Jeśli na kontrolę po zabiegu, to ja bym chyba przełożyła na czas, kiedy przestaniesz krwawić.
 
Ehh dziś dostałam pierwszy okres po łyżeczkowaniu. Doczekałam się, ale mam inny problem... wizytę u gina mam umówioną we wtorek i co teraz? Przekładać?
Zwłaszcza, że chyba poprzednia infekcja jakby mi się zaczynała nawracać. 😭 Ja nie wiem... nie rozumiem. Dbam o siebie, szczególnie tamte okolice, a znowu w przeciągu niecałego miesiąca mnie coś dopadło ...
Jeśli masz nawracające infekcje, to ja bym przed rozpoczęciem leczenia pomyślała o wymazie. Fakt, że masz okres troche pewnie utrudnia pobranie materiału, chociaż nie wiem- trzeba by dopytać. W każdym razie takie podleczone a nie wyleczone infekcje mogą Cie później męczyć i raz ze to uciążliwe, a dwa jest to niebezpieczne w ciazy. U mnie wszystko ok, ale przed staraniami idę na kontrolny wymaz. Po szpitalu tez mialam problem z infekcja, ale po wyniku z wymazu dostałam celowany antybiotyk, a do tego przyjmowałam probiotyki ginekologiczne, piłam kefiry itp. Powodzenia 🙂
 
A co do "tłumaczenia " o braku ciąży o tym że nie dajemy Hani rodzeństwa itd. Ostatnio stwierdziłam ze odpowiadam zgodnie z prawdą. Jak ktoś pyta to mowie ze 2 razy poroniłam. Trzy dni temu w pracy padło takie pytanie do mnie " kiedy wkoncu powiększysz rodzina" moja odpowiedz" Wlasnie poroniłam 2 tyg temu " mina osoby pytającej bezcenna. Stwierdziłam ze tak będę ucinała pytania bo to tej pytającej osobie robi się głupio.
Ja też tak ucinam pytania znajomych 🙂 jesteśmy 2 lata po ślubie ... Teraz cała rodzina wiedziała o ciąży, wiedzieli o poronieniu.... dowiedziałam się o poronieniach w rodzinie i spotkałam dużo wsparcia a w pracy nie ma pytań 🙂
 
Cześć dziewczyny. Bardzo dziękuję za Wasze wsparcie ostatnio! Wybaczcie, że się nie odzywałam w piątek, ale ten dzień chyba dla nas wszystkich tutaj nie był łatwy...
W każdym razie mam już plan działania. Stwierdziłam, że poczekam 2 dni i zrobię test, żeby mieć pewność, że ta beta to nie był przypadek. No i dzisiaj już 2 wyraźne kreski.
Dlatego jutro dzwonię po lekarzach tak długo, aż w końcu któryś z nich mnie potraktuje poważnie. I będę pytać, czy wiedzą, co to jest pai-1 i MTHFR 😑 Bo jak się okazuje, większość ginekologów jest dobra tylko wtedy, gdy ciąże są bezproblemowe.
Miałam w domu duphaston, więc na razie sobie biorę. Do tego acard cały czas i wczoraj wzięłam na wszelki wypadek nospę, bo miałam taki napompowany brzuch.
Jutro jeszcze skoczę po magnez. Mam w domu aspargin, ale to jest jakiś dramat, nie jestem w stanie połknąć tych tabletek, bo mi się przyklejają do podniebienia 😖

Przytulam ❤️ Chyba to rozumiem, bo mój mąż też już czasami ma dość, że non stop mówię o ciąży, ale jednak wiem, że jego to też dotknęło i jak mnie widzi smutną czy zalaną łzami, to go to boli.
Dobrze zrobiłaś z tą nocką, niech chłop też ma czas sobie o tym wszystkim pomyśleć.
Gratulacje 😁 trzymam kciuki za maleństwo, niech rośnie zdrowo
 
reklama
Do góry